Spotkanie z senatorem Czesławem Ryszką w Raciborzu

Senator PiS, pisarz i publicysta katolicki, człowiek o szerokiej wiedzy z dziedziny religii i nauki społecznej Kościoła, znawca historii i życia społeczno – politycznego w niedzielę 23 maja był gościem parafii Matki Bożej.

Senator Czesław Ryszka dotychczas wydał 50 książek religijnych. W swojej twórczości literackiej posługuje się językiem prostym i zrozumiałym dla każdego. Zawsze stara się przybliżyć człowiekowi tajemnice wiary. Specjalizuje się w tematyce mariologicznej. Napisał między innymi: trylogię jasnogórską pod trzema tytułami – „Jasnogórska opowieść”, „Przeor Kordecki” i „Blizny”. Szczególnie interesują Go Objawienia  Matki Bożej, efektem czego jest między innymi słynna pozycja zatytułowana „Fatima -klucz do tajemnicy”. W sferze Jego szczególnych zainteresowań jest pontyfikat Sługi Bożego Jana Pawła II. Na ten temat wydał między innymi książki pt. „Papież końca czasów” czy „Jan Paweł II wielki”. W tym roku ukazała się najnowsza pozycja  Czesława Ryszki: „ Niechciany krzyż”, nawiązująca do tendencji europejskich a także niektórych środowisk politycznych w Polsce do zdejmowania krzyży w miejscach publicznych.

- reklama -

 

 

W kościele Matki Bożej podczas Mszy św., zamiast kazań, wierni mogli wysłuchać prelekcji na temat objawień maryjnych, pontyfikatu Sługi Bożego Jana Pawła II oraz Jego procesu beatyfikacyjnego. Po każdej Mszy św. można było przed kościołem nabyć niektóre książki  i uzyskać autograf autora. Po południu w pomieszczeniu kawiarenki parafialnej odbyło się spotkanie z senatorem Czesławem Ryszką, zorganizowane przez „RSS Dobro Ojczyzny”. W swoim wystąpieniu senator stwierdził między innymi że „obecny rząd na czele z premierem to osoby niekompetentne, bez właściwego,  kierunkowego przygotowania zawodowego i kwalifikacji do pełnienia zajmowanych stanowisk. Zdarzało się to również w poprzednich rządach, iż zwycięska opcja polityczna obsadzała kluczowe funkcje w kraju swoimi działaczami bez przygotowania,  ale nie na taką skalę jak obecnie”.

 

 

 

Senator w nawiązaniu do obecnej powodzi powiedział, że ustępujący rząd PiS pozostawił dokładny program zabezpieczeń powodziowych w kraju i zaplanował środki finansowe na ich niezwłoczną, sukcesywną realizację. Ale nowy rząd, który ciągle miał i ma awersje do PiS z zasady to wykreślił. W dyskusji mówiono też wiele o nadchodzących wyborach prezydenckich i podstępnych działaniach sztabów wyborczych, które bazują często na słabej i nierzetelnej świadomości politycznej Polaków, szafując uśmiechem i obiecankami Zanim wrzucimy kartkę do urny wyborczej, powinniśmy osobiście zainteresować się kandydatami a nie dać się manipulować przez  stronnicze media – powiedział  na zakończenie spotkania senator Czesław Ryszka.

 

/K.N./

- reklama -

5 KOMENTARZE

  1. Mamy nowy gatunek hien. Hiena powodziowa. A z tak zwanym projektem antypowodziowym pis było tak:
    Unijnych pieniędzy na
    projekty przeciwpowodziowe było 500 mln EUR. Lista zostawiona przez
    Gęsicką opiewała na ponad 1,5 mld euro. Zdecydowana większość projektów z tej listy była zupełnie
    nieprzygotowana. Gesicka zostawila kartke papieru z tytułem projektu. Tego nie dalo sie realizowac nawet gdyby byly pieniadze. Najpierw musialby byc
    porzadny projekt. Tak nawiasem za pisu mial powstac zbiornik w kamiencu zabkowickim na nysie klodzkiej. Powstal
    rezerwat ptakow ….:-)
    PiS probowal sobie kupowac elektorat na Podkarpaciu zabierajac pieniadze ze Slaska.
    A co do nieudolnosc. Panie Ryszka ja widzialem jak za pis „budowano” autostrady. Polaczek odpowiada za slimaczenie sie z tym. Gdyby nie szukanie wszedzie ukladu i spisku te lata nie bylyby zmarnowane.

  2. A może by za tydzień zaprosić przewodniczącego Kaczyńskiego na wygłoszenie homilii wyborczej? Albo dla równowagi jakiegoś PO-wca czy SLD-owca? Jedna wielka żenada. Nie dość, że księża z raciborskiej parafii całkowicie jawnie i otwarcie angażują się w bieżącą walkę polityczną, to jeszcze w rażący sposób łamią przepisy liturgiczne pozwalając osobie świeckiej (i to czynnemu politykowi!) na głoszenie kazań.

  3. Na temat zlekceważenia pani minister z PO planu ochrony przeciwpoowodziowej PiS zapewne dowiedział się Pan z jej wypowiedzi oraz doniesień medialnych i łatwo Pan w to uwierzył. A nie dochodził Pan rzeczywistgej prawdy w różnych, także prawicowyuch mediach.Oj, ta nasza polska łatwow2ierność i nienawiść do PiS tworzona przez różne fałszertstwas w mediach.. Ja wierzę słowom pana senatora bo od lat jest blisko tych spraw. POwcy , nawet gdy popełnią błąd , starają się go skrzętnie i podstępnie w sposób wyrafinowany ukryć.

    Jeżeli zaś chodzi o wystąpienia Pana senatora jako pisarza i publicysty katolickiego w kościele to prawo kanoniczne zezwala na takie sytuacjed, szczegółlnie gdy robi to katolicki pisarz i mówi o aktualnych sprawach kanonizacyjnych Śl€gi Bożego Jana Pawła II.Tą tematyką Pan Czesław Ryszka się zajmuje od wielu już lat.
    Trzeba było przyjść , a potem oceniać. ZXresztą w tym komentarzu jest wiele złośliwości i nienawiści do PiS., którego senator jest przedstawicielem.

  4. do „o poprzedników w komentar” – bądź zatem łaskaw wskazać stosowne fragmenty Kodeksu Prawa Kanonicznego pozwalające głosić homilie świeckim i wytłumaczyć, dlaczego są sprzeczne z aktualnym Ogólnym wprowadzeniem do Mszału Rzymskiego, p. 66: „Homilię winien z zasady głosić kapłan celebrujący. Może on ją zlecić kapłanowi koncelebrującemu lub niekiedy, zależnie od okoliczności, także diakonowi, nigdy zaś osobie świeckiej”.
    Rozumiem, że skoro jesteś zwolennikiem tego rodzaju 'wizyt pasterskich’ przed wyborami, to z radością wysłuchałbyś w kościele homilii, dajmy na to, Andrzeja Leppera tudzież Wojciecha Olejniczaka (jak wieść niesie, są oni katolikami obrządku rzymskiego, w dodatku tzw. praktykującymi) nt. postaci Jana Pawła II (Lepper w końcu często powołuje się na niego w swoich wystąpieniach), którzy po mszy św. wygłosiliby w pomieszczeniach parafialnych płomienne przemówienia atakujące opozycyjne względem Samoobrony i SLD partie.
    Ostatniego zdania nie rozumiem – moja rzekoma złośliwość czy „nienawiść” względem PiS (racz mi tę „nienawiść” wskazać, bo nie dostrzegam) ma mnie jakoś dyskwalifikować w dyskusji?? Sam się nie kryjesz z niechęcią wobec PO (’Platformersi to wyrafinowani kłamcy’), jednocześnie wychwalając PiS – Twoja sprawa, masz prawo nie lubić kogo chcesz.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj