Pragnąc zapobiec nagminnym kradzieżom butów Gimnazjum nr 1 zniosło nakaz pozostawiania obuwia w szatni i noszenia zmiennego na terenie placówki. Dzieci, jeśli chcą zmienić obuwie muszą nosić przy sobie buty przez cały czas trwania lekcji. Niewskazane jest również pozostawianie w szatni
kluczy do mieszkań, przedmiotów wartościowych i właściwie nawet kurtek.
Jakby mimowolnie nasuwa się pytanie, więc po co istnieje w szkole szatnia i
obsługujący ją woźni ?
Dodatkową atrakcją jest fakt, że szkoła nie
posiada na korytarzach ławek. W zimie więc młodzież, która siada pod klasą
na podłodze będzie musiała wybierać pomiędzy błotem naniesionym przez
niezliczoną ilość traperek młodzieżowych lub snuciem się po korytarzu.
/mt/