Nową, odświeżoną wersję lubianej operetki "Orfeusz" mogli obejrzeć w piątkowy wieczór raciborzanie. Tego dnia w Raciborskim Centrum Kultury ze sztuką "Orfeusz i Eurydyka" (zdjęcia) wystąpił Gliwicki Teatr Muzyczny .
Orfeusz i Eurydyka, znudzeni sobą, rozpaczliwie szukają sposobu na wymknięcie się z sideł dawno zwietrzałego małżeństwa. Kłopot w tym, że Los przeznaczył im role namiętnych kochanków aż po grób, a nawet daleko poza grób. Ale nic to – dzięki operetkowo-mitologicznej intrydze, Eurydyka wkrótce już może osobiście zweryfikować pogłoski o przyjemnościach, z jakimi wiąże się pobyt w roztańczonym piekle, czyli Hadesie. Niestety, jak się okazuje, ani piekielne rozkosze nie są tak rozkoszne, jak mogłoby się wydawać, ani Los nie ma zamiaru dać za wygraną. Co ostatecznie skutkuje wizytacją Zeusa w piekle oraz całą lawiną operetkowych nieporozumień – historia bawiła raciborzan w piątkowy wieczór.
"Orfeusz w piekle" to arie i duety mistrza paryskich teatrzyków, to piekielny galop,czyli niezapomniany Offenbachowski kankan, który właśnie w tej operetce pojawił się po raz pierwszy na teatralnej scenie!
W nowej, odświeżonej wersji, partie Eurydyki wykonała Anita Maszczyk, a jako Jowisz pojawił się Michał Musioł. Orkiestrę Gliwickiego Teatru Muzycznego poprowadził znany raciborskiej publiczności – Maciej Niesiołowski.
– Ta paryska operetka wciąż cieszy się ogromną popularnością – mówił przed występem mistrz Niesiołowski. – To muzyka świetnie wpadająca w ucho, wspaniałe libretto dające szansę pokazać artyście swoją wszechstronność – w grupie bogów panowie muszą pokazać swoje nagie torsy, przepasani tylko białymi ręcznikami, panie również mają szansę zaprezentować swoje wspaniałe wdzięki. Kiedy gra dzieje się w piekle, to nawet diablice i diabły są cudowni z rewelacyjną scenografią Barbary Ptak. Są piękne sceny chóralne, ale jest też wiele bardzo zabawnych tekstów mówionych. Jeśli ktoś nie przepada za muzyką to przynajmniej zachwyci się grą aktorską – mówił dyrygent.
To nie ostatni w tym roku kontakt raciborskiej publiczności z przebojami operetki. W klimacie opery, operetki, musicalu będzie można w Raciborskim Centrum Kultury przywitać nowy rok! Galę Gwiazd "Melodie świata" poprowadzi Czesław Majewski znany choćby z Kabaretu Olgi Lipińskiej, ale także z koncertów własnie w RCK kiedy to towarzyszył na fortepianie podczas występu Irenie Santor a także Halinie Kunickiej.
/p, RCK/