Inicjatorem akcji był Filip Mojżysz, 16-letni wodzisławianin, którego pasją jest fotografia, filmowanie i historia.
„Sen o wolności” to historia dwóch przyjaciół i oficerów, Filipa i Kacpra, którzy wzięli udział w powstaniu warszawskim, a z którego nie wrócili, ponieważ swoje życie poświęcili na walkę z sowieckim okupantem.
Zdjęcia do filmu nakręcono w różnych miejscach w Wodzisławiu Śląskim, m.in. w Ośrodku Rekreacyjnym „Balaton”, w Rynku i kościele pw. Najświętszej Maryi Panny.
W filmie zagrali m.in.: Kacper Kamiński, Karolina Mendla, Wiktoria Handzik, Hania Gawlik, Filip Mojżysz oraz ksiądz Jan Krall. Za reżyserię i montaż odpowiedzialny był Filip Możysz, zaś ujęciami z drona zajął się Wiktor Bandała.
Młodzież nakręciła ten film niemalże bezkosztowo. – Stroje, które kupiliśmy nie są profesjonalne, nie wyglądają, jak stroje, które ubierali żołnierze wyklęci. Wierzę, że nasi widzowie zrozumieją, że mamy po 16 lat, że ze względu na bardzo mały budżet, nie mogliśmy pozwolić sobie na więcej – tłumaczy Filip. – Jestem bardzo wdzięczy moim rodzicom, którzy pomogli w stworzeniu tego filmu, którzy pokryli większość kosztów. Oni są niesamowici. Nigdy nie podcinają mi skrzydeł, wspierają moje działania i są moimi największymi fanami – dodaje.
Premiera filmu odbędzie się 1 sierpnia za pośrednictwem serwisu youtube. Poniżej prezentujemy zwiastun.
/Miasto Wodzisław Śląski publ. c/
Środowisko, jakość życia, ekologia
.jpg "Remont")
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
„wzięli udział w powstaniu warszawskim, a z którego nie wrócili, ponieważ swoje życie poświęcili na walkę z sowieckim okupantem.”
Z tego co wiem to w Powstaniu Warszawskim walczono z niemcami. Czyżby jakaś nowa historia?
Szkoda, że nie nakręcili filmu o mordowaniu przez wyklętych dzieci i mniejszości etnicznych. Twórcy powinni posłuchać co o wyklętych mówią sami powstańcy.
Po hucznym odprawianiu urodzin Hitlera teraz żołnierze wyklęci. Co z tym Wodzisławiem?