Od początku roku do raciborskiej komendy zgłosiło się 435 osób, które dobrowolnie chciały sprawdzić swój stan trzeźwości, zanim wsiądą za kierownicę.
Kierowcy zgłaszają się do komendy głównie w weekendy i dni świąteczne. Z prowadzonego rejestru wynika, że od początku roku raciborską jednostkę odwiedziły 435 osoby, które postanowiły przebadać się na alkomacie zanim wsiądą za kierownicę. Wątpliwości co do stanu trzeźwości okazały się zasadne u wielu osób. W zdecydowanej większości przypadków alkomat nie wykazał w ich organizmach obecności alkoholu. Mimo, że każda z osób, która dobrowolnie chce poddać się badaniu na alkomacie jest przez stróży prawa legitymowana, nie grożą jej żadne konsekwencje prawne. Policjanci odradzają jednak ruszanie w podróż tzw. "wczorajszym kierowcom". Chociaż alkomat nie wskazuje na obecność alkoholu w ich organizmach, należy pamiętać, że zdolność reakcji takiej osoby jest bardzo często znacznie ograniczona, a złe samopoczucie, ból głowy czy zmęczenie psychiczne znacznie zwiększa ryzyko wypadku.
źródło: KPP Racibórz
publ. /ps/
A czy taka usługa jest darmowa, czy trzeba płacić?
Przebadanie jest darmowe, niemniej trzeba się wylegitymować.
Nie lepiej sobie kupic alkomat, a nie na policje lazic za kazdym razem po imprezie?