Wypadek w Rzuchowie

Na przyszłość będzie wiedział, że życie jest BAAAARDZO kruche i łatwo je stracić. A ABS, ESP, poduszki powietrzne nie zastąpią zdrowego rozsądku.

to też sie staram wyjaśnić na tym forum: KAŻDY PONOSI KONSEKWENCJE WŁASNYCH DECYZJI!!!! Ale widocznie niektórzy z tego forum pewnych rzeczy nie rozumieją i pewnie już nie zrozumieją. Cóż, niech tkwią sobie w tej nieświadomości. mam tylko nadzieję, że podczas najbliższej mojej podróży nie wjedzie we mnie żaden palant i nie skasuje mojego samochodu.

Trudno jest znaleść słowa, czy też argumentów, żeby usprawiedliwiać postawę tych młodych ludzi przed i po wypadku. Jedno jest pewne,przeraża mnie prymitywny sposób interpretacji faktów, które miały miejsce.Wypadek jest skutkiem braku socjalizacji i wychowania, nie tylko w rodzinie, ale i w szkole, na kursie prawa jazdy itd.Leczenie ran i rehabilitację pokryje podatnik.Sprawca pracował (może) na czarno.Aniu wyhamuj? Bo wyłupią Ci resztę( mzolnie) mózgu.

…WNIK wydawales sie byc inteligentna osoba,ale po ostatnim komentarzu zmienilam zdanie!osadzasz ludzi po jednym czynie,nie znajac ich tak naprawde.kazdy ma odrebne zdanie na temat tego wypadku.nie mam zmiaru przekonywac kogolwiek zeby go zmienil,ja juz tylko raz powiedzialam zastanowcie sie zanim cos napiszecie,albo dowiedzcie sie sie wszystkiego o tej sprawie.ja mowie o faktach a nie o detalach,ktore wypalujecie to tu to tam!!!

tak jak i my jestescie zwyklymi ludzmi i ani sie nie spostrzezecie jak sie wam noga podwinie,bo zycie jest pelne niespodzianek,a osoby nieskazitelne nie istnieja!niestety taka jest prawda…

Zgadzam się, że nikt nie jest doskonały. Patrząc jednak na to w kontekście wypadku mogę stwierdzić, że kierowca nieszczęsnego samochodu NA WŁASNE ŻYCZENIE doprowadził do zdarzenia. Ktoś w końcu z jakiegoś powodu postawił tam znaki ograniczające prędkość, bynajmniej nie dlatego, że mu się tak podobało, ale dlatego, że tam jest niebezpiecznie i jazda z większą prędkością może się skończyć tragicznie.

Wniosek z tego prosty. Kierowca przekraczając prędkość musi się spodziewać, że może coś mu nie wyjść. Tylko po co narażać innych. Jeżdżę już 8 lat i doskonale wiem, że ograniczenia prędkości są po to, aby było bezpiecznie. jeśli już ktoś nie potrafi jeździć powoli, niech się przejedzie do Niemiec. Poszaleje tam do woli.

Ania. Zgadzam się z Twoim ostatnim postem w 100% tylko tak już jest w życiu,że trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów.I to zarówno tech zamierzonych, jak i tych przypadkowych, których jesteśmy uczestnikami. A Ty zamiast okazać trochę pokory, piszesz jacy to Wy jesteście biedni i ile przeżyliście.Przecież ktoś to wszystko spowodował.Nie znależliście się tam w wyniku transformacji.I zamiast się obruszać,dziękuj że nikomu nic się nie stało i że nie zrobiliście krzywdy przez swoją głupotę innym.

Ania. Zgadzam się z Twoim ostatnim postem w 100% tylko tak już jest w życiu,że trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów.I to zarówno tech zamierzonych, jak i tych przypadkowych, których jesteśmy uczestnikami. A Ty zamiast okazać trochę pokory, piszesz jacy to Wy jesteście biedni i ile przeżyliście.Przecież ktoś to wszystko spowodował.Nie znależliście się tam w wyniku transformacji.I zamiast się obruszać,dziękuj że nikomu nic się nie stało i że nie zrobiliście krzywdy przez swoją głupotę innym.

…WNIK!ja wcale nie pisze ile przezylismy tylko co przezylismy,a to mala roznica!moze ty nigdy nie jechales szybko???wiesz co z tego co piszesz wynika,ze jestes wspanialym,nie dajacym sie poniesc brawurze kierowca,zazdroszcze.mam nadzieje,ze jak kiedys bede miala prawo jazdy to bede tak samo,idealnie kierowala samochod jak ty!!!tylko pozazdroscic!a co do pokory to moze mam przeprosic,ze jechalam tym samochodem,tak?nie bede tutaj udawadniala zadnych racji,bo nie ma sensu…

…WNIK!ja wcale nie pisze ile przezylismy tylko co przezylismy,a to mala roznica!moze ty nigdy nie jechales szybko???wiesz co z tego co piszesz wynika,ze jestes wspanialym,nie dajacym sie poniesc brawurze kierowca,zazdroszcze.mam nadzieje,ze jak kiedys bede miala prawo jazdy to bede tak samo,idealnie kierowala samochod jak ty!!!tylko pozazdroscic!a co do pokory to moze mam przeprosic,ze jechalam tym samochodem,tak?nie bede tutaj udawadniala zadnych racji,bo nie ma sensu…

…WNIK!ja wcale nie pisze ile przezylismy tylko co przezylismy,a to mala roznica!moze ty nigdy nie jechales szybko???wiesz co z tego co piszesz wynika,ze jestes wspanialym,nie dajacym sie poniesc brawurze kierowca,zazdroszcze.mam nadzieje,ze jak kiedys bede miala prawo jazdy to bede tak samo,idealnie kierowala samochod jak ty!!!tylko pozazdroscic!a co do pokory to moze mam przeprosic,ze jechalam tym samochodem,tak?nie bede tutaj udawadniala zadnych racji,bo nie ma sensu…

…WNIK!ja wcale nie pisze ile przezylismy tylko co przezylismy,a to mala roznica!moze ty nigdy nie jechales szybko???wiesz co z tego co piszesz wynika,ze jestes wspanialym,nie dajacym sie poniesc brawurze kierowca,zazdroszcze.mam nadzieje,ze jak kiedys bede miala prawo jazdy to bede tak samo,idealnie kierowala samochod jak ty!!!tylko pozazdroscic!a co do pokory to moze mam przeprosic,ze jechalam tym samochodem,tak?nie bede tutaj udawadniala zadnych racji,bo nie ma sensu…

i widze ze kazdyt tutaj ma swoje odmienne zdanie na temayt naszego wypadku,niecha tak zostanie.nie mam zamiaru nikogo,przepraszac i niczego negowac.jesli ktos z was wie lepiej to niech zyjej w takiej nieswiadomosci!!!

niestety aniu, nie rozumiesz, co do ciebie pisza: stąd wnioskuję, że masz ograniczone możliwosci zrozumienia tego, co się dzieje. Nikt nie każe Ci przepraszać, ale trzeba wyciągać wnioski, a nie żadać, by użalano się nad wami. Już kilka osób na tym forum próbuje Ci coś wytłumaczyć, ale nie potrafisz tego zrozumieć, a skoro jest nas już kilu, to ewidentnie znaczy, że coś jest w waszym postępowaniu nie tak! mam nadzieję (choć z tego, co widzę to są raczej nikłe na to widoki), że po tym co

przeżyliście nie popełnicie już takich błędów. Alke ty chyba raczej wyciąganiem wniosków nie jesteś zainteresowana, albo nie potrafisz ich wyciągać. Przykre to bardzo. Jak już komuś napisałaś na tym forum „jesteś żałosna”.

oj EDEK!ty to na tym forum jestes osoba,ktora ewidentnie szuka atrakcji i w ten sposob ja sobie wynajdujesz!!!pewnie masz niezly ubaw obrazajac ludzi,ale niestety nie wytracisz mnie z rownowagi taka gadka.albo ktos tutaj nie potrafi czytac albo po prostu ma ograniczone myslenie.edku drogi ty sie nade mna nie uzalaj…to jest ostatnia rzecz na ktorej mi zalezy…masz chyba bledne pojecia na temat pewnych spraw,ale to juz twoj problem!dyskusja z toba staje sie nudna i zenujaca,takze podziekuje!!!

alez proszę bardzo. Jednak postawiłem słuszną diagnozę: masz ograniczone możliwości percepcji. Mam tylko nadzieję, ze nie spotkam ani tego wariata, który spowodował ten wypadek ani ciebie w roli kierowcy na drodze.

chociaz raz moge ci przyznac 100% racji!!! nigdy w zyciu nie chcialabym cie spotkac czy na drodze czy gdziekolwiek indziej. to by byl uraz do konca zycia…a jak narazie mam dosc wrazen!

Do Edka. Mam nadzieję ze nikt cie nie wytropi bo z tego co slyszałem masz juz ciepło

To moze ktoś jakąś nagrodę ufunduje?

tak to jest jak chce sie pokazac laska na co mie to satac :/ zenujace 19 lat a rozumu 0

Przestroga dla innych

nie szukam atrakcji ani nie mam ciepło. Ale wreszcie jest kilka postów rozsądnych, a tym wielkim obrońcom poszkodowanych jak i im samym życzę oleju w głowie bo na razie to może wiek już odpowiedni i prawa nabyte, ale oleju w głowie brak; w myśl powiedzonka: wielki jak brzoza a głupi jak koza.

są ostrzeżenia w TV: o wariatach drogowych, Kammel ostrzega, Ziobro kara prokuratorów itd. a ludzie mają to wszystko d.upie. A większość ludzi ma to na drzewie, hehe

Dobrze ze Ani nic powaznego sie nie stało bo by juz sku****** wisiał na jajach. Chłopie masz szczeście.

panu kierowcy zbyt łatwo przyszło nabycie prawka dlatego nie potrafi go docenić. przy normalnej prędkości taki wypadek nie miałby miejsca. jeśli ma ochote na szybką jazde radze pograć sobie na komputerze, a nie popisywać sie na drodze gdzie nie jest sam. ucierpiał głupek drogowy , który sam sie o to prosił…