Rafako szuka oszczędności… Na pierwszy ogień idą premie

skyfall

Kolejny nie…PO…….kojący sygnał:/

Czy to prawda, że dopiero odkąd PBG zaczęło okradać Rafako i zabrakło im kasy to obcięli premię? I czy ty prawda, że obniżyli premię wszystkim na produkcji niezależnie od chorobowego?

coraz lepiej…

Sorry, ale kolo ma racje… komuna sie skonczyla, trzeba zap%& i jak ktoś łazi po chorobowych to nie zasługuje na premię, w normalnej firmie tak jest, to czemu ma być inaczej w Rafako?

Komentarz jest związany z innym miastem, innym tematem i nie ma nic wspólnego z RAFAKO S.A. w Raciborzu ani PGB S.A. w upadłości. Wszelka zbieżność nazw, nazwisk i sytuacji przypadkowa!

panie Balcerek. Po raz kolejny pokazuje pan kompletny brak profesjonalizmu.
Czy to nie pan ostatnio w jakimś lokalnym portalu mówił o tym, że stworzy pan jakiś schemat wewnętrznej komunikacji w firmie czy coś takiego, a teraz informuje pan pracowników o braku premii poprzez portale internetowe?
Z komunikacji korporacyjnej na studiach dla studentów kompletnie bez doświadczenia dostałby pan NDST z brakiem możliwości poprawy! Ignorant na studiach wiedziałby, że najpierw informowani są sami zainteresowani, a dopiero potem media, ale chyba pan z pańskimi ciągotami do gwiazdorzenia w lokalnych portalach internetowych nie może się powstrzymać, żeby czegoś nie „pierdolnąć”, żeby tylko mówić dla samego zaistnienia.

A jeżeli już pan powołuje się na oszczędności, to może przeanalizujmy ostatnie komentarze pojawiające się pod tematami związanymi z firmą?
1. Niech pan powie, jaki wpływ na oszczędności miał zakup przez firmę prywatnego samochodu prezesa – audi rs6 (komentarz na konkurencyjnym portalu). Padła wtedy kwota chyba 160 tys, za które firma odkupiła od prezesa samochód, którym teraz podobno jeździ sam prezes. To jest polityka oszczędności? Czy każdy pracownik swoje prywatne auto może sprzedać firmie i na firmę sobie ten samochód użytkować? Czy to nie sprawa dla prokuratora?
2. A może sponsorowanie bokserów jakiegoś prawnika PGB, przed czym w jednej z ostatnich wypowiedzi się pan wzbraniał, to też polityka oszczędności? (również komentarz w konkurencyjnym portalu),
3. A może zwiększenie liczby prezesów to też polityka oszczędności? (również na podstawie komentarza w konkurencyjnym portalu)
4. A to, że w firmie kupuje jakieś gazetki przeterminowane, które wydaje fundacja PGB (w listopadzie lub grudniu rozdawane były ogniwa z czerwca!), to też polityka oszczędności (również na podstawie komentarza z konkurencyjnego portalu)?

5. A największe oszczędności to szkolenie dla kierowników sprzed chyba 2 czy 3 tygodni. Niech pan powie ile to kosztowało i dla kogo były te pieniądze? To oczywiście też w ramach polityki oszczędności.
6. Niech pan się pochwali kogo zatrudniliście w ostatnim czasie w firmie w ramach polityki oszczędności i kogo macie zamiar zwolnić. Bo z tego, co ludzie piszą w komentarzach w portalach internetowych to zaczynacie przyjmować kwiat polskiego zarządzania (z heterobudowy, PGB – całkiem przypadkiem firmy – bankruty – tak dobrze zarządzane!), a w firmie pracownikom obcinacie premie! (komentarz na WNP że przyjmowanie idiotów to działanie na szkodę spółki).
7. Niech pan się pochwali również komu premie obcięto a komu nie i kiedy będzie pan próbował skłócić pracowników biurowych z produkcyjnymi. O tym pan już zapomniałeś wspomnieć?
8. I ostatnia teraz sprawa – niech pan powie ile pieniędzy w ramach oszczędności pan otrzymał z firmy od początku listopada 2012 i powie, co pan konkretnie zrobił. Jak pan mówi – „Za dobrze wykonaną pracę pracownik otrzymuje pensję” – to za co w takim razie pan tę pensję dostaje?!?!

GDZIE SĄ K***A ZWIĄZKI?!

[b][color=#ff0000]on dostaje pieniądze za nadwagę[/color][/b]

komentarz z innego portalu, może to skomentuje jego wielkobrzuszność
[i]Opłata za „usługi” ekipy W. i jego kompanów to jakieś pół miliona miesięcznie w pensjach członków zarządu i rady nadzorczej którzy nic nie robią co można nazwać pracą i kilkunastu spadochroniarzy dyrektorów zawofoeych z Wysogotowa. Do tego drugie pół miliona na gadżety i pierdoły jak audi rs prezesa albo stare „ogniwo” takie co udaje gazete korporacyjna. I jakis milion dodatkowo na zlecenia i nic nie warte analizy. Razem jakies 2 bańki. A na rok 25 milionów. Nie wytrzyma tego ta firma.[/i]

Szkoda, że za błędy i złe rozporządzanie ludzi, którzy zarabiają miliony rocznie (szefostwo Rafako) muszą płacić z własnych premii ci, którzy naprwdę pracują na ten zakład.

Ludzie ślędzę tą całą „zadymę” z waszym (i również naszym) zakładem i mam taka propozycję. Jeżeli PBG „ciącnie w przepaść” taką perełkę w tak dziwnych okolicznościach, to należy zgłosić sprawę do prokuratora i np ABW. Dlaczego również ABW? Bo ostatecznie Rafako to sektor energetyczny. Czyli jeden ze strategicznych dla każdego państwa sektor. Myśle, że do takich działań powinny się „wkręcić” zakładowe związki zawodowe.

jak to w pbg. na pierwszy ogien pojda premie, potem pensje. potem przestana placic podwykonawcom a na koncu bankom splacac kredyty. ale dka wisniewskiego i jego kolegow zawsze sie milionki znajda rafakowskie

Obawiam się, że organy państwowe sprawą się nie zajmą (albo to, co się dzieje wynika właśnie z tego, że się zajęły). Tusk już się określił w sprawie opola, raciborskie władze i Siedlaczek wyjątkowo cicho siedzą w związku z tą sprawą, obawiam się, że PO zależy na tym, żeby rafako padło. Są spekulacje, że to po to, by dogadali się z Rosją odnośnie gazu. Po prostu boję się, że nas sprzedali.

[b]Do Hayek nie pracujesz w RAFAKO to się nie wypowiadaj. Czytałeś uważnie tekst ??[/b]
Wszystkim pracowniką uwalili połowe premii a tym którzy trafia na chorobowe zabierają całą. Te pare procent premii było zwyczajowe czyli coś teoretycznie stałego co obiecywali przy podpisywaniu umowy.

szkoda tych ludzi co zapierniczaja za marne grosze. Na święta juz w grudniu nic nie dostali – na rybę – nie mowic o Wielkanocy. Zeby „na rybę” ludziom” nie dac jak od wiekow było… liczył się gest. To i tak były kwoty rzędu 100 zł.

Cała wina leży po stronie Związkowców i kilku kundli z ZDG
Zamiast w latach prosperity walczyć o podwyżki, to walczyli o godziny na ZDG – a kto na tym zarabiał najwięcej
Związkowcy i kilkunastu ci….lów którzy mieli zapewnioną robotę na ZDG. Za różne zasługi , w tym kablowanie i włażenie w d… przełożonym.
Dzięki takim działaniom mamy to co mamy . Stawki sprzed kilkunastu lat , wazeliniarzy z ZZ rafako. Gdynianom gratuluję Tuska- a rafakowcom Związkowców.

Nie obrzucajcie sie ludzie błotem, bo PBG i tak by wam zabrało. Nie patrzą czy to są premie czy pensje. Premie zabierają w całości. Pensje tną na pół a potem tego pół i tak nie zapłacą. Mortas i Balcer to tylko słupy które były długo bez pracy i są gotowi na każde świństwo żeby coś jeszcze ugrać. Za sznurki pociąga W. z żoną a oni ludzi wiecie gdzie mają.

Premie zabrał Hetman bo miał takie kaprycho !!!

Pracuję w Rafako i już od jakiegoś czasu stale obcinają nam z pensji. Niby firma stabilna, nie ma się czym martwić, a jednak wszyscy odczuliśmy, że zbliża się koniec. Teraz obcinają premię, zaraz polecą głowy. Nic dobrego z tego nie wyniknie, a o pracownikach zakładu nikt nie myśli.

Kto wie, za co Balcer wyleciał z Eurolotu z dniem 15 maja 2012?

Grzebię w internecie i okazuje się, że Balcer był chyba rzecznikiem ENEA w czasie, kiedy pracował tam Mortas (licencje za niepotrzebne oprogramowanie na 10 mln – [url=http://nortus.pinger.pl/m/1342484]http://nortus.pinger.pl/m/1342484[/url] ).

Nie chyba tylko na pewno był. Co prawda sprawa sie rozeszła po kościach ale wszyscy wiedzieli, że śmierdzi na kilometr szwindlem i dlatego żaden z tych gentelmenów nie mógł potem roboty normalnej roboty znaleźć aż do PBG trafili.

PGB zrobiło się ostatnio strasznym zbiorowiskiem szmat. Ludzi, którzy nie patrzą na innych, tylko na siebie. Szkoda, że przez nich cierpią dobrzy i solidni pracownicy, ale tak w zyciu bywa – biednemu zawsze wiatr w oczy wieje.

Nic dziwnego, że szuka oszczędnosci ![img]upload/small_34ScreenShot003.jpg[/img][img]upload/small_39ScreenShot005.jpg[/img]

Moment, czy te zdjęcia powyżej znaczą, że w Rafako nie płaci się ludziom tam pracującym? Naprawdę jest aż tak źle?