„Złota Superata 2005” rozdana

Regulaminową nagrodę „Złotej Superaty” otrzymał Zespół Szkół Specjalnych w Raciborzu. Nagroda przyznawana jest na szczeblu regionalnym za wzorową realizację przedsięwzięcia w dziedzinie kultury i sztuki. Wśród wielu dokonań placówki jest głównie Biesiada Śląska Szkół Specjalnych „Bajtel Gala”, która w tym roku zorganizowana została już po raz szósty.

„Złota Superata” to nagroda o znaczeniu regionalnym, przyznawana przez Regionalny Ośrodek Kultury w Bielsku – Białej, który swym zasięgiem obejmuje powiat bielski, bieruńsko – lędziński, cieszyński, pszczyński, raciborski, rybnicki, wodzisławski i żywiecki.
Kandydatów do nagrody typują starostowie powiatów i prezydenci miast.

W tym roku starosta, Jerzy Wziontek nominował do nagrody „Złotej Superaty” Zespół Szkół Specjalnych w Raciborzu za „Bajtel Galę”, która już dwukrotnie nabrała rangi międzynarodowej. Jest największym tego typu przedsięwzięciem na Górnym Śląsku. Przygotowują ją nauczyciele i uczniowie ZSS, wspólnie z działającym przy tej szkole Towarzystwem Pomocy Dzieciom Upośledzonym. Warto podkreślić, że w imprezę włączają się wolontariusze – uczniowie raciborskich liceów i studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu.

Regulamin przyznawania nagrody „Złota Superata” przewiduje główną nagrodę, którą stanowi statuetka „Złotej Superaty” oraz nagrodę pieniężną.
W roku 2003 nagrodę „Złotej Superaty” otrzymała dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Raciborzu, Elżbietę Biskup, zaś w roku ubiegłym – dyrektor Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Raciborzu, Małgorzatę Szczygielską.

/s/

Czytaj również Bajtel Gala 2005

- reklama -

27 KOMENTARZE

  1. OOOOooo! Doznałem olśnienia oglądając ostatnie zdjęcie ( to w różowych barwach) instrumenty muzyczne towarzyszące „owej” osobie pojawiają się też jako awatar na Forum ( a i też inicjały by się zgadzały z imieniem i nazwiskiem:-))))). Czy się pomyliłem???:))

  2. Brawo 🙂 A-F, już dawno pisałem że nie robi mi to większego znaczenia, czy ktoś mnie rozpozna czy nie, bo nie wstydzę sie swoich poglądów 🙂 Jednakże nieco przykro że komentaż dotyczy mnie a nie tej imprezy 🙁

  3. Dlaczego jest Ci przykro mf?. Przecież nie piszę o Tobie źle?. Wiem, że robisz kawał dobrej roboty w instytucji, która często jest pod moim pręgierzem:-)). I właśnie jak piszę by młodzi mieli wpływ na to co się dzieje w mieście ( w polityce), to mam też na myśli Twój przykład w życiu kulturalnym. Pozdrawiam:-)

  4. I ja tam byłem. Koncert świetny. Człowiek jakos przez moment oderwał się od deszczowego świata i poczuł się świątecznie. Super że organizowane są tego typu imprezy i to za friko. I zawsze zastanawiało to, że na takie wydarzenia wybierają sie nieliczni! Dlaczego?? Miałczec każdy potrafi!

  5. Św. Mikołaju, staruchy nie zadźiobią MF, dobrze robią to „Kruki, wrony”… Swoją drogą masz tyle lat, że dopiero jesteś staruchem…Hooo Hoo Hoo

  6. No ty AF jesteś odporny na fakty jak nie przymierzając mój ulubiony red WaW. Nie odcinaj MF od instytucji, którą reprezentuje… Tak trudno ci przyznać, że to RCK zrobiło kawał dobrej roboty? Swoją drogą nie byłeś na koncercie bo odgadujesz zdjęcia a nie opisujesz imprezy. Dla mnie była ona fantastyczna, ale garstka odbiorców to troszke mało. To obraza wykonawców. A przecież tyle się mówi, że w mieście mało imprez dla młodych… Wstyd mi, bo chłopaki grali jakby nas było 500 osób. Za to „Koniec

  7. cd. Świata” wypełniony był po brzegi. No cóż konsumpcja nie zawsze dotyczy sztuki. Z tym twoim pręgierzem to mam pomysł na nagrodę w dziedzinie krytyki literackiej ( może podchwyci to mój ulubiony red. WaW?): „Złoty pregierz”, „Srebrny pregierz” za recenzję krytyczną spektaklu, koncertu, imprezy etc. Oczywiście fundatorem nagród powinien RF i jego antagonista AF. Co ty na to ?

  8. Qkizie nie komentuję imprezy z tego powodu gdyż na niej nie byłem ( więc co tu mogę komentować?) – to chyba jest zrozumiałe. RCK to jeszcze jest siedziba wielu osób ( „emerytów”, którzy przyklejeni do stołków nie wiele potrafią już zdziałać. Co innego młodzi, którzy mają pomysły, ambicję i chęci (jak np.Michał Fita)- czyli wszystko to czego brakuje RCKowskim rezydentom jak np. A.Ś, M.R.

  9. A-F: to, że nie chodzisz na imprezy, to wiem. Do DKFu też nie chodzisz. Twoje dzieci nie uczęszczają też na zajęcia plastyczne prowadzone przez „starucha” A.Ś. No i „Almanachu Prowincjonalnego” też pewnie nie czytałeś, bo to dzieło drugiego „emeryta” M.R. jest jeszce TETRAEDR prowadzony przez babcię Grażynkę i sporo innych zajęć, a to tylko skrawek działalności RCK! To dzieki tym staruchom poszedłem na studia ASK, bo chciałem po prostu coś tutaj znaleźć. Zainteresowałem się i znalazłem 🙂 cdn.

  10. był teatr, było kino.. i dlatego wybrałem taki kierunek studiów, a potem zapytałem czy dadzą mi tu pracę i dali 🙂 Owszem miło być docenionym,ale zaraz zjawi się na tym forum ktoś, kto powie, że impra była do kitu bo tak już w naszym prowincjonalnym mieście jest 🙂 A ja kocham nasze miasto i kocham działać na rzecz naszej prowincji 🙂 Życzę poprostu zainteresowań!!!

  11. Ad vocem mf: Chodzę na imprezy ale nie takie jakie może zaoferować RDK ( jak i też nie zawsze mam szas wolny gdy coś ciekawego się dzieje). Nie zmienię zdania co do działalności rezydentów, których praca w RDK albo przynosi straty(kino)albo jest ograniczona do salki kameralnej. Cały czas trąbię tu o ożywieniu sali widowiskowej szeroko rozumianej kulturze (teatr, opera, operetka, koncert orkiestry z filharmonii, przegląd kabaretów, spotkania z iluzjonistami itp.) Sala jest mało wykorzystywana…

  12. …przez co ma małe szanse na utrzymanie RDKu ( dlaczego Pan Maleńczuk gości w Raciborzu w pubach (Dybcówka itp) a nie na deskach RDK lub Strzechy?. Więcej osób by mogło uczestniczyć w takich spotkaniach niż to co się gniecie po pubach. Przykładów można mnożyć. To samo jest z „Przemkiem”, które stało się raczej kinem domowym Andrzeja Śliwickiego i zaproszonym przez Rapnickiego darmowych gości. Kino ambitne też jest w Raciborzu z wielkim poślizgiem ( nawet paro miesięcznym). Nie widzę potrzeby…

  13. …do tego prywatnego hobby A.Ś.,i M.R. miasto dokładało kasę gdyż kino i tak jest poniżej głębokości „peryskopowej” i nie jest w stanie zariobić na siebie (nie wspominając cały RDK razem z całym personelem). Największa sala widowiskowa w tej części regionu powinna się całkowicie ukierunkować na wspomniane wcześniej propozycje i ku takim celom została ona zbudowana i skonstruowana (nikt mi nie powie, że orkiestryon jest potrzebny dla działalności kina?).Pozdrawiam:))

  14. Wcale się nie pogniewam jeśli Andrzej Ś. całą swoją energię włoży w pracę dla warsztatu plastycznego a Marek R. będzie pielęgnował słowo i starał się je jeszcze bardziej upowszechnić i zarazić nim wielu młodych ludzi. I niech skończy się ta zabawa w kino bo z tym mają panowie olbrzymie kłopoty ( nie ma co się oszukiwać). Repertuar często był bardzo podobny do repertuaru kina w Kietrzu i na dodatek jest powtarzany. Zakończyć działalność Kina w RDKu a udostępnić salę na inne wydarzenia kulturalne.

  15. I warto by RDK wypracował sobie w mieście tą renomę, że jak rozejdzie się wieść o koncercie w mieście jakiegoś artysty czy grupy muzycznej to człowiek powinien już wiedzieć „A to będzie w RDKu” a tak pocztą pantoflową i plakatami na ścianach dowiaduje się, że będzie miało to miejsce w jakimś pubie czy na dyskotece. Raciborzanie muszą to mieć we krwi, że jak się coś dzieje to pewnie w RDKu. I myślę, że jest to wielkie wyzwanie dla RDKu ale jeśli tak się stanie to i pieniądze będą częściej”gościć”

  16. … w kasie Domu Kultury ( a to chyba cieszy każdego i troszeczkę motywuje do podejmowania dalszych trudów). No ale trochę tutaj uciekłem od głównego wątku artykułu:)) Przepraszam!:))

  17. No AF to ja już wiem skąd ty się chłopie wziąłeś. Występy iluzjonistów? To jest impreza kulturalna? To ja już wolę propozycje „staruchów z RCK”. Zyjesz stary iluzjami. W sobotę było spotkanie z ks. Jerzym Szymikiem, które zorganizował dyżurny „Staruch”. Uczta dla duszy. Bywaj na takich spotkaniach, gdzie dowiesz się, że „DOBRO ma się dobrze, tylko mówi cichym głosem”. Może wtedy dostrzeżesz prawdę, iż uczestnictwo w kulturze jest wypadkową potrzeb danego człowieka? Sama konsumpcja kultury nie

  18. Wybacz AFie, żeś tyle musiał czekać na moją odpowiedź, ale miałem kilka ważniejszych spraw – m.in. spotkanie z wspomnianym przez “Qkiza” ks. Prof. Jerzym Szymikiem (sobota), czy “Jasełka” TETRAEDRU (niedziela). Oczywiście oba wydarzenia miały miejsce na sali kameralnej RDK, a nie, jak byś tego chciał widowiskowej, ale to dlatego, że umiejscowienie ich na sali widowiskowej byłoby nieporozumieniem. Co do “prywatnego hobby obu panów”. AF-ie nie piszesz pra

  19. Pierwsze projekcje filmowe odbywały się na sali kameralnej RDK od 1 grudnia 1986 roku, w ramach Dyskusyjnego Klubu Filmowego. Kino PRZEMKO rozpoczęło swoją działalność w 1990 roku. Jak widzisz są to już spore tradycje. Kino PRZEMKO nigdy nie kolidowało i nie umożliwiało organizacji imprez widowiskowych, czy to operetek, czy spektakli teatralnych, czy też koncertów (operetki odbywają się przynajmniej raz na pól roku). Jedynym “utrudnieniem” od samego początku istnienia kina jest fakt

  20. Już teraz mogę zapowiedzieć ci kilka imprez, które na pewno odbędą się na sali widowiskowej w nadchodzącym roku, a będzie to na pewno spektakl “Goło i Wesoło”, recital Janusza Radka, koncert Marka Napiórkowskiego z zespołem, koncert Anny Marii Jopek, koncert Artura Dutkiewicza, operetka, czy Festiwal Muzyki Pogranicza ROCKCOROK, to zaledwie kilka z wielu propozycji jakie RCK zaoferuje Raciborzanom wierz mi , że jest ich więcej. Obecnie myślimy nad organizacją widowiska “TU ES

  21. Osobiście cieszę się, że w Raciborzu działają dwa kina (jedno na pewno jest tańsze) Nie chcę w tym miejscu opisywać historii rozwoju kina “Bałtyk”. Ale jedno jest pewne A-Fie. Pewne jest to, że za rok może dwa w Rybniku otwarte zostaną dwa kina wielosalowe. AFie nie wiem, czy mój scenariusz się sprawdzi, ale mam podstawy by przypuszczać, że “Bałtyk” przestając być kinem dochodowym będzie czekał podobny los, jak kina “Hel” w Kędzierzynie-Koźlu (możesz je sobi

  22. Owszem PRZEMKO gra wiele filmów w późniejszym terminie, ale gra też tytuły “przed Bałtykiem” choćby ostatnio wyświetlany “Nieustraszeni Bracia Grim”, czy “Legenda Zorro”. Wiem, że sala widowiskowa w swoim dzisiejszym stanie nie budzi zachwytu, ale aby przeprowadzić jej remont, trzeba wyremontować cały budynek, zaczynając od dachu który przecieka i zalewa zarówno sale widowiskową jak i kameralną. Ten dach, to jedyny dzisiaj dach w śródmieściu pokryty papą. Jedn

  23. To co na pewno można zarzucić naszej instytucji to kwestia przekazywania informacji,ale to już moja kwestia. To ja musze zrobić wszystko, aby ta informacja była czytelna w mieście.

  24. Na zakończenie AFie wiem, że popełniamy mnóstwo błędów. Jesteśmy takimi samymi ludźmi jak ty. Skończ zatem z nienawiścią jaką kierujesz do tej firmy, a przede wszystkim jako chrześcijanin(pisze tak bo wielokrotnie dałeś nam wszystkim czytelnikom Raciborskiego Portalu Internetowego do zrozumienia że to dla Ciebie bardzo ważne) skończ z nienawiścią do ludzi. Cieszę się, że juz zmieniłeś swój nick, bo to znaczy, że słuchasz 🙂 Pozdrawiam – mf

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj