30-latkowi przedstawiono trzy zarzuty – handlu narkotykami, uprawy dwóch roślin marihuany oraz udzielania środków odurzających innym osobom.
Raciborscy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn związanych z posiadaniem i handlem substancjami psychotropowymi. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty, grozi im nawet do 8 lat pobytu w więzieniu.
Raciborscy policjanci wpadli na trop mężczyzn związanych z narkobiznesem. Przypuszczenia śledczych się potwierdziły. Podczas zaplanowanych działań 5 sierpnia zatrzymali na ul. Gdańskiej w Raciborzu dwóch mężczyzn w wieku 30 i 33 lat oraz przejęli ponad 100 gramów substancji psychotropowych. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Ustalenia śledczych pozwoliły 30-latkowi przedstawić trzy zarzuty – handlu narkotykami, uprawy dwóch roślin marihuany oraz udzielania środków odurzających innym osobom w okresie od połowy 2022 r. do 5 sierpnia 2023 r. Natomiast 33-latek usłyszał zarzut handlu narkotykami oraz posiadania narkotyków. 8 sierpnia na wniosek raciborskich śledczych oraz prokuratora sąd aresztował obu podejrzanych na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi im kara nawet do 8 lat więzienia.
– Przestrzegamy: eksperymenty z narkotykami zawsze prowadzą do wielkich problemów, czy to prawnych, czy to zdrowotnych, nie mówiąc już o kosztach społecznych. Wyniki badań oraz doświadczenie lekarzy dowodzą, że amfetamina i metaamfetamina powodują wyrzut dopaminy i noradrenaliny, które niszczą komórki nerwowe, a co za tym idzie – uszkadzają mózg. Uszkodzone komórki nerwowe nie regenerują się i dochodzi do upośledzenia procesów myślowych. Osoba, która zażywa takie substancje, ma ekstremalne skoki ciśnienia, zaburzoną pracę serca i całego układu krążenia. Stosowanie twardych narkotyków nierzadko skutkuje udarem mózgu, często kończącym się śmiercią – ostrzegają policjanci.
fot. KPP Racibórz
oprac. /kp/