Poseł H. Siedlaczek miał swój udział w debacie sejmowej dotyczącej złożonego przez PiS konstruktywnego wotum nieufności dla rządu D. Tusk. Poseł twierdzi, że przejrzał intrygę Jarosława Kaczyńskiego o nazwie "operacja Gliński". Wniosek Prawa i Sprawiedliwości o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Donalda Tuska wywołał burzę. Czołowi politycy w kraju wypowiedzieli się na ten temat (m. in. J. Kaczyński, J. Piechociński, L. Miller, J. Palikot). Swoją cegiełkę dołożył również poseł Henryk Siedlaczek, który jeszcze 6 marca odniósł się do stosowanej przez polityków PiS praktyki nazywania ich kandydata na premiera – prof. Piotra Glińskiego – premierem. – Politykom tej partii nie dziwię się, bo nieraz udowodnili, że używają złych słów do opisywania rzeczywistości. Natomiast dziwię się panu profesorowi, że z miną pokerzysty łyka te słowa i dodatkowo puszy się, zamiast stanowczo oświadczyć, że żadnym premierem nie jest – mówił H. Siedlaczek.
– Nie ma najmniejszego powodu, aby kandydata na posła tytułować posłem, kandydata na papieża tytułować papieżem, kandydata na rektora tytułować rektorem, kandydata na mistrza kuchni tytułować mistrzem kuchni, to przez analogię nie ma także powodu kandydata na premiera zgłoszonego przez PiS tytułować premierem. Nie było takiego powodu także miesiąc temu ani trzy miesiące temu. Fakt, że ktoś grozi urzędującemu premierowi, iż za stąpi go na tym stanowisku, nie oznacza, że należy mu się tytuł premiera – grzmiał z sejmowej mównicy poseł Siedlaczek.
– Oczywiście wnioskodawcy zdają sobie sprawę, że nie ma szans, aby konstruktywne wotum nieufności przeszło. Ale przecież operacja ma się zakończyć dopiero wtedy, gdy kandydatem na premiera będzie Jarosław Kaczyński. Tak naprawdę w PiS nie ma znaczenia, kto jest kandydatem na premiera, bo i tak wiadomo, kto ma nim zostać. Dziękuję bardzo – zakończył swoje wystąpienie poseł. Politycy rządu nagrodzili wystąpienie posła gromkimi oklaskami.
/żet/
——————————————————————————————————————–
Polecamy również:
H. Siedlaczek o górnikach, węglu i unii… po śląsku
Na posiedzeniu sejmu w dniu 5 grudnia H. Siedlaczek zabrał głos w związku z obchodzoną dzień wcześniej "Barbórką". – Bez górników nie byłoby Unii Europejskiej – mówił poseł winszując górnikom.
H. Siedlaczek: zielone światło dla zbiornika Racibórz Dolny!
Poseł Henryk Siedlaczek informuje o zielonym świetle Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska dla zbiornika przeciwpowodziowego Racibórz Dolny. Co jeszcze dzieli nas od rozpoczęcia prac przy budowie zbiornika?
Poseł Siedlaczek przeciwko ograniczeniom dla samorządowców
Ruch Palikota proponuje, by w prawie wyborczym znalazł się zapis o maksymalnie dwóch kadencjach dla wójtów, burmistrzów i prezydentów. Nie zgadza się z tym Platforma Obywatelska, w tym poseł Henryk Siedlaczek.
——————————————————————————————————————–
Podziel się informacją lub napisz własny artykuł na forum.
Dodaj Temat na:
forum.raciborz.com.pl
——————————————————————————————————————–
a co ten cały siedlaczek z platwormą dobrego zrobili,tuskowi tyłki tylko liżą.
,,przejrzy na oczy,, i da nam znac co zrobil dla nas … Raciborzan ?
Siedlaczek robi dużo dla Raciborza-nie narzekajcie. Nie każde miasto na śląsku ma swojego posła, więc uważam, że powinniśmy być z niego dumni, a nie jesczez mu w kaszę dmuchać!
Ma się rozumieć, że poseł Siedlaczek nie ma nic ciekawszego do roboty i najzwyczajniej nudzi się za kilkanaście tysięcy miesięcznego uposażenia.
A co takiego „dużo” robi Siedlaczek dla Raciborza? 10 konkretnych przykładów z tego roku poproszę!
Przede wszytskim jest twarzą znaną w całej Polsce. Wszyscy wiedzą, że jest z naszego miasta, więc jest tzw. żywą reklamą dla nas, raciborzan. Poza tym, markuje każdą większą imprezę w Raciborzu, dodając jej prestiżu. Za czasów, kiedy zasiadał w starostwie także był aktywny i wiele zdziałał. Ja jestem dumna, że jest raciborzaninem.