Okazało się, że 36-latek i 63-latek mają na swoim koncie więcej kradzieży. Starszy z nich odpowie też za siedem innych przestępstw, w tym groźby i uszkodzenie ciała.
Raciborscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy włamali się do kamienicy. Sprawcy szli akurat ze skradzioną z klatki schodowej balustradą. Okazało się, że nie była to ich pierwsza kradzież.
Do zatrzymania doszło na ul. Głubczyckiej w Raciborzu. Mężczyźni wynosili akurat skradziony łup, kiedy na miejscu zjawił się nieoznakowany radiowóz. Sprawcy w wieku 36 i 63 lat zostali zatrzymani. Szybko wyszło na jaw, że mają na swoim koncie więcej kradzieży. Wcześniej razem włamali się do jednego z mieszkań na tej samej ulicy. Starszy z nich odpowie też za siedem innych przestępstw, w tym kradzieży, groźby i uszkodzenie ciała. Został tymczasowo aresztowany. Młodszy mężczyzna trafił pod policyjny dozór. Za kradzieże z włamaniem mężczyznom grozi do 10 lat więzienia. Policjanci odzyskali też większość ze skradzionych przedmiotów.
– Pamiętajmy, by po wyjściu z domu zawsze upewnić się, że zamknęliśmy drzwi na zamek. Złodziej nie potrzebuje dużo czasu, wystarczy mu kilka minut nieobecności domowników, dlatego nawet jeśli wychodzimy tylko na chwilę, warto dobrze zabezpieczyć swój dobytek – apelują policjanci.
fot. KPP Racibórz
oprac. /kp/
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
