Dym wydobywający się z mieszkania w jednym z bloków przy ulicy Katowickiej w Raciborzu postawił dziś na nogi strażaków. Było to jednak tylko silne zadymienie (zdjęcia>>), z powodu przypalenia obiadu.
Gdyby nie szybka reakcja sąsiadów, którzy wezwali straż pożarną, nie wiadomo jak skończyłoby się piątkowe popołudnie dla mieszkanki jednego z bloków przy ulicy Katowickiej w Raciborzu. Kobieta postawiła na gazie garnek z obiadem i zasnęła. Potrawa spaliła się, w wyniku czego powstał gęsty, duszący dym.
- reklama -
zdjęcia nadesłał do redakcji bboymietek
/p/
- reklama -
