Bomba…. dla draki…

Tym razem to nie próbny alarm. W południe trwa ewakuacja uczniów i pracowników Szkoły Podstawowej nr 11, przeprowadzona po sygnale policjantów, którzy odebrali anonimowy telefon z budki, informujący o podłożeniu bomby w szkole.
Ładunek miał wybuchnąć o 12.30.


Opustoszała szkoła zostaje zabezpieczona przez policję, straż pożarną i pogotowie energetyczne. Dzieci znajdują schronienie w pobliskim kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa. Budynek szkoły stoi pomiędzy ulicami Opawską i Warszawską, stąd ulice zostają zablokowane od ronda na Świńskim Rynku do wysokości szkoły. Policjanci wstrzymują ruch drogowy i pieszy. Po godzinie dzieci zostają zwolnione do domu. Niektóre idą bez kurtek i w kapciach, inne, odbierane przez rodziców, toną w za dużych okryciach swych opiekunów. Ewakuacja placówek oświatowych zakłada jak najszybsze opuszczenie obiektu. Nie ma tu czasu na bieganie do szatni. Dzieci wyszły w tym, w czym siedziały w ławkach. Wszyscy czekają na specjalistów od zadań specjalnych. Gdy pirotechnicy sprawdzają budynek, zebrani pod szkołą zastanawiają się, czy to żart, czy desperacja, jednak nikt nie wierzy w prawdziwą bombę.




Kilka lat temu mieliśmy w mieście całą serię telefonów o podłożeniu bomby. Wszystkie okazały się fałszywe. Zabawa skończyła się, gdy szkoła po szkole musiały odrabiać odwołane lekcje w wolne soboty.



W trzeciej godzinie akcji ustalono: Alarm był fałszywy.
Do godzin wieczornych dzieci i ich rodzice mogą odebrać pozostawione w szkole rzeczy.


Muszę wrócić po buty wnuczka. Druga kurtka by się znalazła, ale buty ma jedne, a przecież jutro święto.





/BSp/

- reklama -

13 KOMENTARZE

  1. W miniony wekeend,okradli szkołę.dzisiaj jakiśs dowcipniś postawił wszystkich na nogi! Kurde,ja bym chyba takiego gnoja skopała! w tym czasie ktoś mógł potrzebować pomocy,a nie mógł by jej otrzymać,jakiś dupek bał się klasówki i wziął się za sposób.Zapłaciłby za całą operację i publiczne przeprosiny!!!!!

  2. Wara od p.Serafin 🙂 Dzięki niej i temu czego mnie nauczyła na fizyce w gimnazjum, nie miałam najmniejszych problemów w liceum 🙂 To samo się tyczy pani z chemii i matematyki :] No chyba że się coś zmieniło w ich sposobach nauczania.. a teg to nie wiem.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj