W meczu III grupy ligi okręgowej rozegranym w Raciborzu w niedzielę 22 kwietnia miejscowa drużyna RTP „Unia” Racibórz zremisowała 0:0 z zajmującą trzecie miejsce w tabeli ekipą „Naprzodu” Zawada Wodzisław Śląski.
Wobec porażki LKS Krzyżanowice z LKS „Baterex” Nędza 0:3 raciborska „Unia” z dorobkiem 43 pkt utrzymuje pozycję lidera. Niedzielne spotkanie było bardzo wyrównane, oba zespoły grające ciekawy futbol, stworzyły sobie kilka dogodnych sytuacji do zdobycia gola, jednak wtedy, albo brakowało szczęścia, albo dobrze interweniowali obaj bramkarze. W pierwszej połowie najpierw Klaudiusz Szweda uderzył mocno i celnie, Leszek Zając bramkarz „Unii” popisał się dobrą interwencją, Potem bardzo dobrej okazji nie wykorzystał Damian Tomasiak trafiając piłką w słupek … podtrzymujący siatkę.
W zasadzie do 42 min spotkanie układało się dobrze dla gospodarzy, którzy starali się konstruować ciekawe ofensywne akcje. Niestety niepotrzebny faul Dawida Fryta na Mirosławie Pawlusińskim spowodował karę w postaci żółtej kartki, niestety drugiej otrzymanej przez raciborzanina w tej części gry. Ostatnie minuty pierwszej części gry i całą drugą połowę „Unia” grała w 10 – tkę. Należy pochwalić raciborskich zawodników za ambicję i wolę walki ponieważ na początku drugiej połowy byli drużyną, która przejęła inicjatywę uzyskując przewagę i stwarzając kilka bramkowych sytuacji. Podolak z bliska strzela prosto w bramkarza a Podstawka z wolnego trafia w słupek. W rewanżu groźnie atakował Radziszewski z „Naprzodu”. Biegański wybił piłkę, zmierzającą do bramki, na rzut rożny. W kolejnej akcji Sławik zablokował strzał Radziszewskiego. Potem niecelnie z rzutu wolnego strzelał Tomasiak, a Frydryk w polu karnym przeciwnika nie trafił w piłkę. W rewanżu Ostrowski strzela również niecelnie z odległości 30 m i jeszcze Szweda celnie ale niezbyt mocno. Dobrą okazję mieli jeszcze raciborzanie w 90 min kiedy to faulowany był Wojciech Podolak. Poszkodowany sam wykonał rzut wolny z prawej strony z odległości dwudziestu kilku metrów. Dobry strzał z trudem obronił Widenka. Potem w polu bramkowym rywali Kowalczyk w zamieszaniu podbramkowym starał się wepchnąć piłkę do bramki przeciwnika. Raz jeszcze w doliczonym czasie gry Frydryk nie sięgnął piłki po dośrodkowaniu Pniewskiego i w ten sposób goście mogli się cieszyć z uzyskanego bezbramkowego remisu.
Raciborzanie prowadzeni przez Adama Bedryja grali w następującym składzie : Zając, Binek, Sławik, Kowalczyk, Biegański, Fryt, Szewczyk (od 78 min Kopczyński), Podstawka (od 75 min Pniewski), Tomasiak (od 82 min Szałkowski), Podolak, Frydryk. Na ławce rezerwowych pozostali Kubów, Rachwalski, Młot i Selera.
Kolejne spotkanie „Unia zagra w Rybniku z Rymerem w sobotę 28 kwietnia o godz. 17.00.
/Piela/
Środowisko, jakość życia, ekologia
