Południe kraju boryka się głównie z podtopieniami i powodziami. Jest to również główny problem na obszarach zurbanizowanych.

115 mld zł – tyle kosztowały straty spowodowane przez ekstremalne zjawiska pogodowe w Polsce w ciągu niecałych 20 lat. Łącznie z pośrednimi, do których zaliczają się m.in. koszt przerwania ciągłości działania przedsiębiorstw czy koszty utraconych możliwości, szacowane straty dla gospodarki to ok. 180 mld zł. Najpoważniejszym problemem są susze i powodzie. – Z takimi zdarzeniami ekstremalnymi zawsze mieliśmy do czynienia, natomiast na skutek zmian klimatu będą one coraz częstsze, bardziej intensywne i będą się pojawiać w regionach, w których do tej pory się nie pojawiały – wskazuje dr inż. Ewelina Siwiec.

Artykuł Susze i powodzie kosztowały nas 115 mld zł pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

Już od maja widać wyższe ceny czereśni, truskawek czy malin. Podobny trend czeka owoce i warzywa, których szczyt sezonu przypada na wrzesień i październik.

Ceny polskich owoców i warzyw, których szczyt sezonu przypada na wrzesień i październik, znacząco wzrosną. Po fali podwyżek spowodowanych odmrożeniem VAT to susza i jej skutki staną się głównym motorem wzrostu cen żywności. Przyczynią się do tego również wysokie opłaty za prąd i gaz, rosnące płace, koszty produkcji oraz wymagania dotyczące ochrony środowiska i gospodarki obiegu zamkniętego. W sierpniu codzienne zakupy zdrożały średnio o 4,3% w porównaniu do cen rok wcześniej. W lipcu odnotowano wzrost o 3,9%, w czerwcu – o 3,1%, w maju – o 2,9%, a w kwietniu – o 2,4%.

Artykuł Zmiany klimatu odczujemy w portfelu pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

Najwięcej interwencji strażaków odnotowano w województwie śląskim – blisko 40 tys.

Tegoroczne lato można określić jako katastrofalne. Południowo-zachodnią Polskę nawiedziły powodzie, z powodu których zginęło siedem osób, a tysiące mieszkańców straciło domy i dobytki całego życia. Doświadczyliśmy też rekordowych temperatur, groźnych nawałnic i trąb powietrznych. Konsekwencje są poważne – od zagrożenia zdrowia i życia, przez wzrost kosztów życia i obniżenie jego komfortu, po nieodwracalne szkody dla środowiska i wzrost kosztów gospodarczych. Z efektami ekstremalnych zjawisk pogodowych walczą m.in. strażacy, którzy minionego lata interweniowali o 63% razy więcej niż 10 lat temu.

Artykuł Lato coraz bardziej ekstremalne. Strażacy o skutkach zmian klimatu pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

Im więcej terenów zielonych, im więcej możliwości wsiąkania wody i jej retencjonowania oraz większa odporność na gwałtowne zjawiska klimatyczne i pogodowe.

Średnia temperatura rośnie, a wraz z nią częstotliwość ekstremalnych zjawisk pogodowych. Eksperci wskazują, że urbanizacja nasila ten problem, prowadząc do częstszych powodzi błyskawicznych. Rozwiązaniem są zielone miasta, które lepiej radzą sobie z zatrzymywaniem wody. – Powodzie miejskie czy powodzie błyskawiczne to zjawisko, które będzie się coraz częściej pojawiać i będzie coraz intensywniejsze. To wynika ze zmian klimatu. Atmosfera zaczyna trochę przypominać coraz bardziej gorący piec, na którym stoi czajnik: jest więcej ciepła, zachodzą coraz gwałtowniejsze procesy, podgrzana woda szybciej paruje, szybciej krąży w atmosferze – tłumaczy dr Jarosław Suchożebrski z Uniwersytetu Warszawskiego.

Artykuł Jak miasta mogą chronić się przed skutkami ulew? pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

Pomimo aktualnie niskich stanów i ostrzeżeń przed suszą intensywny opad deszczu w dość krótkim czasie nie będzie miał możliwości infiltrowania w głąb gleby.

Nad południową Polskę nadciągają ulewy. Niż genueński przyniesie intensywne opady, które mogą spowodować liczne podtopienia i powodzie. Od czwartku do niedzieli w województwach śląskim, opolskim i dolnośląskim może spaść 200 mm, a lokalnie nawet 300 mm deszczu.

Opady rozpoczęły się w nocy z środy na czwartek. Najpierw pojawiły się w południowo-zachodniej i zachodniej części kraju, a w czwartek zaczęły się rozszerzać także o południe i województwo śląskie. – Do końca czwartku szczególnie na południowym zachodzie spaść może maksymalnie 30-45 mm deszczu. Będzie to jednak preludium do głównej fali opadów deszczu, jakie wystąpią w trakcie kolejnych dwóch dni. W miarę zbliżania się i umacniania niżu genueńskiego nad obszar Polski natężenie opadu będzie się zdecydowanie intensyfikować, zaś obszar oddziaływania rozszerzy się także o obszary Polski południowej – ostrzegają Polscy Łowcy Burz. Sobota ma być punktem krytycznym w trakcie całego okresu trwania ulew – wystąpi wtedy znaczna akumulacja sum opadów wywołanych kolejną porcją silnych i ulewnych opadów deszczu, niewykluczone są też lokalne burze. Na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie sumy opadów mogą wzrosnąć aż do 170–200 mm, lokalnie ponad 200 mm, a w powiecie kłodzkim i nyskim – lokalnie nawet ok. 300 mm. Bardzo wysokie sumy opadowe spodziewane są także w województwie śląskim i małopolskim, gdzie na obszarach południowych tych województw sumarycznie spaść może 100–150 mm, a według niektórych symulacji nawet ok. 200 mm deszczu.

Przez cały ten okres mogą się pojawić bardzo szybkie i niebezpieczne wzrosty stanów wody. Pomimo aktualnie niskich stanów i ostrzeżeń przed suszą intensywny opad deszczu w dość krótkim czasie nie będzie miał możliwości infiltrowania w głąb gleby, przez co zamieni się w odpływ powierzchniowy. Na obszarach zurbanizowanych wystąpią podtopienia, mogą pojawić się problemy z odprowadzeniem znacznej ilości wody deszczowej przez systemy kanalizacyjne. Istnieje zagrożenie pojawienia się powodzi błyskawicznych.

Prof. Artur Magnuszewski, hydrolog z Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych UW, dodaje, że przed gwałtownymi opadami nie uciekniemy, nie unikniemy też powodzi błyskawicznych i nagłych wezbrań rzek. – Rozrost miast i ich uszczelnianie wywołują zjawisko powstawania wysp ciepła. Latem jest to bardzo widoczne. Zabetonowane, nagrzane słońcem miasto zmienia się w wyspę ciepła, a to wywołuje silniejsze prądy konwekcyjne, czyli zwiększa dynamikę atmosfery oraz zdolność do tworzenia się chmur burzowych i występowania nagłych, obfitych opadów – wyjaśnia. – Kanalizacja w miastach zbiera wodę opadową i ścieki. To systemy budowane w XIX i XX w. Przy ówczesnej powierzchni miast i ich strukturze nie było problemu z przechwyceniem deszczówki przy ówczesnym zagęszczeniu zabudowy i dużej powierzchni niezabetonowanej – podkreśla prof. Magnuszewski. Czytaj więcej: Rekordowe opady. Naukowcy biją na alarm

oprac. /kp/

Artykuł Nadciągają intensywne opady deszczu. Ryzyko podtopień i powodzi pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

Zanieczyszczenie powietrza prowadzi do ponad 4,5 mln przedwczesnych zgonów rocznie, powoduje też wysokie koszty ekonomiczne i środowiskowe.

Zmiany klimatu, pożary lasów i zanieczyszczenie powietrza są ze sobą ściśle powiązane i mają coraz bardziej negatywny wpływ na naszą planetę, w tym na zdrowie ludzi, ekosystemy i rolnictwo – ostrzega Światowa Organizacja Meteorologiczna. Jak wskazuje, zanieczyszczenie powietrza prowadzi do ponad 4,5 mln przedwczesnych zgonów rocznie, powoduje też wysokie koszty ekonomiczne i środowiskowe. Istnieje ścisły związek między zanieczyszczeniem powietrza a wydajnością rolnictwa – stężenie pyłów zawieszonych w powietrzu może w silnie zanieczyszczonych obszarach zredukować plony nawet o 15%.

Artykuł Zmiany klimatu, pożary i zanieczyszczone powietrze niszczą planetę pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

Przez lata beton był uważany za symbol nowoczesności, a dodatkowo – w przeciwieństwie do roślin – jest łatwiejszy i tańszy w utrzymaniu.

Mimo że jest już wrzesień, upały nie odpuszczają. Na termometrach wciąż pojawiają się wartości przekraczające 30°C i tak ma być jeszcze przez kilka dni. Z prognoz wynika, że w Raciborzu i okolicy temperatura poniżej 30°C spadnie w przyszłym tygodniu. Jeszcze w latach 90. i 2000. roczna liczba dni upalnych nie przekraczała 15 (poza wyjątkiem w 2006 r.). W tym roku dni z temperaturą powyżej 30°C do 26 sierpnia było 23. Takie upały są szczególnie niebezpieczne dla osób starszych, których jest coraz więcej w polskim społeczeństwie.

Artykuł Upały coraz częstsze i bardziej dotkliwe. Trzeba zazieleniać miasta pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

Zabetonowane, nagrzane słońcem miasto zmienia się w wyspę ciepła, co przyczynia się do tworzenia się chmur burzowych i występowania nagłych, obfitych opadów.

17 sierpnia powiat raciborski nawiedziły ulewne deszcze. Zalane były drogi i posesje. Z kolei w Warszawie w ciągu ostatnich 24 godzin – w poniedziałek i w nocy – padł rekord dobowej sumy opadów. Na stacji pomiarowej na Okęciu spadło ponad 90 l wody na m², na a Bielanach – prawie 120 l. – Jeżeli ktoś sądzi, że tegoroczne gwałtowne zjawiska pogodowe to anomalie, które nie będą się powtarzać, myli się. Katastrofalne nawałnice związane ze zmianami klimatycznymi będą coraz częstsze – podkreślają naukowcy.

Artykuł Gwałtowne opady i powodzie błyskawiczne będą coraz częstsze pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

Przestrzenie bez żadnego cienia nagrzewają się nawet do 60°C, z kolei miejsca, gdzie zasadzono drzewa, potrafią utrzymać temperaturę ok. 30°C.

Drzewa i przyroda odgrywają kluczową rolę w mieście, przyczyniając się do poprawy jakości powietrza i ogólnego zdrowia mieszkańców. W obszarach miejskich, gdzie występuje więcej zieleni, temperatura jest też zazwyczaj niższa. Wpływ drzew na temperaturę pokazały pomiary wykonane przez inicjatywę Akcja Ratunkowa dla Krakowa.  W upalny dzień zbadano miejsca, z których mieszkanki i mieszkańcy korzystają na co dzień – place zabaw i przystanki komunikacji miejskiej. Okazało się, że przestrzenie bez żadnego cienia nagrzewają się nawet do 60°C, z kolei miejsca, gdzie zasadzono drzewa, potrafią utrzymać temperaturę ok. 30°C.

Artykuł Drzewa ratują miasta przed upałem. Nawet 30°C różnicy pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

Ten rok może okazać się najcieplejszym od rozpoczęcia pomiarów.

Miniony poniedziałek 22 lipca był najgorętszym dniem w historii – wynika ze wstępnych danych programu Copernicus, który monitoruje temperaturę od 1940 r. Średnia globalna temperatura wyniosła tego dnia 17,15°C. To o 0,06°C więcej niż poprzedni rekord, który został ustanowiony dzień wcześniej. – Ostatnie rekordy są naprawdę zdumiewające. Jesteśmy obecnie na naprawdę niezbadanym terytorium, a w miarę ciągłego ocieplania się klimatu z pewnością w przyszłych miesiącach i latach zostaną pobite nowe rekordy – skomentował Carlo Buontempo, dyrektor programu Copernicus.

Artykuł Najgorętszy dzień w historii za nami pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

W wielu państwach po przekroczeniu pewnej temperatury pracownik ma prawo do płatnej przerwy od pracy albo odpoczynku w chłodnym pomieszczeniu.

Zgodnie z Kodeksem pracy zarówno pracodawcy, jak i pracownicy w czasie wysokich temperatur mają określone obowiązki, których celem jest zapewnienie bezpiecznych i komfortowych warunków pracy. Nie ma jednak określonej maksymalnej temperatury, w której może być wykonywana praca. Ustalona jest jedynie jej minimalna wysokość, zależna od wykonywanych obowiązków. – Z powodu zmian klimatycznych letnie miesiące są coraz cieplejsze, a dni z temperaturą powyżej 30 czy 35°C są coraz częstsze. Pracownicy oraz związki zawodowe zwracają uwagę na ten problem, jednak poprzedni rząd nie podjął adekwatnych działań – podkreśla MRPiPS.

Artykuł Coraz wyższe temperatury wymuszają zmiany w przepisach pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

Zdaniem naukowców ten rok z 95% pewnością stanie się najcieplejszym rokiem od rozpoczęcia prowadzenia globalnych pomiarów temperatury.

Czerwiec 2024 r. był najcieplejszym czerwcem w historii pomiarów. Średnia temperatura na świecie wyniosła 16,66°C – o 0,67°C powyżej pomiarów z lat 1991-2020, było też o 0,14°C cieplej niż rok temu, gdy również został pobity rekord – wynika z raportu Copernicus Climate Change Service, unijnej służby monitorowania zmian klimatu. Był to też trzynasty miesiąc z rzędu, w którym odnotowano najwyższe wskaźniki temperatur. Ostatnia taka seria comiesięcznych rekordów temperatur miała miejsce w latach 2015-2016.

Artykuł Najgorętszy czerwiec w historii. „To coś więcej niż statystyczne kuriozum” pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

Maj był dwunastym z rzędu miesiącem, w którym globalna średnia temperatura osiągnęła rekordową wartość dla danego miesiąca.

W środowy wieczór 19 czerwca powiat raciborski nawiedziła nawałnica. Strażacy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu odnotowali tego dnia 136 interwencji. Najwięcej zdarzeń było w Raciborzu oraz gminach Pietrowice Wielkie, Kornowac i Rudnik. PSP i OSP zabezpieczyły 13 uszkodzonych dachów, usunęły 65 powalonych drzew i konarów, wypompowały wodę z 18 zalanych piwnic i posesji oraz zmyły błoto z 18 ulic.

Miniony rok przyniósł ekstremalne zjawiska pogodowe, które z powodu zmian klimatu prawdopodobnie będą coraz częstsze i bardziej nasilone. Maj 2024 r. był najcieplejszym majem w historii pomiarów na całym świecie i dwunastym z rzędu miesiącem, w którym globalna średnia temperatura osiągnęła rekordową wartość dla danego miesiąca – wynika z danych Copernicus Climate Change Service. – Nasza planeta próbuje nam coś powiedzieć, ale wydaje się, że nie słuchamy. Bijemy globalne rekordy temperatur, które przyczyniają się do dynamicznych zmian pogody. To jest czas kryzysu klimatycznego. To również czas na mobilizację, podjęcie działań i osiągnięcie celów – wskazał Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres.

Dr Samantha Burgess, zastępczyni dyrektora Copernicus Climate Change Service, podkreśla, że skutki zmian klimatu to nie problem przyszłości, tylko teraźniejszości. – Musimy zapewnić dobry przepływ informacji i przystosować się do cieplejszego klimatu w Europie poprzez zadbanie o osoby bardziej narażone na skutki stresu cieplnego. Musimy się też przygotować na więcej podtopień i bardziej ekstremalne zjawiska pogodowe i upewnić się, że odpowiednie informacje są dostępne, że obywatele rozumieją komunikaty wysyłane z wyprzedzeniem i odpowiednio na nie reagują – ocenia ekspertka.

Ekstremalne zjawiska pogodowe powodują szkody przyrodnicze, zdrowotne, społeczne i ekonomiczne. W związku z gwałtownymi burzami, wiatrami i ulewami Państwowa Izba Ubezpieczeń wystosowała komunikat, w którym radzi, jak zgłosić szkodę spowodowaną przez trudne warunki pogodowe, oraz jak zabrać się za usuwanie skutków nawałnic. W przypadku nawałnic powinno się zabezpieczyć mienie przed dalszym zniszczeniem. – Jeśli do zabezpieczenia mienia musisz szybko wykonać naprawę – zrób to. Ubezpieczyciel zwróci koszty niezbędnych prac. Pamiętaj o zachowaniu rachunków za naprawy – podkreślają eksperci.

Dobrze jest sfotografować zniszczenia, nawet telefonem komórkowym. – Możesz sprzątać dom i teren wokół domu, ale pozostaw zniszczone przedmioty w jednym miejscu, do czasu przybycia rzeczoznawcy ubezpieczyciela. Nie dokonuj remontów bez konsultacji z ubezpieczycielem – radzi PIU. Należy też niezwłocznie zgłosić szkodę ubezpieczycielowi – przez jego stronę www albo telefonicznie. Przed rozmową przygotować trzeba numer polisy i konta bankowego, a następnie poinformować ubezpieczyciela o tym, co się dokładnie stało i o tym, czy są zrobione zdjęcia.

Najważniejsze jest jednak śledzenie prognoz pogody. Niektórych szkód nie da się uniknąć, jednak można np. zabezpieczyć przedmioty na zewnątrz, zamknąć okna i drzwi, odłączyć od prądu urządzenia RTV czy nie stawiać samochodu w zagłębieniu terenu lub pod drzewami. Należy też zostać w domu lub szybko znaleźć schronienie. Poza tym dobrze jest wykonywać przeglądy domu i zwracać uwagę na dach, rynny i inne urządzenia, których zadaniem jest odprowadzanie wody.

oprac. /kp/

Artykuł 136 interwencji raciborskich strażaków po nawałnicy. Takie zjawiska będą coraz częstsze pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

Zerwane dachy, połamane drzewa, zalane drogi – to efekty gwałtownego wiatru i ulew, jakie nawiedziły Racibórz i okolice.

W poniedziałek po godz. 20:00 nad powiat raciborski nadciągnęła nawałnica. Burzy towarzyszyła ulewa, gradobicie i porywy wiatru osiągające prędkość ponad 100 km/h. Już wcześniej, przed godz. 18:00, w okolicach Raciborza utworzyła się superkomórka burzowa, a nad regionem przeszła gwałtowna burza z intensywnymi opadami gradu.

Efektem obu nawałnic były zerwane dachy, połamane drzewa oraz zalane drogi i posesje. Strażacy wyjeżdżali wieczorem do kilkudziesięciu interwencji i ciągle napływały nowe. Ok. godz. 22:30 w terenie działały cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej i 39 jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. Najtrudniejsza sytuacja była w Markowicach, Kuźni Raciborskiej, Pietrowicach Wielkich i gminie Rudnik. – Wszystkie służby powiatowe, miejskie, począwszy od Powiatowego Zarządu Dróg poprzez Wodociągi Raciborskie, są w terenie. Na bieżąco próbujemy reagować na skutki żywiołu. Straty zostaną oszacowane rano – poinformowało starostwo powiatowe.

[gallery td_select_gallery_slide="slide" ids="1000338344,1000338345,1000338346,1000338347,1000338348,1000338349,1000338350,1000338351,1000338352,1000338353,1000338354,1000338355,1000338356,1000338375,1000338376,1000338377"]

oprac. /kp/

Artykuł Nad powiatem raciborskim przeszła nawałnica. Ogromne straty [ZDJĘCIA] [WIDEO] pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.

– Bijemy globalne rekordy temperatur, które przyczyniają się do dynamicznych zmian pogody. To jest czas kryzysu klimatycznego – skomentował Antonio Guterres.

Miniony maj był najcieplejszym majem w historii pomiarów na całym świecie. Globalna średnia temperatura powietrza była o 0,65°C wyższa niż średnia z lat 1991-2020. Jest to więc dwunasty z rzędu miesiąc, w którym globalna średnia temperatura osiągnęła rekordową wartość dla danego miesiąca. – To szokujące, ale nie zaskakujące, że osiągnęliśmy tę dwunastomiesięczną serię. Choć ta sekwencja rekordowych miesięcy zostanie ostatecznie przerwana, ogólny trend klimatyczny pozostaje i nie ma oznak, aby miał ulec zmianie – ocenił Carlo Buontempo, dyrektor C3S.

Artykuł Tegoroczny maj najcieplejszym w historii pomiarów. „Planeta próbuje nam coś powiedzieć” pochodzi z serwisu Raciborski Portal Internetowy - raciborz.com.pl.