W piątek, 13 marca, o godz. 17.00 podczas koncertu w Młodzieżowym Domu Kultury przy ul. Stalmacha poznawy laureata nagrody "Pantofelek 2008".
3 lutego w Starostwie Powiatowym otwarte zostały koperty ze zgłoszeniami do konkursu mającego na celu poszukiwanie lokalnych autorytetów, osób, które swoim postępowaniem, działaniem czynią świat lepszym.
Konkurs Pantofelek już po raz IV organizuje Forum Kobiet Powiatu Raciborskiego. Zgodnie z regulaminem do końca stycznia przyjmowano kandydatury z Raciborza, Pietrowic Wielkich, Krzyżanowic, Rudnika. Jak mówią organizatorki: – Poszukujemy lokalnych autorytetów, które swoją postawą czynią świat lepszym, osiągają wytyczone cele, respektując prawa innych. Kandydatów do nagrody mogły zgłaszać wyłącznie pełnoletnie osoby do końca stycznia 2009 r. Przedsięwzięcie organizacyjnie wspomaga Młodzieżowy Dom Kultury w Raciborzu.
W miesiącu lutym 9 – osobowa kapituła, w skład której wchodzą wyłącznie panie, wyłoni spośród zgłoszonych kandydatur 5 osób nominowanych, spośród których wyłoniony zostanie laureat lub laureatka IV edycji konkursu „Pantofelek”.
Przypomnijmy laureatów kolejnych edycji „Pantofelek”:
„Pantofelek 2005” – Lucyna Rajczykowska
„Pantofelek 2006” – Alfred Malcharczyk
„Pantofelek 2007” – Siostra Antonia
Ogłoszenie wyników IV edycji „Pantofelek 2008” odbędzie się 13 marca o godz. 17.00, podczas koncertu w Młodzieżowym Domu Kultury w Raciborzu.
Patronat medialny sprawują między innymi portal raciborz.com.pl oraz Gazeta Informator Raciborski.
/KJ/
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
Czy juz zanamy laureata lub laureatkę?
Oczywiścię. Wyniki były już znane w marcu. Nominowani juz byli powiadomieni i przygotowali się na spotkanie. Nawet zdążyła jedna wyszyć prezent dla P. Małgosi. To jest konkurs? To jest farsa.
kika Ty pajacu, zanim sie wypowiesz to przeczytaj regulamin konkursu. Oczywiście, że wszyscy laureaci zostali zaproszeni po tym jak zostali wyłonieni na laureatów przez komisję (bynajmniej nie w dniu imprezy koncowej ale wczesniej). Wyobrazasz sobie, że pojawili by sie na sali MDKu „przypadkowo”? Rozumu mało ale anonimowo na forum w gębie mocny.
[i]Dziwny
ten świat, świat ludzkich spraw, czasem aż wstyd przyznać się. A jednak
często jest, że ktoś słowem złym zabija tak, jak nożem. Lecz ludzi
dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie
nigdy dzięki nim. Nie! Nie! Nie! Przyszedł już czas, najwyższy czas,
nienawiść zniszczyć w sobie…[/i]