Ważnym dodatkiem witryn internetowych jest możliwość komentowania informacji i artykułów zamieszczanych na stronach. Taka możliwość cieszy internautów, a mobilizuje właścicieli czy zarządzających serwisami.Na Raciborskim Portalu Internetowym aktualnie komentować można każdy materiał tekstowy. Raciborzanie pisząc komentarze, wystawiają opinię znanym większości obywatelom czy instytucjom. Pomimo, że nasze miasto liczy blisko 60 tysięcy mieszkańców, to wszyscy się znają i często wszystko o wszystkim wiedzą. Można przyznać, że komentujacy są w miarę kulturalni, dość wstrzemięźliwi, chociaż jednak zdecydowanie dominuje powszechna krytyka. Ale… to już przecież cecha narodowa Polaków. W naszym życiu mało dostrzegamy dobrych rzeczy, chętnie patrzymy na innych i poddajemy ocenie.
Chętnie czytane są komentarze stanowiące rzeczową ocenę, a co ważne takie wypowiedzi często wywołują chęć odpowiedzenia czy dołożenia swojej opinii.
Szczególne emocje wywołują kwestie ekonomiczne i polityczne, co specjalnie nie dziwi, np. 155 komentarzy doczekały się: – notka biograficzna posłów „Markowiak i Siedlaczek na jednej stali liście i aż 221 wpisów odsyłacz do regionalnej prasy „Pani radna wstydu oszczędź”.
Lekkiego życia nie mają osoby publiczne naszego miasta, tu i ówdzie pojawia się ocena pracy radnych, starosty i prezydenta, jednak najwięcej emocji wzbudzają wszelkie informacje dotyczące postrzegania naszego miasta. Np. artykuł „Na to sobie Rybnik nie zasłużył doczekał się 249 komentarzy. Podobnie krótka notatka „Strategia rozwoju miasta” 270 komentarzy. W obu przypadkach czytelnicy RPI wyrażali troskę o przyszłość naszego grodu, prześcigali się w propozycjach ekspansji Raciborza.
A-F /2005-12-19 00:29:09/
…powinni mieć zapewnioną pracę, rozrywkę, rekreację, kulturę, sklepy itp a nie po to jeździć do Rybnika gdyż Rybnik nie ma na to monopolu. Ja wiem, że mieszkającym w Rybniku ciężko pojąć to, że sąsiad chce mieć też to samo i narzeka na swoją władzę, że jest nieudolna. Odbieracie nasze aspiracje i niepokoje za pewien objaw zagrożenia dla splendoru rozwijającego się Rybnika i nazywacie nasze pragnienia małomiasteczkowymi uzasadniając to oczywiście teoryjkami, że Rybnik jako większy powinien się…rozwijać i dawać miejsca pracy mieszkańcom sąsiednich miast – a guzik prawda! a może my chcemy by nasze miasta się rozwijały i mieć pracę w naszym mieście?!. Jestem za tym by każde miasto się rozwijało i każdy mieszkaniec był zadowolony z rozwoju swojego miasta ( a nie na źle pojętej zasadzie, że Rybnik jest większy niech się rozwija bo ma do tego prawo a inni niech siedzą cicho i tylko niech przyjeżdżają do Rybnika na zakupy, do pracy, na imprezy).
132 komentarzami zaopatrzono tekst „Jest nas coraz mniej”. I tu także w wypowiedziach przewija się troska o przyszłość miasta z radami, jak wspomóc rozwój miasta.
Fikołek /2005-06-04 23:31:01/
A ja myślę, że powodem dla których ludzie z takich miast jak Racibórz czy Kędzierzyn uciekają nie tylko wiąże się z beznadzieją tych miast ale także z bardzo złą renomą jaką zrobiła tam powódź w 1997 roku. Wiele osób być może wystraszyło się zamieszkiwania w terenie zagrożonym powodziami … i nie ma się czemu dziwić. Ówczesna powódź była strasznym dramatem tego miasta i jego mieszkańców. Racibórz mimo to jest OK!
Nie ukrywamy, że często zdarza się, iż internauci bawią się rozmową towarzyską, zdecydowanie odchodząc od problemu poruszanego w artykule, ale…. miło nam, że chcą spędzać czas z Raciborskim Portalem Internetowym.
/W tekstach komentarzy zachowano oryginalną pisownię./
/BSp/
Komentuj komentarze
- reklama -