W tym roku przypada 330. rocznica bitwy, w której Jan III Sobieski zatrzymał triumfalny pochód Turków przez Europę. Z tej okazji grupa śmiałków przemierza trasę przemarszu króla i jego wojsk. W czwartek pojawili się w Raciborzu.
Wyruszyli w niedzielę z Krakowa. W drodze do Raciborza pokonali ok. 200 km zatrzymując się w 10 miejscach. W każdej z tych miejscowości sadzili lipę. Dziś pokonali pieszo 44 km – zanim doszli do Raciborza, odwiedzili wcześniej Rudy Raciborskie. Na terenie Szkoły Podstawowej nr 15 pojawili się punktualnie o 19.00, by zasadzić kolejną – już 13 – lipę na szlaku. Miejsce wybrano nieprzypadkowo – "piętnastka" za patrona ma króla Jana III Sobieskiego, a oni właśnie wielkiemu polskiemu monarsze dedykują swój marsz.
Okazją jest przypadająca w tym roku 330 rocznica wiktorii wiedeńskiej. Grupa pokonuje dokładnie tą samą trasę, którą trzy wieki temu przemierzył król Jan wiodąc wojska na odsiecz oblężonemu przez Turków Wiedniowi. Towarzyszy im hasło "victoria in unitate", czyli "zwycięstwo w jedności".
Do austriackiej metropolii dotrą 8 września, do pokonania mają jesze ponad 300 kilometrów. Na terenie "piętnastki" posadzili kolejną lipę, ulubione drzewo króla. Choć pierwotnie w udziale anonsowany był prezydent Mirosław Lenk, ostatecznie wędrowników powitała i pomagała sadzić drzewo wiceprezydent Ludmiła Nowacka w towarzystwie radnej Krystyny Klimaszewskiej, dyrekcji szkoły i magistrackich urzędniczek. Goście przypomnieli, jak wybitną postacią był zmarły w 1669 roku monarcha i jakie były jego zasługi w ratowaniu chrześcijańskiej Europy przed turecką i muzułmańską nawałą.
W piątek goście wracają na szlak. Ich kolejnym przystankiem w powiecie raciborskim będą Pietrowice Wielkie.
Paweł Strzelczyk
————————————————
zobacz także:
Przemarsz z Raciborza do Rud na 330 lat Wiktorii Wiedeńskiej
Powiat Raciborski oraz Diecezja Gliwicka chcą uczcić 330. rocznicę wjazdu króla Jana III Sobieskiego do Rud i na zamek w Raciborzu. 22 września organizują przemarsz szlakiem husarii polskiej dla jeźdźców i rowerzystów.
Wiktoria Wiedeńska z udziałem raciborzan
Klub Gazety Polskiej w Raciborzu organizuje wyjazd do Wiednia. Okazja jest nie byle jaka… 12 września przypada 330. rocznica odsieczy wiedeńskiej i zwycięstwa chrześcijan nad osmańską nawałą.
Günther wraca do Niemiec
W niedzielę tuż przed południem w Raciborzu pojawił się niezwykły gość. Günther pochodzi z Niemiec, dokąd wyruszył po krótkim pobycie w Raciborzu. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie to, że wędruje aż z… Rumunii.
Środowisko, jakość życia, ekologia
Ta lipa m chyba pecha że została posadzona w Raciborzu bo tu drzewa usychają a Prezydentowi Lenkowi szkoda wody na ich podlanie., jestem ciekawa jak długo ta lipa wytrzyma przy częstych suszach i tropikalnych temperaturach jakie w Raciborzu mamy co roku ,
To trochę niepoważne, spójrzmy na Rudy. Tam była pompa, był Poseł Siedlaczek, a unas tak cichcem. Szkoda….
był zmarły w 1969 roku monarcha? To ja go powinnam znać osobiście. Panie Pawle?!
No niekoniecznie 😉
Czy znamy osobiście wszystkich rówieśników?
Ale co racja to racja, 6 i 9 takie podobne, łatwo o pomyłkę. W każdym razie odwróciłem dziewiątkę, i dziękuję za czujność. Pozdrawiam
Paweł Strzelczyk
Poseł Siedlaczek to powinien być w tym momencie w Sejmie, a nie kampanię sobie robić. W tym tygodniu trwa posiedzenie Sejmu. Dlaczego Siedlaczka tam nie ma? To jego praca i obowiązek być na posiedzeniu. Za to mu płacą dużą kasę. Czy za nieobecność pobierze dietę? Niech redakcja się tym zainteresuje.
A coż za busz posadziła sobie Ludmiłka na głowie? hihi:)
co za tytuł?! a może „zasadziła” a nie „posadziła”? a może w ogóle inny tytuł?
Kazdemu się nie dogodzi. Jedni piszą, że władza olała ten patriotyczny wyczyn, inni znowu narzekają, iż poseł ma być w Sejmie a nie na uroczystości. Dobrze,że Rudy Wielkie stanęly na wysokości zadania bo w Raciborzu, to porażka była z organizacją. A z poniższych wypowiedzi wynika,że z historią i patriotyzmem niektórzy są na bakier. Piszecie nie na temat, jak np. o włosach wiceprezydent. O gustach się nie mówi a co dopiero pisze. Jak się nie ma co do powiedzenia w sprawie istoty newsu, to lepiej zamilknąć.
ze wreszcie ,,vicka,, [b]chycila sie … szpadla[/b] i POwaznej [:) ] … roboty !
I[b] tak trzymac[/b] …
PANI LEONIDASKA CALE CZTERY LATA SADZI NAM LIPY POD OKNAMI
I MARNYM JEST NASZ WLADCA LEONIDAS BO GOSPODARCZO LEZYMY I TAKIE WIELKIE NIC U NAS
ALE CO TAM MOZEMY SIE CIESZYC ZE NASZ CHOCIAZ PO PJANEM NIE JEDZI JAK INNI WLODAZRE MIAST
CHWAŁ CI LEONIDASIE W KARTACH HISTORII MIASTA ZAPISZESZ SIE JAKO;
[b]ZASTAŁ MUROWANA A ZOSTAWIŁ ZRUJNOWANĄ[/b]
Jedną posadziła a dwie dorodne….. wycięli ~![img]upload/small_8ScreenShot137.jpg[/img]
A przy moście koło zamku niedaleko wycieli znów dziesiatki drzew i pełno krzaków.Co to jest za polityka?
Pani Ludka w ogóle jest dobra w sadzeniu pierdół.
Lipy to odstawia a nie sadzi:)
Lusia, zajrzyj do arka do sms-u bo coś budowa sali staneła w miejscu
Luśka już się cieszy na aquapark – to wszyscy zapomną o basenie na bema, a ona będzie mogła zostać królową parku.