34 – latek został śmiertelnie potrącony wysiadając z własnego samochodu…Mężczyzna wracał z meczu Odra – Legia. Swój samochód zatrzymał za cmentarzem przy ulicy Głubczyckiej. Gdy z niego wysiadał potrącił go jadący z naprzeciwka samochód. Lekarzom nie udało się go uratować.
Policja bada przyczyny wypadku.
/s/
- reklama -
Ale pracownicy biblioteki ładnie ubrali swoją ofertę w wątek religijny:))). Obawiam się, że z powodów Wielkiego Postu skruszonych wiernych bedzie mało ( raczej oddadzą książki z innych pobudek).
Jestem ciekaw czy w Wielki Post, przemiany wewnętrzne oraz zaangażowanie w rzeczy odkładane do tej pory na później,rodzice mordercy Dawida W. (dla przypomnienia: syn przewodniczącego rady miasta Raciborza)zlożą wyrazy wspólczucia z powodu tej zbrodni co nie uczynili tego do chwili obecnej. Wstyd p.p. K.W. i T.W.