– Miasto zbudowało ścieżkę rowerową przy ul. Miarki. Jest ładna, ale ciężko po niej jeździć, bo parkują tam samochody – oznajmił prezydentowi Lenkowi radny Szczygielski. – Też to widzę – odpowiada prezydent, który wzywa straż miejską, gdy tylko widzi niedozwolone parkowanie na tej ulicy.
– Nie nazywajmy tego ścieżką rowerową, tylko parkingiem – zwrócił się radny do prezydenta podczas dzisiejszej komisji budżetu i finansów. – Po prawej stronie ulicy Karola Miarki są tylko 3 wyznaczone miejsca parkingowe. Straż miejska ma moje stałe polecenie monitorowania tej ulicy – odpowiedział prezydent, który też dostrzega problem. – Za każdym razem gdy to widzę, dzwonię pod 986, jedzie patrol i nakłada mandat bez dyskusji – kategorycznie stwierdził.
– A czy możemy jeszcze zrobić porządek z kontenerami na odpady przy przedszkolu na tej ulicy? Tam jest naprawdę wąsko. Nie można ich postawić na zapleczu przedszkola? – spytał Szczygielski. – To kontenery do selektywnej zbiórki, ale nie ma ich gdzie indziej umieścić, pani dyrektor też zgłaszała ten problem. Na terenie przedszkola nie można, bo od Ogrodowej jest kłopot z wjazdem. Od ulicy Miarki byłaby taka możliwość, gdyby zrobić obniżenie, wjazd, nową bramę, ale ta inwestycja wymagałaby kilkudziesięciu tysięcy złotych – odpowiedział prezydent i obiecał "zastanowić się co z tym zrobić". – Ze ścieżkami rowerowymi jest też tak, że musimy sie przyzwyczaić, jedni do chodzenia, inni do jeżdżenia – zakończył.
/ps/
Dotyczy to również ulicy Brzeskiej, tam też często stoją samochody parkujące przed komisem.
Po sciezce na odrzanskiej łaza piesi i jeszcze na człowieka wyzywają jak na rowerze jedzie. Można by ją lepiej oznakować
po prostu te ścieżki są do d…. budowane tak jak w latach 90 w Polsce i w latach 60 na zachodzie. Przy każdej posesji śceiżka się obniża – nie dość że jedziesz po szkodliwej dla zdrowia kostce, przy każdym wjeżdzie do posesji nadwyrężasz kręgosłup i stawy – to wjazdy do posesji powinny być dostosowane do ścieżi a nie śceiżka do wjazdu na posesję. Radny któremu się podobają te ścieżki chyba nie ma internetu albo poza Raciborzem był tylko w Markowicach.
[b][color=#ff0000]a kiedy straż miejska zacznie karać rowerzystów jeżdżących rowerem po chodnikach i w dodatku wjeżdżających na pasy dla pieszych często nie patrząc czy nadjeżdża samochód??????????????[/color][/b]
aptekarzu – jeśli Lenk zostanie prezydentem to spodziewam się, że straż miejska zacznie to robić już zaraz po wyborach. Z resztą te ścieżki robią właśnie w taki sposób by nie dało się nie jeździć po chodniku. Robi sie je po to by zniechęcić ludzi do jazdy rowerem po mieście. Robi sie je po to by znaleźć powód do wystawiania kolejnych mandatów.
I tak będzie to robić. Kandydat na prezydenta musiałby coś sobą reprezentować, żeby coś się zmieniło. Nasi kandydaci nie reprezentują niczego. Nie mają poglądów, za to – jak dzieci – wiele pomysłów. Reprezentują jedynie swoje komitety, swoich ludzi, swoje interesy. I wmawiają nam, że głosowanie to obywatelski obowiązek. Obowiązkiem obywatelskim jest przerwać ten jarmark przypadkowych pomysłów, tych samych od lat. Nie głosujcie na mniejsze zło. Dobro jest jedno – dać politykom nauczkę i nie zagłosować! Wtedy się opamiętają.
Radny SZCZYGIELSKI nie wie, że aby ścieżka ,była ścieżką rowerową, musi być o z n a c z o n a odpowiednim znakiem drogowym pionowym lub poziomym, inaczej jest …..zwykłym chodnikiem bez znaczenia że dwukolorowym!