Radni miejscy dostaną laptopy? (video)

– Każdy radny przed sesją dostaje ok. 100 kartek materiałów. W skali kadencji daje to 100 tys. kartek papieru na całą radę – poinformował Piotr Dominiak, który chciałby aby materiały przekazywać drogą elektroniczną. Pozwoli to nie tylko oszczędzić 20 tys. zł, przysłuży się też ekologii

- reklama -

Radny RSS NaM poprosił o zamianę formy przekazywania materiałów z papierowej na elektroniczną podczas dzisiejszej sesji rady miasta. – Da to korzyści ekologiczne i ekonomiczne. Każdy z nas dostaje 100 stron materiałów na jedną sesję. W czasach powszechnej informatyzacji powinny być wysyłany e-mailem – zasugerował. Jego zdaniem  każdy z radnych mógłby przychodzić na sesje ze swoim laptopem i spokojnie korzystać z tych materiałów.

 

Mirosław Lenk nie widzi przeszkody w proponowanym rozwiązaniu: – Jeśli ktoś chce otrzymywać materiały na sesję, powinien to zgłosić do przewodniczącego i biura rady. Nie ma problemu by dostawać materiały e-mailem, na pendrive lub na płytkach – odpowiedział. Inaczej natomiast rzecz się ma, jeśli chodzi o całkowitą rezygnację z papieru na rzecz technik elektronicznych. – To państwo sami musicie podjąć odpowiednią decyzję, bo wiąże się to z kosztami zakupu sprzętu. Chyba, żeby przyjąć zasadę, że każdy przychodzi w własnym laptopem – skwitował prezydent.

 

/ps; BaK/

- reklama -

7 KOMENTARZE

  1. Uprzedzając komentarze, które mogą się pojawić informuję, że nie wnioskowałem o to, aby radnym kupić laptopy, a jedynie o to, żeby radni otrzymywali materiały sesyjne wyłącznie drogą mailową, a nie papierową. Przesłałem do redakcji treść mojej dzisiejszej interpelacji. Mam nadzieję, że zostanie opublikowana.

  2. takie rzeczy Panie Dominiak to się z sekretarką w biurze rady załatwia a nie składaniem interpelacji. Widzę dwa powody takiego zachowania, bicie piany pod zbieranie notek o aktywności radnych NAM na potrzeby pijaru, albo co bardziej prawdopodone przygotowanie do skoku na laptopy za kasę podatników, no bo przecież nie ifantylizm, chociaż kto tam Pana wie

  3. do „sztrasburg”. Gdyby takie rzeczy dało się załatwić z sekretarką to tak bym zrobił. Ale niestety tak się nie da! Taką decyzję musi podjąć rada miasta stosowną uchwałą! Nie jest to mój wymysł, tylko wymysł twórców ustawy o samorządzie. Dlatego interpelowałem na forum Rady Miasta. Co do laptopów, to już się wypowiedziałem, ale widzę, że zbyt mało dobitnie. Więc ponawiam moją wypowiedź: ja i inni radni RSS Nasze Miasto będziemy przeciwni, aby kupować radnym laptopy.

  4. Ale jaja. Widzieliście? TRAKTORZYSTA CZYTA KSIĄŻKĘ… czyli może jednak on umie czytać? Kurde, tylko kto mu przewraca ją tak, żeby litery były do góry a nie na dół? Zastępcy?

  5. [size= 8.5pt; font-family: „>Przekazywanie
    materiałów w postaci elektronicznej nie jest złym pomysłem. W tym przypadku
    promowałbym jednak ebook reader na wzór Kindle (netbook i notebook mogłyby zachęcać do
    surfowania po sieci). Zaletą Kindle jest rodzaj matrycy (nie męczy wzrok) oraz
    bardzo długi czas pracy na akumulatorze, nie wspominając o możliwości
    komunikacji przez WiFi.

    Przy
    okazji można zastanowić się nad montażem systemu kolejkowania (uruchamianego w czasie wzmożonego przyjmowania stron) oraz mikrofonu i kamery na sali (chętnie posłuchałbym jak przebiega
    sesja). [/size]

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj