Strażacy z Górek Śląskich z nowej siedziby będą mogli korzystać być może już za rok. Budynek powstaje przy ulicy Ofiar Oświęcimskich.
Firma, która realizuje inwestycję, zdążyła już postawić obiekt w stanie surowym. Początkowo przedsięwzięcie było przewidziane na dwa lata, ale niewykluczone, że uda się je zakończyć o wiele szybciej.
– Z informacji przekazanych na ten moment przez wykonawcę wynika, że inwestycja mogłaby zostać zrealizowana nie w ciągu dwóch lat, a w ciągu roku – mówi wójt gminy Nędza Anna Iskała.
Nową remizę OSP trzeba budować od podstaw, bo z obecną już niewiele dało się zrobić. Jej pech polega na tym, że przylega do prywatnego budynku, którego stan jest fatalny. Obiekt się rozsypuje, a właściciel się nim nie interesuje. Sprawa nawet swojego czasu trafiła do sądu, bo wójt Anna Iskała obawiała się, że stan obiektu może zagrażać bezpieczeństwu.
Ponieważ obecna siedziba OSP w Górkach Śląskich przylega bezpośrednio do kłopotliwego sąsiada, pozyskanie środków zewnętrznych na jakąkolwiek modernizację jest właściwie niemożliwe. Stąd pojawił się plan, by nie inwestować w starą siedzibę, ale wybudować nową strażnicę w zupełnie innym miejscu. Obiekt jest budowany przy ul. Ofiar Oświęcimskich (za szkołą) w okolicach kapliczki.
Inwestycję realizuje A1 Projekt sp. z o. o. z Bytomia, która zaproponowała najkorzystniejszą ofertę w przetargu – 855 752,80 zł brutto. Niewykluczone, że wykonawcy uda się wszystko zakończyć w ciągu jednego roku. Nowa siedziba OSP będzie również wyposażona w salę do spotkań okolicznościowych.
Na finiszu jest też ostatni etap budowy remizy OSP w Babicach.
UG Nędza
publ. /kp/
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
a co to za rudera przy wjeździe do Górek obok cmentarza?