Wypadek: TIR uderzył w samochód osobowy

Około godziny 19:00 na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Łąkowej w Raciborzu doszło do wypadku. TIR uderzył w bok samochodu osobowego. Kierowca i pasażer samochodu osobowego przewiezieni zostali do szpitala. Zobacz zdjęcia.

Do zdarzenia doszło 15 marca około godziny 19:00 na skrzyżowaniu ulic Kościuszki, Stalowej i Łąkowej w Raciborzu (przed przejazdem kolejowym). Jadący od strony Rafako TIR wymusił pierwszeństwo i uderzył w bok samochodu osobowego marki Daihatsu, które jechało ul. Łąkową w stronę ul. Kościuszki. Kierowca daihatsu, mieszkanka powiatu raciborskiego doznała urazu głowy, a jej 7-letnia córka poważnych obrażeń wewnętrznych. Obie zostały przewiezione do szpitala.

- reklama -

 

 

 

 

 

 

 

 

fot. Patrycja Krupińska

/p/

- reklama -

8 KOMENTARZE

  1. Straszne! Mam nadzieję, że kobiecie i dziecku nic nie będzie. A tirowcy po raz kolejny pokazują jacy to oni królowie szos. Myślą sobie, jak mają kilkanaście ton, że wszystko im wolno.

  2. niech wkoncu zrozumieja TIRowcy jak to jest gdy oni wymuszaja,zajezdzaja i h…wie co jeszcze robia tymi ciezarówkami bo juz chyba zapomnieli jak to jest prowadzic osobowke,bo co w tym wypadku stało sie kierowcy tira??zwineła sie najwyzej skarpeta w bucie a 2 osoby walcza o zycie a scenariusz pewnie był taki:
    *wjechał na skrzyzowanie …
    *popatrzył w prawo…na wprost wolne
    *…”oj leci mi cos z prawej…hu…niech hamuje i czeka
    *”bum” o korwa przyjebałem w cos….

  3. „ziomek” ma rację. Kierowcy-tirowcy to przeważnie idioci. Najlepiej to widać na autostradach jak ścigają się nie zwracając uwagi na inne pojazdy. Bo niby po co mają uważać. Ktoś mu wjedzie to najwyżej zderzak zarysuje albo błotnik urwie.

  4. a teraz za ryj kierowce tira,do szpitala i niech patrzy…jak mała jest podpieta pod całą aparature,niech widzi jak jej bliscy płacza i modla sie onia i o matke,niech pomieszka za kare z nimi tydzien i zbiera ciegi za swoja głupote!!

  5. Ja uwielbiam TIRowców z Mantransu – potrafią kolumna sześciu TIRów pruć 98 km/h w terenie zabudowanym – totalny brak wyobraźni – no ale im płacą od kursu więc to pazerność zmusza ich do takiej jazdy by zmieścić się we wskazaniach tachometru – tylko kwestią czasu jest rozjechanie przez nich jakiegoś dziecka w Rudach, Bargłówce czy Szymocicach.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj