„Likwidacja posterunków w gminach zwiększyła bezpieczeństwo”

– Odkąd zlikwidowaliśmy posterunki policji w Krzanowicach, Pietrowicach Wielkich, Rudach i Rudniku, liczba popełnianych tam przestępstw zmalała – informuje szef raciborskiej policji Paweł Zając.

We wrześniu tego roku zaczęła obowiązywać reforma struktur policyjnych w powiecie raciborskim. Z sześciu dotychczasowych posterunków policji zlikwidowano cztery, a ich zadania przejęły komisariaty w Krzyżanowicach i Kuźni Raciborskiej. – Po dwóch miesiącach można stwierdzić, że reforma była bardzo zasadna – nie ukrywa zadowolenia komendant powiatowy. Na potwierdzenie podaje dane: we wrześniu i październiku 2012 (a więc już w czasie funkcjonowania nowej struktury) policja odnotowała na terenie gmin w których zlikwidowano posterunki mniej przestępstw niż w analogicznym czasie roku ubiegłego. I tak, jeśli w Krzanowicach przed rokiem było ich 12, to w 2012 już tylko jedno. W Rudach liczba przestępstw zmalała z 6 do 4, w Pietrowicach z 7 do 1, jedynie w Rudniku nic się nie zmieniło (8).

czytaj także: Racibórz enklawą bezpieczeństwa na Śląsku

Jak twierdzi komendant, w miejscowościach gdzie zlikwidowano posterunki częściej pojawiają się patrole. Przez dwa miesiące w kilkunastu działaniach prewencyjnych brało udział blisko 40 funkcjonariuszy z Raciborza wspieranych przez oddziały prewencji z Bielska – Białej. Pozwoliło to m.in. zatrzymać 7 sprawców przestępstw (głównie nietrzeźwych kierowców), ujawniono 90 wykroczeń i nałożono 20 mandatów karnych na kwotę 2620 złotych.

czytaj także: Nielegalne wyścigi motocyklowe w Rudniku? Policja zaprzecza

Rezultatem likwidacji jest też skrócony czas dojazdów patroli na miejsce zgłaszanych zdarzeń. O ile dla powiatu raciborskiego dojazd na miejsce zdarzenia na terenie gminy wiejskiej jeszcze niedawno wynosił średnio 22 minuty, to teraz mundurowi pojawiają się już po 16. – Reorganizacja pozwoliła na to, by na terenie każdej gminy stale jakiś patrol pełnił służbę – podsumowuje komendant.

/ps/

Obserwuj nas w Google News