Sylwetka św. Marcina – bpa Tours

Marcin – biskup Tours od wieków w powszechnej opinii uchodzi za jednego z najsłynniejszych świętych. Cześć oddawał mu nawet król Francji Chlodwig w 507 r. Do dziś uznawany jest za patrona Francji i królewskiego rodu Merowingów. A kim naprawdę był za życia? 

 

- reklama -
 

 

Święty Marcin – biskup Tours ur. się w 316 lub 317 r. w pogańskiej rodzinie osiadłej w  Sabarii w Panonii (dziś Szombathely, Węgry). Kiedy Marcin był dzieckiem, ojciec przybył  wraz z całym garnizonem do włoskiego miasta Pawii, gdzie objął funkcję rzymskiego  trybuna. W Pawii poznał się Marcin z chrześcijanami. Miał zaledwie 10 lat, kiedy wpisał się na listę katechumenów, co spotkało się z gniewem ojca. W wieku 15 lat Marcin zmuszony był wstąpić do armii cesarskiej; został oficerem gwardii konnej.  W 334 r. garnizon Marcina został przerzucony do Galii w okolice miasta Amiens. Tu właśnie miało miejsce wydarzenie, które odcisnęło piętno na jego światopoglądzie.

 

 Napotkał zimą półnagiego żebraka i oddał mu połowę swojego płaszcza. W nocy we śnie  ukazał mu się Chrystus, odziany w jego płaszcz i miał przemówić do aniołów: "Patrzcie,  jak mnie Marcin, katechumen, przyodział!". Gdy miał ok. 23 lat w 339 r. w samą Wielkanoc, jak to było wówczas w zwyczaju, przyjął Chrzest święty. Zgodnie z  chrześcijańskim zwyczajem żołnierz nie powinien pełnić służby wojskowej. Marcin  porzucił służbę dopiero w 356 r.

 

Po powrocie na Węgry udało mu się pozyskać rodziców-starców dla wiary Chrystusowej. Zatrzymawszy się w pobliżu Mediolanu (ok. 358 r.), naraził  się tamtejszym arianom, a biskup miasta Auksencjusz wyrzucił go ze swojego terytorium. Wkrótce udał się do francuskiego miasta Poitiers (wym. Płatje), gdzie przyjął go serdecznie tamtejszy biskup, św. Hilary. Kiedy wyznał mu, że pragnie poświęcić się wyłącznie służbie Bożej w charakterze ascety, biskup wydzielił mu w pobliskim Liguge (wym. Liguże) pustelnię, w której zamieszkał wraz z kilkoma towarzyszami (360).

 

Gdy w 371 r. zmarł biskup Tours, kapłani i wierni pragnęli, aby Marcin, o którym sława roznosiła się po okolicy, zajął jego miejsce.  Mieszkańcy Tours "napadli" Marcina i "siłą" przywiedli do katedry i błagali, by przyjął godność biskupa. Dnia 4 lipca 371 r. otrzymał święcenia kapłańskie i sakrę biskupią. Jednym z jego osiągnięć było założenie klasztoru w Marmoutier (ok.14 km od Tours). Zasłynął z działalności charytatywnej, uzdrowień, odprawiania egzorcyzmów, ewangelizacji okolicznych wsi i obrony słusznej doktryny przed herezjami czy przesądami. Zmarł w  Candes 8 listopada 397 r., a 11 odbył się pogrzeb w Tours.

 

Do dziś uchodzi Marcin za patrona: dzieci, żebraków, hotelarzy, jeźdźców, żołnierzy, kapeluszników, kowali, krawców, młynarzy, tkaczy, podróżników, więźniów, właścicieli winnic.

 

 
Podstawowym źródłem informacji o św. Marcinie jest dzieło Sulpicjusza Sewera – adwokata z Bordeaux (wym. Bordo) pt. "Vita sancti Martini" ("Żywot św. Marcina").

 

 

Ciekawostką są przysłowia związane z kultem świętego Marcina, np.:
"Na świętego Marcina najlepsza gęsina, patrz na piersi, patrz na kości, jaka zima nam zagości",
"Jaki dzień na świętego Marcina, taka będzie cała zima",
"Gdy liście przed Marcinem nie upadają, to mroźną zimę przepowiadają",
"Na świętego Marcina najlepsza gęsina, patrz na piersi, patrz na kości, jaka zima nam zagości",
"Na świętego Marcina najlepsza gęsina",
"Jeśli zima swą drogę zaczyna, to czyni to w dzień świętego Marcina",
 "Jak Marcin na białym koniu przyjedzie, to ostrą zimę nam przywiedzie",
 "Święty Marcin po lodzie, Boże Narodzenie po wodzie".

 

Źródło: "Nowa księga przysłów polskich", red. Julian Krzyżanowski.

Źródło: Ks. W. Zaleski SDB, "Święci na każdy dzień", Łódź 1982, s. 696-699.
"I Santi nella Storia", praca zbior., red. Antonio Tarzia, Jedność, Kielce 2009, s. 52-57.

Źródło fot. 

www.jedlownik.pl
www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci       

 

/ma/ 

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj