Racibórz jako miasto portowe na rzece Odrze, „działki dla młodych“, taksówki miejskie, Centrum Nauki i Techniki w Raciborzu. To tylko kilka z wielu punktów programu wyborczego Dariusza Polowego, który został wczoraj (10.10) przez niego zaprezentowane na Zamku Piastowskim.
Kandydat na prezydenta miasta zaprezentował swój program wyborczy dla Raciborza, który nazwał „Dziesiątką Dariusz Polowego“. Jest to szczegółowe rozwinięcie koncepcji „recept dla Raciborza“, które to przedstawił już w czerwcu br. Konwencję prowadził znany w okręgu konferansjer, Tomasz Ciba. Na wydarzeniu zjawił się również senator z ramienia PiS Czesław Sobierajski oraz senator Wojciech Piecha. Dariusz Polowy swoje wystąpienie podzielił na dziesięć punktów. Każdy z nich szczegółowo rozwinął i przedstawiał swoją wizję prezydentury.
Pierwszym i zdaje się najważniejszym punktem, który omówił była wizja Raciborza, jako ważnego portu logistycznego na trasie kanału Odra-Dunaj, który ma docelowo powstać. Jak sam podkreślił, Czesi bardzo o to zabiegają. – Realizacja tego projektu spowoduje, że możemy stać się dużym centrum logistycznym i przeładunkowym. Transport kontenerów z Chin, które przez Rosję trafią bez przeładunku na Śląsk i potem na Odrę, na której będzie port Racibórz, to nie jest fikcja! To od władz Raciborza zależy czy będzie ważnym ośrodkiem logistycznym na terenie Śląska! – referował kandydat na prezydenta.
Problemy demograficzne naszego miasta, Dariusz Polowy chce rozwiązać, między innymi, poprzez program „działki dla młodych“, który to będzie przewidywał możliwość wykupu gruntów należących do miasta za 15% ich wartości. Warunkiem przystąpienia do procedury, będzie pozostawanie w związku małżeńskim, gdzie przynajmniej jeden z małżonków ma nie więcej niż 40 lat. Kandydat na prezydenta wzorował się tutaj na przypadku Nysy, gdzie działa podobny program. Jeżeli chodzi o zasoby mieszkaniowe, to Dariusz Polowy widzi tutaj rozwiązanie w postaci maksymalnego wykorzystania programu rządowego „mieszkanie +“, gdzie będzie możliwość wynajęcia mieszkania lub jego wykupu. Poza tym, kandydat przywiduje możliwość wykupu mieszkań, oraz, jak mocno podkreślał, domów, z zasobów MZB z obowiązującą bonifikatą.
W kwestii komunikacji miejskiej D. Polowy ma również przygotowane rozwiązania. Chce między innymi wprowadzenia tzw. „taksówek miejskich“, które będzie można wezwać na mniej uczęszczanych szlakach konwencjonalnej komunikacji autobusowej, poprzez system SMS. Takie usługi byłyby realizowane w formie outsourcingu. Oprócz tego komunikacja miejska byłaby darmowa, co skłoniłoby mieszkańców do korzystania z tej formy transportu. Wynikiem takiego stanu rzeczy byłaby remisja ilości spalin w powietrzu.
Racibórz jako bezpieczne i komfortowe miasto, to kolejny punkt programu ubiegającego się o fotel prezydenta. Przewiduje on utworzenie Centrum Nauki i Techniki dla młodzieży celem wspierania ich pasji. W planie jest również rewitalizacja i zadaszenie lodowiska oraz powstanie klubów seniora .
Zwolnienie podatkowe dla firm zwiększających zatrudnienie, stworzenie inkubatora dedykowanego start-upom technologicznym oraz program stypendialny we współpracy z raciborskim PWSZ to odpowiedź kandydata na problemy biznesu w mieście.
– Rozległy, niezabudowany teren w sąsiedztwie rynku, aż prosi się o godne i funkcjonalne zabudowanie. Jedną z cech przestrzeni miejskiej jest zabudowa wielopiętrowa i to w tym kierunku należałoby pójść – mówił ze sceny D. Polowy w odniesieniu do mającej się odbyć rewitalizacji Placu Długosza. – Musimy zatrzymać budowę pralni i kafejki internetowej na w tym miejscu! – grzmiał ze sceny. Za kwestię zagospodarowania przestrzennego miasta miałby odpowiadać „Architekt Miasta“ z kompetencjami kształtowania rozwiązań urbanistycznych. Miałby on również za zadanie zapanowanie nad chaosem reklamowym w mieście.
Odpowiedzią na potrzeby rozrywkowe mieszkańców miałaby być stworzona w mieście strefa imprez, na zasadzie działającej w Ostravie– Stodolni. Przedsiębiorcy działający w tej strefie i segmencie gospodarczym zwolnieni byliby przez 10 lat z czynszów, w zamian za inwestowanie w lokale.
Pakiet działań proekologicznych przedstawiony został przez Piotra Dominiaka, który odniósł się do kwestii dopłat do kotłów nowszej generacji, czy dopłat paliwowych dla osób zagrożonych ubóstwem energetycznym. Przedstawiony przez niego program rozpisany jest na 10 następnych lat. – Koszt naszego programu proekologicznego to około 80-100 mln złotych. Jednak patrząc na perspektywę jego dziesięcioletniego finansowania, nie są to koszty „nie do przeskoczenia“ dla miasta – mówił. Krótki wkład Dominiaka odróżniał się tym od wystąpienia lidera spotkania, że ten nie czytał ze slajdów, ale swobodnie i merytorycznie referował znany mu temat.
Dawid Wacławczyk przybliżył publiczności działania mające zwiększyć potencjał turystyczny miasta. Kandydat na radnego, rozwiązanie tej kwestii widzi w utworzeniu marki „Księstwa Raciborskiego“, przy ścisłej współpracy ze Starostwem Powiatu i ościennymi gminami.
Za wsparciem i promowaniem raciborskich festiwali, takich jak FRU czy INTRO na arenie krajowej i międzynarodowej opowiedziała się radna Zuzanna Tomaszewska.
Na koniec spotkania, na krótko głos zabrali jeszcze goście. Anna Ronin powiedziała, że „na tej sali, chyba wszyscy wiedzą, na kogo mają głosować.“ Senator Czesław Sobierajski stwierdził za to, że mając „takiego kandydata i taki program, zwycięstwo jest pewne”.
/EnDe/
Środowisko, jakość życia, ekologia
Mariaż tego pana z Ronin pogrzebał raz na zawsze szansę na prezydenturę.
strzał w kolano, czy w głowę?
Dominiak na prezydenta