Przyczyna śmierci Krystiana Rempały wciąż nieznana

Prokuratura Rejonowa w Rybniku po raz kolejny przedłuża śledztwo w sprawie tragicznej śmierci młodego żużlowca.

- reklama -

Jak podaje „Gazeta Krakowska” śledczy badający przyczynę śmiertelnego wypadku Krystiana Rempały, do którego doszło podczas meczu żużlowego w maju tego roku, wciąż nie są w stanie odpowiedzieć na kluczowe pytanie: który z elementów tragicznej układanki miał decydujący wpływ na przebieg wydarzeń?

 

Wśród badanych hipotez znajdują się informacje o źle (lub w ogóle) zapiętym kasku młodego sportowca, niewłaściwym przygotowaniu toru oraz nieodpowiedniej technice jazdy Kacpra Woryny, który zderzył się z Rempałą.

 

Prokurator podczas śledztwa o nieumyślne spowodowanie śmierci korzysta m.in. z ekspertyz biegłego z zakresu medycyny, producenta kasków i Polskiego Związku Motorowego. Postępowanie zostało przedłużone już po raz drugi, obecnie jego zakończenie planowane jest na koniec listopada.

 

Przypomnijmy, że Krystian Rempała był zawodnikiem Unii Tarnów. Podczas meczu na rybnickim torze żużlowym uległ wypadkowi i po kilku dniach zmarł w szpitalu w Jastrzębiu Zdroju. Miał 18 lat.

Krystian Rempała

/kc/
fot. Janusz Gąciarz/unia.tarnow.pl

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj