1 maja już po raz 24. (a 11. w Kuźni Raciborskiej) odbył się wyścig kolarski kobiet, zaliczany do klasyfikacji Pucharu Świata.
Na starcie stawiło się 79 zawodniczek (to o 20 mniej, jak przed rokiem) reprezentujących tak kontynent europejski (m. in. Niemcy, Szwecję, Ukrainę, Czechy, Holandię i Wielką Brytanię), jak i Amerykę Północną (Stany Zjednoczone). Polskie barwy reprezentowało pięć pań: Paulina Guz, Paulina Brzeźna-Bentkowska, Natalia Mielnik, Natalia Frączek oraz Małgorzata Piotrowska.
Kuźnia stanowiła trzeci etap (z pięciu), jakie wchodzą w skład międzynarodowego wyścigu Gracia-Orlova. Organizacją kuźniańskiego etapu zajął się Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji oraz Urząd Miejski fundując najlepszej szóstce drobne upominki. Początek i koniec wyścigu znajdował się przy ul. Rudzkiej.
Zawodniczki musiały tego dnia zmierzyć się nie tylko z czasem (18-kilometrowy dystans na trasie Kuźnia Raciborska-Rudy-Kuźnia Raciborska jako jedyny ma formę indywidualnej jazdy na czas), ale i z pogodą. Wiejący niemal bez przerwy wiatr oraz padający deszcz nie ułatwiał zadania właścicicielkom dwóch kółek. Mimo niesprzyjającej aury, panie dopingowała kilkunastoosobowa grupka kibiców.
Pokonanie całej trasy zajmowało zawodniczkom ponad 20 minut. Najlepszą okazała się Brytyjka Emma Trott, która 18-kilometrowy odcinek przejechała w 25 min 59 s. 48 ss. Na drugiej pozycji uplasowała się Annemiek Van Vleuten z Holandii (26 min 14 s. 15 ss.), miejsce trzecie zajęła jej rodaczka Marianne Vos (26 min 14 s. 23 ss.), na czwartym miejscu znalazła się Rosjanka Tatiana Antoshina (26 min 24 s. 86 ss.), piąta lokata przypadła Katie Colclouhg z Wielkiej Brytanii (26 min 33 s. 99 ss.), a miejsce szóste zajęła Yulia Martisova z Rosji. Najlepszą Polką okazała się 29-letnia Paulina Brzeźnia-Bentkowska, plasując się na 22. pozycji z czasem 27 min 59 s. 48 ss.
/BaK/
Środowisko, jakość życia, ekologia
.jpg "Remont")
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
