Droga Wojewódzka nr 425 to ciąg komunikacyjny przecinający Kuźnię Raciborską. Odcinek ten nadaje się do kompleksowego remontu, o który władze miasta apelują od dawna. Prośby te są jednak wołaniem na puszczy…
Historia planów i rozmów dotyczących remontu drogi wojewódzkiej 425 sięga już kilku lat. Temat katastrofalnego stanu nawierzchni DW 425 – głównej ulicy (ul. Arki Bożka, Kościelna, Kozielska) i towarzyszącej jej chodników w Kuźni Raciborskiej jest priorytetem w działaniach gminy. Spotkanie z listopada 2008 r. zaowocowało deklaracją Wojewódzkiego Zarządu Dróg w Katowicach przygotowania dokumentacji na całkowity remont drogi w 2009 r., z kolei sam remont miałby zostać przeprowadzony w roku 2010. Jednak prawda jest taka, że deklaracje mają się nijak do opublikowanego planu działań na rok 2009. Okazuje się bowiem, że Zarząd Dróg Wojewódzkich nie uwzględnił kosztów związanych z przygotowaniem dokumentacji na remont drogi w Kuźni Raciborskiej w swoim budżecie, a zaplanowane na początek lutego spotkanie dyrekcji WZD i władz naszego miasta, zostało odwołane decyzją dyrektora ZDW.
Jesteśmy skazani !!!
Przyglądając się zachowaniu dyrekcji Wojewódzkiego Zarządu Dróg w Katowicach i zmaganiom władz naszego miasta w związku z remontem drogi wojewódzkiej 425, licznym prośbom o spotkania, żebraniem o remont tej trasy, można śmiało przypuszczać, że jesteśmy skazani na łaskę ludzi, których nasze problemy w ogóle nie obchodzą […].
Co robić?
Pozostaje więc pytanie, co zrobić, by nasze apele i prośby nie były wyłącznie "niemym krzykiem", by przezwyciężyć poczucie bezsilności, a podejmowane rozmowy owocowały działaniami i fizycznym remontem tej drogi […].
Więcej na ten temat przeczytasz w artykule "Mity o drodze" w miesięczniku "Nowiny z naszej Gminy", nr 3 (17), marzec 2009 r.
Stanowisko ZDW:
Wbrew pojawiającym się informacjom (patrz tekst pt. „Obiecanki cacanki, czyli remont DW 425” na portalu: http://www.raciborz.com.pl/art11986.html) Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach podjął już przed kilkoma tygodniami działania mające na celu przygotowanie remontu tego odcinka drogi wojewódzkiej nr 425, który biegnie przez Kuźnię Raciborską.
Zlecono specjalistycznej firmie dokonanie odwiertów, by zbadać stan drogi. Dla procesu przygotowania remontu drogi ważne są nie tylko pobieżne oględziny nawierzchni, ale także wiedza, co znajduje się niżej, w warstwach nośnych tzw. podbudowy drogi. Niestety dawniej remontowano i naprawiano drogi byle jak, bez projektów, często z przypadkowych materiałów. W wyniku dokonanych odwiertów okazało się, że tak było właśnie w tym przypadku. Pod warstwami nawierzchni występuje kilka rodzajów kostki, oraz wiele różnych materiałów, które można określić jako odpady przemysłowe.
Obecnie Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach zlecił opracowanie koncepcji renowacji DW 425 w Kuźni Raciborskiej. Dylemat jest taki: czy remontować pobieżnie tę drogę, co będzie tańsze, ale za ok. 5 lat trzeba będzie znów ją naprawiać?; czy też dokonać gruntownej renowacji traktu, za dużo większe pieniądze, ale wtedy droga będzie służyć ok. 30 lat bez napraw?
Żeby podjąć taką decyzję, trzeba dokładnie rozważyć wszystkie za i przeciw w sposób racjonalny, zgodnie z najlepszą wiedzą inżynierską i ekonomiczną. Taka analiza jest właśnie dokonywana. Zarzuty jakoby ZDW w Katowicach lekceważył zagadnienie remontów dróg w jakimkolwiek mieście, czy gminie wynikają z niewiedzy lub złej woli. W roku ubiegłym wyremontowaliśmy gruntownie 90 km dróg w naszym województwie. W Raciborzu wyremontowano np. z pieniędzy województwa śląskiego rondo i wiele kilometrów DW 919.
W Kuźni Raciborskiej powstało kilkaset metrów chodników sfinansowanych z budżetu województwa śląskiego. O to zabiegały władze miasta i gminy. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach rekomendował wtedy Zarządowi Województwa Śląskiego, by budowę chodników sfinansować.
Trzeba mieć świadomość, że przygotowanie inwestycji takiej jak gruntowny remont DW 425, to nie tylko sprawa pieniędzy. Wymaga ono jeszcze czasochłonnych, trwających d 2 do 3 lat przygotowań. Trzeba wykonać wiele czynności. Od wspomnianych wyżej analiz technicznych i ekonomicznych, poprzez projekt, poczynienie uzgodnień, aż po uzyskanie rozmaitych pozwoleń.
Podczas listopadowego spotkania dyrekcji ZDW w Katowicach z władzami miasta i gminy uzgodniono, że ZDW poczyni starania o wpisanie tej inwestycji w plany na najbliższe lata. I tak się stało. Inwestycja ta została wpisana na listę proponowanych zadań. Trzeba mieć jednak świadomość, że ZDW w Katowicach nie ustala swego budżetu samodzielnie. Zgłaszamy Zarządowi Województwa Śląskiego propozycje. Chociaż wydatki Województwa Śląskiego na drogi, to od lat największa pozycja w budżecie. Jednak są one ograniczone i daleko niewystarczające, by wyremontować natychmiast wszystkie odcinki wymagające tego. Takich dróg jak DW 425 mamy w naszym województwie jeszcze wiele kilometrów i sukcesywnie je remontujemy.
/oprac. BaK/
Obudźcie się w tym ZDW czy WZD !!! Po tym się nie da jeździć !!! Czy prace zostaną podjęte dopiero w momencie, gdy dojdzie do jakiegoś nieszczęśliwego wypadku ???
W Kuzni mieliśmy już jeden śmiertelny wypadek na tej drodze ,i zarówno władze naszego mista jak i Rada Miasta nie wyciągnęła z tego żadnych wniosków ,Ilu Mieszkańców musi zginą by się obudzili.
Drogi Kuźniczaninie! Rada Miejska i władze Gminy już dawno wyciągnęły wnioski a od walenia głową w mur bolą ich zapewne głowy. Problem polega na tym że droga nie jest ich własnością więc nie mogą jej remontować a Zarząd Dróg Wojewódzkich czyli właściciel ma to wszystko w „głębokim poważaniu”. Ty też nie remontujesz mieszkania sąsiadów. Dlaczego? Bo nie jest Twoją własnością. Mógłbyś to zrobić za ich zgodą ale wtedy nie starczyłoby Ci na Twoje potrzeby. Tak samo jest w tym przypadku. Jeżeli gmina zacznie remontować nie swoje drogi to zabraknie im na remonty swoich dróg, szkół i wszelkich innych dóbr do niej należących. A dopiero wtedy byłaby afera…
Drogi Realisto dlaczego bronisz nieudaczników ,kto zamiata i odśnieza drogi powiatowe i wojewódzkie w Kuzni czili sprzata nie swoje .Przypominam o wyremontowanej drodze z Rud w kierunku Knurowa ,W Rudzie Kozielskiej oraz dwogi wylotowej Z Turza w kierunku Raciborza a w Kuzni NIC .czyz nie mamy w Radzie Powiatu P Gumieniaka ,a posłem nie jest przypadkiem P Siedlaczek mieszkaniec naszej Gminy .Gratuluje dobrego samapoczucia Tym Panom .
Odśnieżanie i sprzątanie to zleca wojewódzki zarząd dróg i za to płaci, gmina za friko nieobsługuje nieswojego.
Najciekawszym przedsięwzięciem „jest” droga szybkiego ruchu Raciborz-Pszczyna.