Wymiana młodzieży to coś o wiele więcej niż zwykła wycieczka klasowa.
W tego typu międzynarodowych wymianach nie chodzi tylko o to, że można zobaczyć jak funkcjonuje szkoła za granicą, zwiedzić okolicę, przyjrzeć się różnicom. Takie wymiany często sprzyjają zawieraniu przyjaźni. I tak też jest w przypadku uczniów szkoły w Nędzy i partnerskiej Lutherschule w Zella-Mehlis w Niemczech.
Wymiany młodzieży między szkołami w Nędzy i w Zella-Mehlis realizowane są już od paru lat w ramach projektu współfinansowanego przez Polsko-Niemiecką Wymianę Młodzieży. W kwietniu tego roku grupa uczniów ZSG w Nędzy w składzie: Wiktoria Achtelik, Natalia Grycman, Danika Widera , Dominik Kaczmarczyk, Marek Pielczyk, Elżbieta Galli, Karolina Koletzko, Wiktoria Herzig, Agata Procek, Bartosz Foksowicz, Michaela Niemiec i Aleksander Walenko, zwiedziła piękną Turyngię.
– Z niecierpliwością czekaliśmy na rewizytę uczniów niemieckich – mówi Aleksandra Nieć, nauczycielka języka niemieckiego w Zespole Szkolno-Gimnazjalnym w Nędzy. – Do odwiedzin przygotowywaliśmy się już od jakiegoś czasu. Nauczyciele wspólnie z uczniami i rodzicami przygotowali szczegółowy plan wymiany. Główną atrakcją w tym roku była wycieczka do Krakowa i Wieliczki. Oprócz tego uczniowie mieli okazję poznać naszą szkołę, urząd gminy, region i wielu ciekawych ludzi – wylicza główna koordynatorka wymiany. Wymiana młodzieży to coś o wiele więcej niż zwykła wycieczka klasowa. Owszem, młodzież przy okazji dużo zwiedza, ale podstawą wymiany szkolnej jest spotkanie, zderzenie kultur, języków, obyczajów. – Wiem, że podczas tych wymian młodzież nie tylko szlifuje język i poszerza horyzonty. Wiem, że zawiązuje przyjaźnie, że się odwiedza po zakończeniu wymiany. To bardzo cenne – podkreśla Aleksandra Nieć.
Do wymiany typowani są uczniowie, którzy znają język przynajmniej w stopniu komunikatywnym. – Akurat na naszym terenie z podstawami języka niemieckiego dzieci już przychodzą do szkoły. Znają go z telewizji czy domu, w którym często rodzice, dziadkowie mówią po niemiecku bardzo dobrze – wyjaśnia nauczycielka. Wyjazdy młodzieży z Nędzy możliwe są dzięki wsparciu Polsko-Niemieckiej Wymiany Młodzieży, ale także Gminy Nędza, firmy Mieszko oraz zaangażowaniu rodziców.
Wymiany szkoły realizowane są także ze szkołą z Czech, z Velkich Hostic – to także gmina partnerska Gminy Nędza. – Ponieważ mamy do siebie blisko, odwiedzamy się nie tylko przy okazji uczniowskich wymian, ale też różnego rodzaju uroczystości, świąt, rocznic – mówi Maria Czerwińska, dyrektor ZSG w Nędzy.
/publ.p/