Okradli sklep na Wileńskiej

25 lipca, około godz. 16:00 do sklepu na ul. Wileńskiej weszło dwóch mężczyzn z dzieckiem. Według relacji świadków, osoby narodowości rumuńskiej, korzystając z nieuwagi ekspedientki, ukradli z niedomkniętej szuflady kasy 150 zł.

Metoda złodziei była bardzo prosta. Chcieli kupić butelkę oleju i podali ekspedientce 200 zł. Po chwili rozmyślili się i poprosili o mniejszą butelkę oleju. Ekspedientka odwróciła się, by zamienić towar, w tym czasie jeden z mężczyzn wyciągnął z szuflady wystające 150 zł., w tym czasie dziecko znalazło się już za ladą i brało z półek towar po jaki zdołało sięgnąć. Po czym wyszli ze sklepu i zniknęli jak przysłowiowa "kamfora".

- reklama -

 

Trwa w tej chwili przesłuchanie właścicielki sklepu przez policję. Trwa też ustalanie na jaką kwotę dokonano kradzieży w towarze.

 

 

 

 

 

Sklepik spożywczy przy Wileńskiej 21 długo stał zamknięty. Nowi właściciele otwarli go niespełna dwa tygodnie temu. W rozmowie matka właścicielki powiedziała, że już od jakiegoś czasu kręcili się tam Rumuni obserwując sklep i zwyczaje właścicielki. Dzisiaj musieli widzieć, że wyszłam na chwilę ze sklepu do domu, bo męża też w tym czasie w sklepie nie było. Pewnie dzisiaj też nas obserwowali i wykorzystali moment, kiedy córka była sama, bo klientów w tym czasie w sklepie również nie było – dodała.

 

/w/

- reklama -

8 KOMENTARZE

  1. Skąd wiadomo, że to Rumuni? Wylegitymowali się? Pozatym Rumuni i Cyganie to nie to samo. Znam dobrze Rumunię i jej mieszkańców, mogę zapewnić, że to normalni, uczciwi ludzie.

  2. Przecież nie napisałam że Rumuni i Cygani to to samo.Trzeba czytać i rozumieć co się czyta.Dlatego pomiędzy nimi jest to „i”
    Ja mam przykre doświadczenie z Rumunkami ,właśnie pod względem kradzieży.Poza tym na każdym kroku nagabują o datki pieniężne.Czy to w Raciborzu czy w innych miastach.Zrażają do siebie ludzi właśnie tym żebractwem, bardzo nachalnym.

  3. Proszę nie szkalować bezpodstawnie na portalu narodu rumuńskiego!!!! Skąd wiadomo, że to byli Rumuni??? Co miałoby o tym świadczyć???? Czy mieli na twarzy wypisane obywatelstwo Rumunii? A może jednak jak już ktoś zauważył byli to Romowie, możliwe zatem że z obywatelstwem polskim a zatem Polacy!!! Proszę nie obrażać Narodu Rumuńskiego, to wstyd powielać takie stereotypy że Romowie (Cyganie) to Rumunii. I to w oficjalnej prasie

  4. Huhu 😀 Kiedys u mojej mamy w sklepie była taka sama sytuacja, Było ich 5 razem z dzieckiem, robia zamieszanie w sklepie, dziecko grzebie z jednej strony, młody cygan pyta o ceny, matka dziecka gdzies po sklepie łązi, a stara cyganka kupuje i chciała „Kubusia” i płącili 200 złotowym bankrnotem własnie i po chwili stwierdzila,ze jednak nie chce, Po sporze mama oddala jej te 200 zł i wziela reszte z lady ,która wczesniej jej oddała, Ci nagle znikneli,ale mamie coś nie pasowalo. Popatrzyla do kasy i zauwazyla,ze brakuje jej dwóch 50 złotówek, wybiegla ze sklepu krzyknela,ze ja okradli, w tym momencie pani któa przechodziła obok zaczeła krzyczec policja i wiecie co się stało?:D ahhaha nigdy byscie nie zgadli, wyrósl policjant jak spod ziemi. Gdy policjant szedl w strone sklepu i zobaczył tych cyganów Po drugiej stronie, starsza cyganka podbiegła i zaczeła oddawac te pieniadze i kłamac ,ze dziecko z lady wzieło, w tym momencie przyszedł policjant i cyganka zaczeła nagle żałować tego co zrobila, Nawiązała z moja mama krótki ,ale jakże wymowny dialog. cytat „Cyganka: proszę pani na litośc tego dziecka. Moja Mama: A Ty Ku**a gdzie miałas litosc jak mi je kradłaś??!” ahahahah uwielbiam te 😀 Co jak co,ale 100 zł droga nie chodzi. Cyganów zabrali na posterunek i prawdopodobnie deportowali, co ciekawe przyjechali tu,aż z ELBLĄGA! Podobna sytuacja byla w innym sklepie Gdzie sprzedawali Firany. przyszło ich kilku, chcieli najtancza serwetkę, plącili znów 200 zł banknotrm. W Tym momencie przypomniala się kobiecie sytuacja z Moją mama i powiedziala,ze nie ma wydac, jeden z cyganów zwrócil wzrok na nożyczki leżace na ladzie i chcial po nie sięgnac,ale ona go uprzedzila, wyrwała mu je praktycznie z ręki, na szczęscie w sklepie była klienkta któa widząc co sie dzieje nie wyszla stamtad. Po ostrej wymianie slów wyszli.Taka moja mała przestroga:D Ale nie mozemy wszystkich oceniac tak samo, nie wszyscy są tacy, Pozdrawiam!:D Prawie jak artykuł 😀 może mnie zatrudnia :d ahaha:D

  5. 100 Rumunów goni kromkę chleba. Gonią i gonią, dogonić nie mogą. Kromka cała przestraszona biegnie ile sił.
    Nagle wbiega za róg, a tam stoi sobie oparty o ścianę piękny Salceson
    Kromka ze śmiercią w oczach krzyczy:
    – Salceson spierniczaj, Rumuni biegną, zaraz nas zeżrą!
    – Spokojnie kromka, mnie tu jeszcze nie znają….

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj