Apteka Sw.Mikołaja organizuje wyjazd autokarami na 40. Ogólnopolską Pielgrzymkę Chorych i Niepełnosprawnych, która odbędzie się w patronalne święto Apostolstwa Ohorych w dniu 6 lipca (środa) na Jasnej Górze w Częstochowie.
Wyjazd z Raciborza o godz: 7.30, a powrót ok. godz. 20.00,
W programie m. in:
– Msza św. pod przewodnictwem abpa Stanisława Nowaka – ordynariusza Diecezji Częstochowskiej – godz. 11.00
– Droga Krzyżowa na Wałach – godz. 13.30
– nabożeństwo lurdskie połączone z błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem w Kaplicy Cudownego Obrazu i bazylice
Zainteresowane osoby : chorzy, niepełnosprawni, ich bliscy i opiekunowie. Informacje szczegółowe uzyskają w Aptece Św. Mikołaja u Hanny i Piotra Klimów, tel, 415 – 89 – 38.
Środowisko, jakość życia, ekologia
To chyba całkiem dobry i rozsądny pomysł..Wydaje sie,że komunikacja miejska w obecnym kształcie jest zupełnie nieefektywna.Do dzielnic peryferyjnych ostatnie autobusy dojeżdzają ok.19 a potem nic.A w ciągu dnia sytuacje:o 12 autobus „czerwony”,a 12:05 PKS…
Władze Miasta milcza, bo PKS jest konkurentem dla upadającego PK do którego tylko dopłacają i zasiadają w radzie nadzorczej „czerwonej” firmy. Wydaje się, że miasto tylko rzuca kłody pod nogi (koła) PKS-u. Komunikacja miejska w Raciborzu to straszna ruina. Wystarczy popatrzeć jakimi autobusami dysponują przewoźnicy w Rybniku, Jastrzębiu czy Kędzierzynie. Dziwne, że raciborski złom przechodzi badania techniczne i spełnia warunki ISO14001
Należy jak najszybciej ogłosić przetarg na obsługę miejskich linii. Dobrze byłoby gdyby taki przetarg wygrała miejscowa firma np PKS. Należy określić warunki takie jak: autobus nie starszy jak np 10 lat, niskowejściowy lub niskopodłogowy, na linni takiej o pojemności do 40 osób, 70 czy 100 osób itp. wtedy konkurencja spowoduje podniesienie poziomu usług komunikacyjnych i w miarę stałe ceny biletów. W obecnym układzie my podatnicy będziemy tylko dopłacać do miejskich autobusów – złomów
Pytanie do władz miasta: Panowie dlaczego milczycie w temacie PKS? – Czy doczekamy się odpowiedzi? Wątpię.
Czy milczenie jest złotem? – w ustach władz miastach – nie.
Niedobrze gdyby wygrał raciborski PKS. To firma która działała na szkodę miasta zdzierając fortunę za teren pod nową drogę – dużo więcej niż teren był warty. Nie jest też dobrze gdy w mieście nie ma konkurencji wśród przewoźników. Komunikacja miejska w Raciborzu zasługuje na poważnego inwestora bo jest najbardziej zaniedbana z całego Śląska. Myślę, że władze powinne poszukać sobie inwestora typu Connex a nie jakieś lokalne badziewie. W Rybniku komunikacją zajmują się dwie firmy co jest OK.
a dziś na terenie miasta jest konkurencja?też jej nie ma! tylko na kilku trasach pokrywających się z PKSem. Poza tym organizacja przewozów miejskich jest zadaniem gminy,wiec to ona dyktuje warunki.Ponadto ustawa o swobodzie działalności gospodarczej i Konstytucja (chyba art.22) mówia,że nie wolno ograniczać konkurencji na rynku, chyba,że w interesie publicznym.A więc każdy kto ma autobus może zgłosić działalnośc gospodarczą i wozić pasażerów tak jak robi to dziś PK czy PKS…
Oczywiście miasto może się sprzeciwić powołując się na interes publiczny, ale wydaje mi się,że gdyby taki przewoźnik odwołał się do sądu do wygra sprawę, bo gmina nie może mówić o naruszeniu interesu publicznego w przypadku, gdy ten prywatny przewoźnik ma niższe ceny..Co do wielkich operatorów,typu connex.Czy przyniósłby korzyść miastu?Wydaje mi się,że nie.A dlaczego?1.Najważniejsza rzecz-utrata wpływów z podatków,np. CIT.Connex ma siedzibę w Wawie i tam płaciłby ewentualny CIT.
Sprawa rejestracji autobusów.Popatrz na rybnicki Transgór.Wygrał przetarg chyba w JZ i pierwsze co zmienił to przerejestrował wszytskie autobusy do Rybnika.A w końcu coby nie powiedzieć, to można w rac.PKS dostrzec w ostatnim czasie pozytywne zmiany,co do np. taboru.No wprawdzie nie są to Solarisy,ale juz jest znacznie lepiej niż 3-4lata temu no i widac po art.ukazujących się w lokalnej prasie,że firma ma pomysły na rozwój…
PKS póki co jest firmą państwową,więc moze się zdarzyc i taka sytuacja,że PKS wygra ewentualny przetarg na organizację KM w Raciborzu, a następnie zostanie przejęty w drodze prywatyzacji przez np. connex…:)
@Janki:A wiesz dlaczego siedzą cicho?Zbliżają się wybory i obecni radni czuja zagrożenie,czują,że w mieście mają ich dość,a PK jako spółka komunalna jest doskonałym miejscem,żeby zagwarantować sobie tam jakieś posadki na kolejne latka…:(
Masz rację, że Connex może przejąć PKS. Słyszałem już plotki, że są zainteresowani rybnickim PKS-em. W takim razie należałoby szukać innego inwestora. Jeśli zaś PKM przejęty będzie przez inną firmę to będzie konkurencja między tą firmą a PKS-em. Nie twórzcie w Raciborzu komunikacyjnego monolitu bo to nie będzie dobrze służyło mieszkańcom a i obawiam się, że nastąpią wtedy redukcję wśród kierowców bo PKS będzie łączył wiele linii i kursów!
Raciborski PKS jest na swój sposób sprywatyzowany – jest 1-osobową spółką skarbu państwa. Podobno Connex ma na niego apetyt a wtedy podatki i zyski spłyną do warszawki. Bronię PKS-u bo to firma miejscowa i chyba ma pomysł na transport. Może i nie będzie Solarek ale może kilkuletnie Mercy i Many a nie ponad 20 letnie jelczydła jak w PK.
ten „swój sposób prywatyzacji” nazywa się komercjalizacja:)co oznacza,ze de facto jest spółka należącą do państwa.@Arteks:Obecnie bilet PK na terenie Raciborza kosztuje 2zł,w PKSie 1,5..i co ma zrobić PK?Nawet nie ma jak konkurować,bo na ewentulną obniżkę musiałaby zgodzić się RM i przy okazji dofinansować PK jeszcze większą kwotą w przyszłym roku,bo PK jest mało efektywne.A dlaczego jest mało efektywne?bo jest spółką komunalną,która w razie problemów ma „poduszkę”w postaci budżetu miasta.
konkurencja owszem mogłaby istniec,ale tylko,gdyby były równe szanse,tzn.gdyby zlikwidować wszystkie ulgi,ale z pkt widzenia społeczeństwa jest to niekorzystne.Można dopłacać do biletów ulgowych także PKSowi-ale nie wiem czy obecne prawo przewiduje taka mozliwosc..
Miasto już dawno powinno ogłosić przetarg na przewozy. Jak na razie utrzymuje dyficytowy moloch z naszych podatków i „grzeje” miejsca w radzie nadzorczej dla swoich notabli. Nie jesteśmy tak bogaci -jako miasto- by utrzymywać partyjnych kolesiów i by po ulicach jeździły busy na miarę XXI wieku. Niech wygra lepszy – po przeczytaniu notatki w nowinach i PKS jest tego zdania. Tylko gdzie będą piastować stołki urzędasy z PK? Acha – zrobią w magistracie Zarząd Komunikacji Miejskiej.
Myślę, że idealnym rozwiązaniem byłoby sprzedanie PKM jakiemuś inwestorowi zainteresowanemu przewozami. Pieniądze trafiłyby do budżetu miasta, a komunikacją miejską powinien zajmować się miejski związek (w Rybniku ZTZ, w Jastrzębiu MZK itd) który miałby w 100% pieczę nad rozkłądami jazdy i taryfami i co jakiś czas ogłaszałby przetargi na obsługę całych linii, które mogłyby wygrywać różne firmy w tym także PKS. Myślę, że to dość dobre rozwiązanie które wykorzystują inne miasta.