Msze, salwy i kwiaty – Racibórz świętuje niepodległość

Włodarze miasta i powiatu, służby mundurowe, orkiestra, poczty sztandarowe szkół, związków zawodowych i zakładów pracy – Racibórz z pompą obchodzi Narodowe Święto Niepodległości.

Mszą świętą w intencji Ojczyzny i wiary rozpoczęły się oficjalne uroczystości związane z 94. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości. Msza została odprawiona w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Raciborzu. Ceremonia miała niezwykle podniosły i odświętny charakter. Wzięli w niej udział włodarze Raciborza i powiatu raciborskiego, przedstawiciele i dowódcy służb mundurowych, wśród nich Pododdział Śląskiego Oddziału Straży Granicznej (czytaj również artykuł: Odznaczenia i awanse na 11 listopada w Straży Granicznej), kombatanci, Sybiracy, przedstawiciele straży miejskiej, "Solidarności", raciborskich szkół, zakładów pracy, instytucji, a także harcerze i bractwo kurkowe. Oprawy dopełniała Orkiestra Dęta Stowarzyszenia "Plania".

Płomienne kazanie wygłosił ksiądz Jacek Chromniak, wikariusz parafii WNP w Raciborzu. – Dzięki Opatrzności Bożej 11 listopada Anno Domini 2012 nasze serca przeżywają ogromną radość wolności! – głosił duchowny. Przypomniał również słowa Jana Pawła II "wolność stale trzeba zdobywać!". – Nie możemy o tym zapomnieć – napominał ks. Jacek. Duchowny upatrywał źródła woli walki narodu polskiego o niepodległość w przyjętym przez Mieszka I chrześcijaństwie, które od wieków spajało narodowości i grupy społeczne zamieszkujące Polskę. – Krzyż jest źródłem siły narodu polskiego – podkreślał duchowny i napominał zebranych – Nie pozbywajmy się swojego języka i tego co własną krwią wywalczyli nasi przodkowie.

- reklama -


W imieniu władz Raciborza kwiaty pod pomnikiem Matki Polki złożył Mirosław Lenk (fot. M. Barszczewski). Zobacz zdjęcia z raciborskich obchodów Narodowego Święta Niepodległości.

Po mszy świętej zgromadzeni goście, przedstawiciele  organizacji i instytucji, a także mieszkańcy Raciborza pomaszerowali przy wtórze patriotycznych melodii, m. in "Pierwszej Brygady" i Czerwonych Maków", pod pomnik Matki Polki. Tam, po odegraniu i odśpiewaniu hymnu polskiego, funkcjonariusze Pododdziału Śląskiego Oddziału SG oddali trzy salwy honorowe. Przemówienie wygłosił dyrektor Gimnazjum nr 5 Dariusz Malinowski.
Warto zaznaczyć, że nie było to sztampowe przemówienie z cyklu tych, jak to naród Polski wywalczył niepodległość. Historyk przypomniał, że gdy żołnierze I-ej Brygady wkroczyli do "Kongresówki", spotkały ich obelgi i zamykane okna. – W rzeczywistości byliśmy narodem rozbitym i skonfliktowanym, a także w dużej mierze wynarodowionym. Większość społeczeństwa nie była chętna jakimkolwiek zmianom – przypomniał dyrektor Malinowski, po czym wskazał na ojców "cudu", który miał miejsce przed dziewięćdziesięcioma czterema laty: Józefa Piłsudskiego i Ignacego Paderewskiego. Pierwszy zdołał ustanowić władzę centralną, zmusić do opuszczenia stacjonujące na terenie kraju garnizony obcych państw, spacyfikować konkurencyjne rządy, uśmierzyć rozdzierające kraj manifestacje i zbudować państwo oparte na sprawiedliwości. Paderewski z kolei wykorzystując swoje niebywałe talenty muzyczne i dyplomatyczne zdołał przekonać, niektórych zachodnich polityków, w tym prezydenta USA Thomasa Woodrow'a Wilsona, że Polska powinna istnieć i zostać odbudowana (czytaj również artykuł: Zamach na 11 listopada to atak na nasze prawo do szczęścia).

– Polskość to w gruncie rzeczy wielkość i pluralizm, a nie ciasnota i zamknięcie – zakończył słowami Jana Pawła II swe przemówienie Dariusz Malinowski. Następnie pod pomnikiem kwiaty złożyli włodarze miasta i powiatu, przedstawiciele służb mundurowych Henryk Siedlaczek, delegaci sejmiku śląskiego, organizacji kombatanckich, szkół, instytucji, organizacji związkowych i zakładowych. Dalsza część uroczystości została zaplanowana na dzisiejszy wieczór w Raciborskim Centrum Kultury, gdzie z okazji Narodowego Święta Niepodległości wystąpią Andrzej Sikorowski ze swą córką Mają (czytaj również artykuł: Sikorowski zagra w Raciborzu z okazji święta niepodległości).

/żet/

- reklama -

10 KOMENTARZE

  1. Przy Pomniku Matki Polki złożono kwiaty,ale też stały tam nasze narodowe symbole ; biało-czerwone flagi…….szkoda tylko,że stały na czas składania kwiatów – nie minęła 14-ta ,gdy podjechał samochód do którego załadowano stojaki i wszystkie flagi ! Czemu?-przecież Dzień Niepodległości trwał….

  2. Jak nie zaczniemy myśleć sami, nie oglądając się na pubikatory; mieć oczy otwarte, czytać między wierszami różnych relacji, uczestniczyć w życiu publicznym, dostrzegać dwie strony tego samego faktu itp – to stale będziemy zyć w strachu, który zawsze pojawia się gdy nie wiemy co się naprawdę wokół nas dzieje ! ! ! Incydent z oflagowaniem przy pomniku jest typowym dla Raciborza, przykładem fasadowości oficjalnych służb w tym mieście. Piękna relacja z obchodów Świeta Niepodległości w Raciborzu, czy tak samo pięknie świetowano w parafiach ościennych???
    Żyjemy jednak w jednym państwie polskim, wpatrzeni tylko w TV ; a tymczasem rzeczywistość jest zgoła inna.! ! !
    http://vod.gazetapolska.pl/2746-policyjna-prowokacja-mamy-ich-sfilmowanych

  3. Dwa pochody z okazji Święta Niepodległości; ten radosny i ten „awanturniczy” teraz są przedmiotem podsumowań polityków i Mediów. Z całej wrzawy wycisnęli tylko 5 „chuliganów”. Nie czuję się władny czegokolwiek analizować, ale jestem jednym z Was, który ma prawo myśleć na temat ostatnich wydarzeń w Warszawie. Przypadek sprawił, że Senator PO, ze Śląska, rzekomo jeden z tych co w pochodzie szli za Prezydentem – niby „wesoło” , odważył się publicznie wyrazić, to o czym myśli wiekszość Polaków – potrząc na to co pokazano w TV w Świeto Niepodległości.
    Posłuchajcie
    http://vod.gazetapolska.pl/2028-wazne-senator-po-nie-mam-nic-do-stracenia-dlatego-moge-mowic-prawde
    Reszta jest milczeniem, jak długo ???

  4. sterują tym wszystkim, poparcie dla „umiarkowanego” „centrum” dzięki temu rośnie a przy okazji policja robi sobie trening bo za kilka lat takie zamieszki mogą być spowodowane sytuacją gospodarczą kraju… wtedy będą gotowi. nie na darmo w traktacie lizbońskim w przypisie do przypisu jest zapis, że można użyć broni do rozpędzenia każdej manifestacji

  5. 2012-11-15 06:36
    [b]Policja nęka za kazanie o Smoleńsku
    [/b]
    http://niezalezna.pl/34834-policja-neka-za-kazanie-o-smolensku
    (…) „Na wikarego doniósł jeden z uczestników nabożeństwa, znany w mieście przyjaciel komendanta policji. – Kiedy odwiedziłem księdza proboszcza w szpitalu, policja już tam była. Mówili, że chcą odwiedzić schorowanego kapłana, ale tak naprawdę chodziło o mnie – mówi ks. Duszkiewicz. Funkcjonariusze mieli pretensje o treść kazania, m.in. o nieprawdziwe ich zdaniem słowa na temat nękania wiernych, którzy wybierali się do Warszawy na marsze „Obudź się, Polsko” oraz w obronie telewizji Trwam. – Chcieli nakłonić mnie, bym podczas kolejnego nabożeństwa odwołał treść homilii. Kłamali i przekręcali moje słowa. Nie powiedziałem nic niezgodnego z prawdą. Nie odwołam swoich słów,
    nie ma takiej możliwości – opowiada duchowny.(…)
    PS.Twoje przypuszczenia mogą być prawdziwe. Poczytaj o nękaniu księdza!!! Mam jeszcze w pamięci strach przed otwarciem gęby jaki towarzyszył nam w czasie komuny ( lata 60-te) ! ! ! Chwała temu księdzu; stańmy za patriotycznymi duchownymi – oni zawsze stali po stronie uciśnionych, tak było w przeszłości,ale jek jest teraz ? ? ?

  6. Masz dylematy? Ja śpię jak dziecko a BBTG mam w normie, to chyba dlatego, że wypiję, potem wszystko co we mnie gniecie, wyrzucam z siebie – spoko, choć wygląda to jak bym się buntował. Nie pojmuję jaki jest sens przymykania oczu na sprawy szkodliwe dla nas wszystkich – nie czytać o wszystkich złych rzeczach – nie wiedzieć nic, rodzi strach i stres, ludzie chorują np.tak jak piszesz sam. Przyznasz, ze nie ma „ubeków, różnej maści” tam gdzie Naród jeden a ludzie wszyscy dbają o swoje państwo – szczególnie w UE! Ta UE, to wojna nerwów na szeroką skalę, nic dobrego z tego nie wyniknie. Współczuję tym, którzy swojego szczęścia muszą szukać w innym państwie, np. za robotą – miejscowi patrzą zadrośnie a i roboty tylko takie , których miejscowi nie biorą. Jest kryzys europejski, a nasi wodzowie mówią, że zielona wyspa! jak można tak nabierać swoich obywateli, którzy ich wybrali??? Szatańska wojna o władzę w takiej Polsce, każe mordować i łamać wszelkie demokratyczne normy moralne. Chyba rozumiesz, że nie wolno zamykać oczu, na wszechobecne zło !!! dla naszego wspólnego dobra. Zdumiewa mnie sytuacja gospodarcza w Raciborskiej społeczności – zniknęły zakłady, które dawały tysiącom ludzi zatrudnienie, ci co tu rządzą wiedzą, że muszą dalej wyprzedawać to co tu jeszcze zostało, by mieć na swoje pensje i diety. Nikt tu nawet nie śni, o jakimkolwiek rozwoju !!!

  7. masz rację, no i jak ulał pasuje jeszcze to co piszesz do słów wielkiego kisiela, że „opozycja brzęczącego komara jest nadal opozycją”, czy jakoś tak:) trzeba brzęczeć, może coś z tego będzie? komary potrafią strasznie uniemilic zycie:P

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj