Wyjaśniono sprawę tajemniczej przesyłki do Rafako

Przesyłka do Rafako powędrowała do spalarni w Dąbrowie Górniczej

Straż Pożarna już w piątek w późnych godzinach popołudniowych rozwiązała sprawę tajemniczej przesyłki do Rafako. Kapitan Straży Pożarnej z  Po przyjeździe lekkiego wozu ratownictwa chemicznego z Bielska, mundurowi w ubraniach ochronnych i sprzętem zabezpieczającym drogi oddechowe i ze sprzętem do detekcji niebezpiecznych związków chemicznych zapakowali przesyłkę do hermetycznie zapakowanego pojemnika i pojechali z tajemniczą przesyłką do spalarni tego typu przedmiotów w Dąbrowie Górniczej. Substancja nie została zidentyfikowana, ale ratownicy wykluczyli, że jest to substancja typu wąglik. Dwóm pracownikom Rafako, którzy gorzej się poczuli podczas otwarcia przesyłki pomocy udzielili ratownicy medyczni, ale nie było konieczności ich hospitalizacji.

- reklama -

 

/l/

 ———————————————————-

 

Czytaj również:

Tajemnicza przesyłka w Rafako

Ćwiczenia czy prawdziwe zagrożenie? Na miejsce wysłano lekki wóz ratownictwa chemicznego z Bielska.

- reklama -

5 KOMENTARZE

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj