Zakończył się etap przygotowań do sprzedaży działek po byłej cukrowni – teren znajdujący się przy ul. 1 Maja miasto po zakupie podzieliło na mniejsze działki i teraz wystawia je na sprzedaż. Prezydent mówi o czterech poważnych inwestorach.
Przypomnijmy, w ostatnim czasie wykonany został podział geodezyjny terenu, w wyniku którego wytyczono pięć nieruchomości inwestycyjnych. Rada Miasta wyraziła zgodę na sprzedaż nieruchomości poprzez stosowną uchwałę, na podstawie której Prezydent Miasta określił warunki zbycia i ogłosił daty przetargów. Działki są zlokalizowane przy ulicy 1 Maja i posiadają pełne uzbrojenie oraz dostęp do bocznicy kolejowej, co stanowi dodatkowy atut dla tej lokalizacji. Działki obejmują powierzchnię od ponad jednego do trzech hektarów. W planie zagospodarowania przestrzennego zapisano dla nich funkcję przemysłową. – Szukamy przedsiębiorców a nie pośredników. Każdy przetarg opiera się o zasadę zainwestuj w okresie 4 lat – do 2 lat muszą powstać fundamenty, do 4 lat zakład musi być oddany do użytku, czyli zgłoszony do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego i rozpocząć produkcję. Stąd też liczymy na zainteresowanie tylko poważnych przedsiębiorców. – wyjaśnia prezydent Mirosław Lenk.
Pierwszy przetarg na działkę o powierzchni 1,2 ha za cenę wywoławczą 395 000 zł rusza 31 maja – miasto już ma już kontrahenta, więc co najmniej jeden podmiot gospodarczy stanie do przetargu.- Jest to podmiot, który mocno się spieszy. Dziś jest wyścig z czasem – przedsiębiorcy nie tylko chcą inwestować ale chcą robić to szybko. W tej chwili jest dobra koniunktura na rynku i ci, którzy nie zdążą będą szukać możliwości inwestycji gdzie indziej. Stąd nasza determinacja – tłumaczy Lenk.
Kolejny przetarg odbędzie się 30 czerwca, gdzie proponowane będą trzy tereny: o powierzchni 2 ha za cenę wywoławczą – 660 000 zł, 3 ha za cenę wywoławczą – 1 011 000 zł oraz 2 ha za cenę wywoławczą – 671 000 zł.
Sprzedaż jednej działki została wstrzymana z uwagi na konieczność jej podziału. – Jest tam dostęp do rampy kolejowej. Co najmniej dwie firmy akcentują by taki dostęp mieć. Więc chcemy tak podzielić tę nieruchomość by te firmy go uzyskały. – mówił na konferencji prezydent.
Miasto nie ma zamiaru dokładać do działek ani złotówki – cena wywoławcza to 35 zł za metr kwadratowy.
/ic/
Rynek pracy, edukacja, depopulacja
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
Cena bardzo atrakcyjna. Oby sie nie okazalo ze ktos postawi punkt ksero i bedzie czekal na klienta.
Już ty się- NIEUDACZNIKU, nie zabieraj do sprzedaży w tym mieście czegokolwiek1 Zostaw to swojemu następcy!