W lutym raciborska policja odnotowała trzy włamania do domków jednorodzinnych usytuowanych w tzw. wiejskich dzielnicach Raciborza. Przestępstwa popełniono jednego dnia i można przypuszczać, że dokonał ich ten sam sprawca. Włamania mają miejsce w porze popołudniowo – wieczornej, między godziną 16.00 a 20.00. Włamywacz jest dobrze zorientowany i wie, że w domu nikogo nie ma. Wyważa drzwi wejściowe, balkonowe lub wybija szyby w oknach. Działa szybko i zdecydowanie. Po wejściu do środka interesuje go jedynie gotówka, ewentualnie biżuteria. Nie jest zainteresowany sprzętem elektronicznym. Ponieważ ustalono, że większość właścicieli okradanych domów znajdowała się w tym czasie w kościołach, raciborscy policjanci uważają, że przestępca zapoznaje się z ogłoszeniami w kościelnych gablotach, sprawdzając treść intencji odprawianej mszy. Na podstawie tej informacji wie kto będzie w niej uczestniczył, co za tym idzie czyj dom będzie pusty.
Podobne włamania miały również miejsce 25 grudnia ubiegłego roku dwa w ciągu jednego dnia.
Policja przypomina o lepszym zabezpieczaniu domostw. Zwraca się także z apelem o informacje na temat osób obcych, podejrzanie zachowujących się.
Funkcjonariusze przypominają i radzą:
– przyjrzyj się swojemu domowi i zastanów się nad miejscem przez, które złodziej mógłby dostać się do środka. Masz nad nim przewagę – znasz już słabe punkty, on będzie je poznawał dopiero w trakcie ewentualnego włamania;
– sprawę priorytetową stanowią drzwi i okna – to tędy złodziej przedostaje się do Twojego domu. Zamontuj drzwi antywłamaniowe, solidne, z wysuwanymi bolcami, mocnymi zawiasami, silnymi futrynami i porządnym zamkniem. Pamiętaj o zabezpieczeniu okien piwnicznych, dachowych i łazienkowych, drzwi do garażu;
– zadbaj o oświetlenie wokół domu;
– nie przechowuj pieniędzy, biżuterii oraz innych wartościowych przedmiotów w bieliźniarkach, szafach, biblioteczkach, między książkami i tego typu podobnych „bezpiecznych miejscach” – to własnie od nich złodzieje rozpoczynają plądrowanie Twojego mieszkania. /s/
Doskonałe zdjęcie ( na tych ludzi należy uważać!!!!) Do wyborów blisko a radna Wiecha coraz częściej zaczyna się „burzyć” jak tabletka aspiryny w szklance wody ( nawet burzyła się na spotkaniu z Bogu ducha winnymi młodymi ludźmi z ASKu).
Ale jaja.
A co ma prezydent wiedzieć jak jest omamiany przez Wojarów, Wiechy i innych kolesi.
No teraz to już wygląda lepiej i jest bardziej logiczne, spójne i beż żadnych domniemań.Brakuje mi jednak odp. na jedno pytanie. Mianowicie czy gmina współfinansuje WTZ? Jesli tak, to wg mnie p.Wiecha ma rację, jeśli nie to kwestia jest wątpliwa,bo nie wiem czy Caritas,jak fundacja może wprowadzac takie zapisy.Przypuścmy taka sytuacje:w WTZ pracuje protestant(lub ateista),jest bardzo dobrym rehabilitantem i w wyniku zmiany pracodawcy dostje do podpisania w/w dokument.co wtedy?
ooo…czyżby cenzura była na tym forum?? Wracając do tematu:Czy ten ateista odmawiając podpisania dok. powinnien być zwolniony tylko dlatego,że nie uznaje (zgadza się) zasad Kościoła Rzymskokatolickiego?Zwłaszcza,że w gruncie rzeczy nie wiadomo o jakie zasady i jaką moralność chodzi.
WTZ finansuje wyłącznie PFRON, a pieniądze sa przekazywane za pośrednictwem starostwa.
A-F dobrze, że przypomniałeś o wyborach. Takie zdjęcie powinno wisieć w lokalach wyborczych z dopiskiem ” NA TYCH LUDZI NIE GŁOSUJEMY” Podziwiam jedynie i mniemanie o sobie, że są jedną i nieomylną w RSC grupą ludzi. Skąd to ich zadufanie?
nie mozna bez konca byc nacjonalista. dajcie mozliwosc zyc innym, nawet gdy sa ateistami. maja do tego prawo gwarantowane przez pismo swiete. jeden i drugi niech zajmie sie bardziej soba, swoimi slabosciami czyli egoizmem.
Jestem po prostu w szoku jak w XXI w. kryterium do przyjęcia pracy może być wyznanie… Dziwne obyczaje panują w mieście Racibórz.
A ja bym badaczy P.Ś. tępiła. Znam takich jednych,co po trupach,a dopną swego{oszustwa,kłamstwa i rzucanie kogoś błotem} .Niestety,religia uczy ich czegośs innego….