Wiolonczelista podbił serca raciborzan

– To co zrobił na scenie, to prawdziwy majstersztyk – zachwycali się państwo Alina i Michał Twardzisz z Raciborza, którzy skorzystali z zaproszenia i spędzili sobotni wieczór w Raciborskim Centrum Kultury.

 

- reklama -

Serca raciborzan podbił Łukasz Frant, wiolonczelista, który dał popis swoich niezwykłych umiejętności podczas koncertu wiolonczelowego a-moll R. Schumanna. Ale to tylko jedna część wspaniałego muzycznego wydarzenia – koncertu finałowego Dni Cecyliańskich organizowanych od kilkunastu lat w Rybniku. W tym roku po raz pierwszy impreza zawitała także do Raciborza.

Poza Schumannem, można było usłyszeć także "Trzy utwory w dawnym stylu" H.M.Góreckiego, a także „Jubelmesse" C. M. Webera. – Chętnie gościmy w Raciborzu, muzycy filharmonii rybnickiej towarzyszyli kilka tygodni temu Wiesławowi Ochmanowi podczas gali właśnie tu, w Raciborskim Centrum Kultury. A dziś prezentujemy chóry naszego regionu, a także solistów polskich i z zagranicy. W Dniach Cecyliańskich chodzi nam o integrację amatorskiego o profesjonalnego życia muzycznego. W naszym regionie działa wiele amatorskich chórów, chcemy je pokazywać – mówił przed koncertem Norbert Prudel, prezes Towarzystwa Muzycznego im. Braci Szafranków z Rybnika.

– Z dużym sentymentem wróciłem do Raciborza. Tutaj się urodziłem, tutaj mieszkałem przez 16 lat swojego życia, był to jeden z piękniejszych okresów mojego życia. Chodziłem do I LO, z rozrzewnieniem wspominam pana Liberę, panią Szczęsną, to były wspaniałe lata – mówił dyrektor Filharmonii Rybnickiej  Antoni Smołka. – Cieszę się, że udało się do przedsięwzięcia zaprosić wspaniałego dyrygenta Siegfrieda Heinricha. Przygotowania do tego dużego koncertu były czynione naprędce, bo przyjechał do Polski we wtorek wieczorem i tak naprawdę na próby było mało czasu, ale już nie możemy się doczekać – mówił Antoni Smołka.

Pamięta salę widowiskową Raciborskiego Centrum Kultury sprzed lat. – Miałem tu taki swój występ w wieku 10 lat, do teraz mam zdjęcie. Sala bardzo się zmieniła, ma wspaniałą akustykę. To niesamowite jak wspaniałe miejsce kultury ma Racibórz! – zachwycał się dyrektor Filharmonii Rybnickiej.  

W ramach tegorocznych Dni Cecyliańskich organizowanych przez Towarzystwo Muzyczne im. Braci Szafranków z Rybnika odbyło się 18 koncertów, raciborskie wydarzenie było jednym z dwóch najważniejszych, finałowych.

Wśród wykonawców: Amrei Rebekka Beuerle – sopran, Barbara Buffy – alt, Benjamin von Reiche – tenor, Christoph Heinrich – bass, Chór "Bel Canto" z zespołu szkół Powstańców Śląskich w Rybniku (Lidia Marszolik – przygotowanie chóru), Chór "Dominanta" PSM II stopnia w Rybniku (przygotowanie chóru Joanna Glenc, Rybnicki Chór Kameralny "Autograph" (przygotowanie chóru Joanna Glenc), Filharmonia Rybnicka im. Braci Szafranków, całością dyrygował Siegfried Heinrich.

 

 

rck

publikacja: /ps/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj