60 tys. zł na samym początku wyniesie koszt usuwania z dróg porzuconych pojazdów, który to obowiązek nakłada na powiat nowa ustawa. – Niestety, to nie mercedesy ale maluchy i cinquecento – ubolewa starosta Hajduk .
– To kolejna wrzuta, niespodzianka naszego rządu dla samorządów powiatowych – poskarżył się Adam Hajduk radnym mówiąc o nałożonym na niego obowiązku usuwania pojazdów w dróg. – Powiaty mają zabezpieczyć miejsce parkingowe, pokrywać koszty przewożenia, parkingowania, a jedyna korzyść to ewentualnie odzyskanie kosztów od właścicieli pojazdów – wyliczał starosta .
Do tej pory kwestią tą zajmowały się Urzędy Skarbowe. Po przekazaniu jej powiatowi na samorząd spadły również koszty – na początek 60 tys. zł za pojazdy przejęte z Ostroga i przekazane na parking przy placu Arki Bożka.
– Okazuje się, że pieniądze przeznaczone na zakup nowego samochodu służbowego dla starostwa będziemy musieli wydać na zapłacenie parkingu – Hajduk nie liczy, że uda się wiele odzyskać od właścicieli często zdezelowanych i porzuconych wraków, nawet jeśli uda się uzyskać możliwość ich sprzedaży. Gdy nie uda się sprzedać, powiat poniesie koszty złomowania pojazdów, a niewykluczone że i ubezpieczenia ich, czego bardzo obawia się starosta .
/ps/