Debata bez kandydatów

Na, zorganizowanej dwa dni temu, debacie w Raciborzu, na której to pojawić mieli się m.in. Andrzej Markowiak, Mariusz Marchwiak, Piotr Wieder i Genowefa Arciemowicz, przybyła tylko jedna kandydatka…

Przez 10 dni, od 12 do 22 września w miejscowościach naszego regionu odbywały się debaty publiczne z udziałem kandydatów na posła. Ich celem było poznanie sylwetek polityków z okręgu rybnickiego. Organizatorzy chcieli przede wszystkim sprawdzić wiedzę ich na temat trzeciego sektora, chcieli poznać poglądy kandydatów dotyczące współpracy przedstawicieli władz z organizacjami pozarządowymi, poznać pomysły na rozwijanie i zacieśnianie wzajemnych partnerskich relacji, a także usłyszeć o planach przyszłych parlamentarzystów na najbliższe cztery lata.


W debatach uczestniczyć mieli przedstawiciele: PO, SDPL, PiS, PD, Komitet Wyborczy Centrum. Spotkania odbyły się już w Żorach, Wodzisławiu Śląskim, Jastrzębiu, oraz dwa dni temu – w Raciborzu, na którym to pojawić mieli się m.in. Andrzej Markowiak, Mariusz Marchwiak, Piotr Wieder i Genowefa Arciemowicz. Tymczasem… przybyła tylko jedna kandydatka – Katarzyna Dutkiewicz, reprezentująca PiS.


Co ciekawe, komitety wyborcze same wskazały kandydatów, potwierdziły obecność, po czym nie zasygnalizowały w żaden sposób, że jednak ich nie będzie…


/SaM/

- reklama -

7 KOMENTARZE

  1. Jak sie nie ma konkretnego planu wyborczego to sie unika debata bo na co mieli by odpowiadac. Zreszta tak naprawde zadna partia nie przedstawila nic co by miala do zaoferowania Polsce, jedynie klotnie i oczernianie innych oraz chwalenie sie tym ze sie bylo w Solidarnosci a co mnie 20 letniego czlowieka to obchodzi ?? Mnie interesuje przyszlosc a nie to co bylo HISTORIE pozostawmy historyka Ja chce konkretow a nie slogany typu „bylem tam, widizalem to, mojej mamie dali 600 zl odprawy”

  2. Ha ha ha! Ale nowina! Markowiak nawet na plakacie nie ma własnego hasła czy programu tylko nazwisko, foto i numerek. Kogo nie stać na hasło to i takiego nie stać na program. Czytaliście odezwę Markowiaka w najnowszych NR? Normalnie śmiechu warte gadanie ( obudził się po kilkunastu latach hibernacji i teraz stara się być na czasie z rozwiązywaniem problemów) a najciekawsze jest to, że pisze to tak jakby pierwszy raz miał zostać posłem( zapomniał o zmarnowanej przeszłości).

  3. Tak samo jak przed wyborami nasi posłowie będą traktować nas gdy już się do sejmu dostaną. Nas wyborców mają po prostu głęboko w ….. (takie niedomówienie)

  4. To po prostu ignorancja w czystej postaci, w dodatku ze strony osób, które w swych wystąpieniach publicznych tyle uwagi poświęcają budowaniu społeczeństwa obywatelskiego! Wyciągnijmy stosowne wnioski przy urnach wyborczych.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj