29 stycznia o godz. 18.00 w sali widowiskowej DK Strzecha odbędzie się spektakl "Historia Pana Sommera" w reżyserii Grażyny Tabor.
Narracja zwielokrotnionego obserwatora, ujawniająca prawdę, jest okazją do opowiedzenia kilku innych historii: o lekcjach gry na fortepianie u panny Funkel, nauce jazdy na rowerze matki czy przygotowaniu idealnej randki. Widzowie mają okazję zobaczyć scenę zaaranżowanego pogrzebu narratora z udziałem oprawców i dręczycieli z dzieciństwa.
– To opowieść o miejscowym odszczepieńcu, wędrującym od świtu do nocy bez wyraźnego celu. Podejrzewany o klaustrofobię i dziwactwo mężczyzna poprzez niekończące się wędrówki staje się nieodłącznym elementem krajobrazu, jednak tak niewiele znaczącym, że jego zniknięcie nie zwraca niczyjej uwagi – opowiada o fabule reżyserka. Jedynym świadkiem tragicznego zniknięcia Sommera jest kilkunastoletni chłopiec, w którego rolę wciela się trójka młodych aktorów.
Obsada: Aga Rajda, Jakub Tabor i Łukasz Czogalik.
Bilety w cenie: 5 zł do nabycia w kasach RCK
/ic/
