Książę przebywa w Corvey w Westfalii, gdzie zarządza gospodarką leśną i rolną a także pałacem, dawnym opactwem benedyktyńskim.
W pierwszy weekend września książę (Herzog) raciborski Wiktor V wziął udział w oficjalnych uroczystościach związanych z 20. rocznicą odsłonięcia pomnika Josepha von Eichendorffa, a w miniony weekend, już podczas prywatnej wizyty, zwiedzał ziemię raciborską ze swoją rodziną. W niedzielny poranek, po Mszy św. w kościele na Ostrogu, cała grupa odwiedziła Zamek Piastowski.
Na objazd po Górnym Śląsku i ziemi raciborskiej Wiktor V, najstarszy syn księcia Franza Albrechta – kawalera Złotego Krzyża Zasługi nadanego przez Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego, zabrał ze sobą żonę, matkę, czterech braci z żonami i krewnych z rodów: Hohenlohe Bartenstein, Hohenlohe-Langenburg oraz Hohenlohe-Schillingsfürst. Cała grupa liczyła osiemnaście wysoko urodzonych osób, które na co dzień nie posługują się swoimi tytułami, pracując zawodowo w takich branżach jak m.in. rolnictwo, leśnictwo, handel dziełami sztuki, design czy zajmując się pomocą humanitarną w Afryce. Na ziemię raciborską, którą mało znają, przywiodła ich historia rodziny von Ratibor, która to rodzina miała w Rudach do 1945 r. swoją siedzibę. Do książąt należał raciborski zamek oraz browar, pałac w Łubowicach, liczne folwarki, łącznie ponad 30 tys. ha gruntów i lasów. Tuż po wojnie majątek ten został znacjonalizowany. Książę Wiktor V stale przebywa dziś w Corvey w Westfalii, gdzie zarządza gospodarką leśną i rolną a także pałacem, dawnym opactwem benedyktyńskim, wpisanym w bieżącym roku na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Jego młodszy brat zarządza dobrami rodziny w Grafenegg w Austrii.
Ożywione kontakty rodziny von Ratibor z Raciborzem i powiatem raciborskim to dzieło zmarłego w 2009 r. księcia Franza Albrechta, który wychowywał się w Rudach. Doskonale pamiętał Górny Śląsk, podczas licznych wizyt był tu ciepło przyjmowany i stawiał sobie za cel budowanie polsko-niemieckiego pojednania. Jego synowie (Wiktor ‘64, Tassilo ‘65, Stefan ‘68, Benedykt ‘71, Philipp ‘76) urodzili się we Wiedniu. Dorastali w Austrii i w Niemczech. Możliwość poznania Śląska otworzyła się dla nich dopiero po 1989 roku.
W minioną sobotę byli gośćmi ks. Jana Rośka – dyrektora Zespołu Klasztorno-Pałacowego w Rudach, a w niedzielę Zamku Piastowskiego. Byli pod wrażeniem renowacji zabytków, a w Raciborzu z ciekawością przyglądali się wystawie poświęconej historii ich rodu. Książę Wiktor V zgodził się promować raciborski Zamek w Corvey, w miejscu wpisanym na listę UNESCO.
/Zamek Piastowsk/i/
/publ. a/