Próba zdemolowania klubu Koniec Świata?

Około 17:30 pracownicy oraz goście klubu Koniec Świata  usłyszeli huk rozbijanego okna w lokalu (zdjęcia>>) .

Według relacji pracownika klubu, 13go listopada 2011, około 17:30 nieznani  sprawcy trafili dwukrotnie w szyby okna na wysokości sceny.  Na szczęście spore odłamki kostki brukowej nie zdołały przebić okna na wylot. Wprawdzie szyby są do wymiany, jednak  nikomu nic się nie stało. Policja wszczęła postępowanie wyjaśniające.

- reklama -

 

 

 

 

 

Zapytany właściciel klubu Dawid Wacławczyk , który w tym czasie przebywał poza Raciborzem,  nie chciał komentować tego zdarzenia, nie chciał też odpowiadać  na pytanie czy atak na klub mógł być zamierzonym działaniem skierowanym przeciwko klubowi Koniec Świata czy też zwyczajnym wybrykiem chuligańskim.

 

 

Okno, za którym znajduje się scena. W dniu zbicia szyby na szczęście nie odbywał się tu żaden koncert

 

 

 

 

 

 

 

 

//i/

- reklama -

6 KOMENTARZE

  1. ja myślę, że to jednak niemiecka Antifa, która przyjechała do Raciborza prowokować Szanownych i Spokojnych pseudokibiców i neonazistów przesiadujących na Końcu Świata. Nawet w Raciborzu Niemcy biją Polaków. I to nawet żadna zakamuflowana opcja, tylko jawni wrogowie Wszechpolaków, czyli nas wszystkich ;-))

  2. ja myślę, że to jednak niemiecka Antifa, która przyjechała do Raciborza prowokować Szanownych i Spokojnych pseudokibiców i neonazistów przesiadujących na Końcu Świata. Nawet w Raciborzu Niemcy biją Polaków. I to nawet żadna zakamuflowana opcja, tylko jawni wrogowie Wszechpolaków, czyli nas wszystkich ;-))

  3. Mało to patologii z Londzina i Stalmacha? Całymi dniami piją w Parku Jordanowskim, na podwórkach, koło kina, a potem wandalizują się pięściami, kamieniami, kijami bejsbolowymi.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj