
W sobotę, 10 października, z inicjatywy Raciborskiego Koła Polskiego Komitetu Zwalczania Raka, mimo padającego deszczu, odbył się X raciborski Marsz Nadziei.
Tegoroczny Marsz Nadziei był już dziesiątym, zorganizowanym przez Raciborskie Koło Zwalczania Raka. Nie myśl, że ciebie to nie dotyczy! – apelowali organizatorzy. Miał to być piękny, jubileuszowy Marsz. Niestety pogoda nam nie dopisała, ale myślę, że tak jak ludzie dotknięci rakiem nie poddają się, my też się nie poddamy – mówiła z przekonaniem Maria Wiecha. Młodzież uczestnicząca w Marszu rozdawała przechodniom balony na których widniał napis "Zdążyć przed rakiem". Wczoraj patrząc na te hasła pomyślałam: one są nadal żywe mimo, że minęło dziesięć lat- dodała Pani Maria.

Pójdźmy z nadzieją, że ta nasza nadzieja dotrze i rozjaśni serca ludzi dotkniętych chorobami nowotworowymi – po tych słowach korowód, na czele którego stanęły mażoretki i orkiestra dęta, wyruszył z raciborskiego Rynku. Trasa tegorocznego Marszu, ze względu na padający deszcz, nieco się skróciła.

Uczestnicy przemaszerowali ulicą Opawską pod pomnik Arki Bożka, gdzie na wszystkich czekała gorąca grochówka. Marsz zorganizowany został w ramach ogólnopolskiej akcji Różowa i Niebieska Wstążeczka.
/p/