„Prawko” w towarzystwie kamer

Dziś gościem starostwa był Jerzy Uliczny – zastępca dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Tematem rozmów była zmiana rozporządzenia, dotyczącego egzaminów na prawo jazdy, która wejdzie w życie 10 stycznia.

Od 10 stycznia egzamin na prawo jazdy kategorii B będzie rejestrowany w formie obrazu i dźwięku – wewnątrz samochodu będą instalowane kamery oraz mikrofon. Ma to pomóc zwiększyć nadzór nad prawidłowością przebiegu egzaminu oraz dokonywania oceny przez egzaminatorów. – mówi Jerzy Uliczny.
Kolejną zmianą będzie możliwość uczestnictwa w egzaminie, na życzenie zdającego, jego instruktora nauki jazdy.
Wiele przeróbek doczeka się także sam plac manewrowy. Obecnie jego zaliczenie było warunkiem przejścia do drugiej części egzaminu. W tej chwili zmniejszy się liczba zadań, którą osoba przystępująca do egzaminu musi na placu przejść. Po 10 stycznia będzie ich tylko połowa, pozostałe dwa będą realizowane już w ruchu miejskim. Chodzi tu o parkowanie skośne, prostopadle i równolegle. Powiększy się także łuk jazdy w przód i tył. Od nowego roku zadania na placu będą tylko dwa – to prawdopodobnie zwiększy szansę przejścia pierwszej części sprawdzianu i pozwoli wykazać się umiejętnościami na mieście. – komentuje Uliczny.
Z jednej do czterech wzrośnie liczba godzin nauki udzielenia pierwszej pomocy. Wprowadzony zostanie również obowiązkowy element nauki jazdy po zmierzchu oraz na drogach szybkiego ruchu.


Z szeregiem modyfikacji technicznych przyjdzie i metamorfoza finansowa. Na razie nie wiadomo o ile droższe będzie "prawko", jednak uniknąć się tego nie da, bo jak mówi Uliczny, trzeba będzie pokryć koszty wyposażenia samochodów w kamery i mikrofony.

/SaM/

- reklama -

6 KOMENTARZE

  1. Czy znów powtórka z historii?. Wiele lat wcześniej mieszkańcy Studziennej i Sudołu buntowali się gdy miał tam powstać Markot ( gadali, że się boją narkomanów, którzy będą grasowali po ulicach) a teraz to samo. No tak przecież Ocice to willowa dzielnica Raciborza gdzie mieszka wiele szych a sąsiedztwo z bezdomnymi przyćmi splendor tej oklolicy. W większych miastach nie ma takich problemów z przyczyn urbanistycznych i takie domy są w miastach ale u nas znów panika!!!

  2. pracowałam kilka lat w ośrodku to co mogę powiedzieć są to ludzie nie inni niż nasi sąsiedzi, z którymi żyjemy od wieków bardzo mile wspominam ten czas wiele od nich samych się nauczyłam, lojalności, szacunku, niudawania. Do dzisiaj z niektórymi podopiecznymi mam kontakt.

  3. Byłem na spotkaniu w Ocicach i atmosfera wcale nie była taka jak przedstawiła to prasa. Owszem, było paru krzykaczy którzy chcieli wywrzeć presję na większość przeciwko osobom bezdomnym. Jednak w końcu to większość ( w tym wielu ludzi młodych ) okazała się ludxmi otwartymi na argumenty i wrażliwymi na krzywdę ludzką. Brawo mieszkańcy Ocic, na tym spotkaniu pokazaliście prawdziwą klasę ! Efektem tego było wycofanie listu protestacyjnego skierowanego do władz miasta.

  4. cd. Myślę, że to nie mieszkańcy Ocic wystraszyli się bezdomnych a raczej prasa po raz kolejny stara się znaleźć sensację za wszelką cenę, posuwając się przy tym do metod delikatnie mówiąc … niesmacznych.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj