Raciborski Ośrodek Aikido gościł światowej klasy mistrza Aikido sensei Eda Germanova 5 dan Aikikai. Germanov przebywał w Raciborzu, na zaproszenie senseia Jacka Ostrowskiego i Polskiej Organizacji Aikido.
Ed Germanov – 5 dan Aikikai, przeprowadził kilka treningów w raciborskim dojo, mieszczącym się w SP15 przy ulicy Słowackiego 48. Były to treningi Aikido, walka z bronią jo (kij o dł. ok 130 cm) i anto (drewniany nóż). W sobotę przeprowadzono również egzaminy na kolejne stopnie kyu które były wyczerpujące nawet dla świetnie przygotowanych kondycyjnie studentów. Po trzygodzinnym egzaminie zakończonym z większymi i mniejszymi sukcesami nie było czasu na relaks tylko kolejne dwie godziny treningu pod okiem senseja Germanova.
W czasie całego stażu, odbywającego się w dniach 15-17 kwietnia, sensei uczył młodych ludzi różnych technik walki z przeciwnikiem, także z przeciwnikiem uzbrojonym w nóż i kij (jo). Zaznaczał jednak na każdym miejscu, iż wraz z rozwojem umiejętności prowadzenia walki musimy rozwijać swój umysł i zgłębiać filozofię sztuk walki. Mimo, że sam jest mistrzem Aikido, przekonywał, że najlepszą sztuką walki jest sztuka walki bez walki, czyli przychodzący czasami najtrudniej, sposób uniknięcia walki. Dowodził również, że ból jest nieodłącznym towarzyszem życia, że z bólem musimy nauczyć się żyć, pokonywać go. Ból jest w naszym umyśle i tam możemy go pokonać.
Na koniec życzył wszystkim uczestnikom seminarium, aby nie ustawali w treningach. – Stały trening ciała i umysłu niech nas doprowadzi do bycia senseiem, niekoniecznie w sensie zdobycia czarnego pasa Aikido czy zostania nauczycielem, ale aby każdy z nas został senseiem dla samego siebie i czerpał tego radość życia. Jeżeli ktoś zapragnie latać w powietrzu, jest to niemożliwe. Ale jeżeli zbuduje swój własny samolot, nazwie go Aikido i będzie wytrwale trenował pewnego dnia wzniesie się w przestworza, w swoich marzeniach – powiedział sensei Ed Germanov.
Tekst i zdjęcia Jacek Ostrowski, Aikido Racibórz