Bardzo niedobrze dla Unii rozpoczęło się wyjazdowe spotkanie z Konakiem w 1/16 Ligi Mistrzyń. Unitki przegrały pierwszą potyczkę dwumeczu z Turczynkami , ale gol zdobyty na wyjeździe daje nadzieję na korzystny wynik w rewanżu.
Z racji wyższego miejsca w rankingu UEFA i większego doświadczenia w rozgrywkach Women's Champions League to raciborzanki uchodziły za faworyta dzisiejszego spotkania. Unitki szybko jednak, bo już w 10 minucie straciły bramkę. Trafienie dla gospodyń zanotowała Duşa. Mistrzynie Polski rzuciły się do odrabiania strat, ale to Turczynki podwyższyły wynik. Tym razem w 31 minucie na listę strzelczyń wpisała się Sevgi Çınar, zaś asystę zaliczyła Duşa. Trzy minuty później żółtą kartkę otrzymała Gabriela Grzywińska. Na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy cenne trafienie zaliczyła, przywracając tym samym nadzieję na korzystny wynik, bardzo aktywna w tej części Marta Mika. Asystowała Grzywińska.
W drugiej połowie żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki i spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 dla Konaka Belediyesi. Z jednej strony pozostał spory niedosyt, z drugiej zaś bramka strzelona na boisku przeciwnika przedłuża szanse na awans do kolejnej rundy. Wszystko rozstrzygnie się w rewanżu, który zostanie rozegrany już za tydzień w Raciborzu.
/ps/
No i przegrały 1:2…
zatrudnij wreszcie …[b] TRENERA[/b] !!!
prawda taka że w sporcie bije nas kto chce i jak chce
polskeie druzyny przegrywają z silniejszymi i ze słabymi amatorami bo mają mentalnosc loosera
jutro lanie od ukrainy, kicha i dno totalne
jeden małysz lata temu tylko potwierdza regule
hehehehe, masz rację! „Nic się nie stało Unitki nic się nie stałoooooo”. Jak jeszcze długo polscy kibice będą pocieszać się tą śpiewką?
1:2 to bardzo dobry wynik na rewanż u siebie… jest szansa!
Szkoda, bo w składze sprzed 2,3 lat by taki Konak pojechały 5 do zera
1:2 to bardzo dobry wynik na rewanż u siebie… jest szansa!
Taaa… Bardzo dobry. Na wymęczone 1:1 i honorowe odpadnięcie…