W Rudach dziękowali za plony

Bogate korony, przystrojone posesje i występy artystyczne towarzyszyły obchodom gminnych dożynek, które w niedzielę, 2 września odbyły się w Rudach. Zobacz materiał wideo oraz fotorelację nr 1 i fotorelację nr 2.

Długi korowód dożynkowy wyruszył sprzed bramy boiska LKS "Buk" Rudy, skąd ulicami Cegielską, Rogera i Cysterską dotarł przed rudzką świątynię pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Na czele korowodu szła orkiestra dęta z czeskich Bolatic, a za nią przedstawiciele wszystkich sołectw wchodzących w skład gminy Kuźnia Raciborska. Nie zabrakło przedstawicieli władz miejskich i powiatowych oraz pocztów sztandarowych. Przed kościołem błogosławieństwa uczestnikom dożynek udzielił ks. Rafał Wyleżoł. Proboszcz dokonał również poświęcenia dożynkowych koron.

- reklama -

 

Po południu uroczystości przeniosły się na znajdującą się nieopodal opactwa polanę, gdzie miał odbyć się festyn. Nim jednak rozpoczęto zabawę, na środek wystąpili starostowie tegorocznych dożynek: Anna Kania i Rafał Remiorz, Anna Kozielska i Adrian Ciupek oraz Aleksandra Jarząb i Paweł Kubik. Starostowie-seniorzy przekazali na ręce burmistrz Rity Serafin bochenek chleba.

 

 

– Chociaż gmina Kuźnia Raciborska nie jest gminą typowo rolniczą, to rolnictwo na jej terenie wygląda zupełnie inaczej niż jeszcze kilkanaście lat temu. Mimo to święto plonów obchodzimy i zawsze mamy za co dziękować – powiedziała na wstępie burmistrz. – Będziemy się dziś bawić i to niezależnie od tego, czy ktoś świętuje zbiory ogórków i innych drobnych warzyw czy to, że wzeszło zboże i powiodła się produkcja roślinna i zwierzęca, czy to, że nie dotknęły nas kataklizmy, które pracę rolnika by w niwecz obróciły – dodała R. Serafin. Chwilę potem drugi bochen chleba przekazano Janowi Stankowi – sołtysowi maleńkiej Rudy, która będzie gospodarzem przyszłorocznego święta plonów.

 

 

Festyn w Rudach obfitował w szereg atrakcji – głównie muzycznych, ale nie tylko. Program artystyczny otworzyli uczniowie rudzkiej szkoły. Następnie podest przed sceną opanowali Czesi z Bolatic – miasteczka partnerskiego Rud. Niemałe wrażenie na publiczności zrobiły popisy bolatickich seniorek, których taniec (m. in. twist) u niejednego wywołał podziw. W tan z paniami ruszył również przewodniczący Rady Miejskiej Manfred Wrona oraz starosta Bolatic Herbert Pavera.

 

 

Niemniej żywiołowe były również taneczne występy dzieci i młodzieży z zespołu "Łężczok". Na godzinny koncert utworów znanych i mniej znanych zabrał natomiast rudzką publiczność zespół "Miraż" szlifujący swój wokalny warsztat pod okiem Elżbiety Biskup – dyrektora Młodzieżowego Domu Kultury w Raciborzu. Program artystyczny zamknął zespół "Karlik", który pojawił się na scenie w towarzystwie artystów z Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk".

 

 

Podczas festynu można było również zapoznać się ze sztuką, której twórcami są mieszkańcy kuźniańskiej gminy. Ludzie z zainteresowaniem przyglądali się obrazom namalowanym przez Anastazję Maciaszek i Elżbietę Podolec. Sporo uwagi wzbudzało również rzeźbiarskie stoisko Andrzeja Pochopienia i Mirosława Wiszowatego. Całości dopełniało wesołe miasteczko, które przybyło do Rud z czeskiego Brna.

Pod koniec zabawy organizatorzy dożynek rozstrzygnęli konkurs, który został ogłoszony przed obchodami święta plonów, a dotyczył najładniej przystrojonej posesji, wzdłuż której podążać miał dożynkowy korowód. Pierwsze miejsce zajęli Lidia i Antoni Kalembowie, prezentując "żywą dekorację" (wystąpili jako mimowie). Na drugiej pozycji znaleźli się Janina i Jan Piechaczkowie, a trzecią lokatę zajęli Krystyna i Werner Morgałowie. Każde z małżeństw otrzymało cenne nagrody.

Gminne dożynki w Rudach zakończyła zabawa taneczna.

Bartosz Kozina

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj