– Jak klub zdobędzie mistrzostwo kraju i awansuje do ligi mistrzyń to się zastanowię. Przynajmniej do czerwca temat jest zamknięty – deklaruje prezydent w odniesieniu do zwiększenia pomocy finansowej miasta dla RTP Unia.
Wczoraj o zwiększenie nakładów na drużynę czterokrotnego mistrza Polski zaapelował radny Stanisław Borowik . Prezydent nie ma jednak takich możliwości. Co mógł, już dla klubu zrobił. Gdyby chciał zwiększyć wsparcie, musiałaby decydować o tym rada miasta, choć i na to szanse są niewielkie. W rundzie wiosennej klub musi radzić sobie sam, i jak zdradza prezydent – da radę ciężki okres przetrwać.
Co do ewentualnego wyłożenia pieniędzy, to uzależnia to od dalszych sukcesów sportowych. Kolejne mistrzostwo i europejskie puchary wystarczą, by rozważyć poważnie sięgnięcie głębiej do miejskiej kasy (choć nawet wtedy wyklucza by klub całkowicie przeszedł na garnuszek miasta). Wszystko to dlatego, iż RTP Unia jest najbardziej eksportową marką sportową miasta. Dementuje zdecydowanie, by wspieranie unitek brało się ze szczególnie zażyłych stosunków z prezesem Remigiuszem Trawińskim, bardziej z wyrobionej przez lata dobrej współpracy miasta klubem.
Nie jest też prawdą, by RTP Unia było jakoś szczególnie uprzywilejowane przy podziale pieniędzy na tle innych klubów. – Np. na czwartoligową męską drużynę Unii wydajemy tyle samo, choć nie odnosi tak spektakularnych sukcesów – wyznaje.
/ps/
————————————–
patrz także:
Warta ma przejąć Unię? Prezydent Lenk: Nic mi nie wiadomo
Izabela Łukomska, prezes Warty Poznań, jedynie pomaga Unii Racibórz w poszukiwaniu sponsora. Sama ma problemy finansowe, więc nie ma mowy o przejęciu unitek – prezydent Lenk komentuje sprawę dotacji i sytuacji RTP
Fuzja Unii i Rafako: bieda + bieda = jedna wielka bieda
Jeszcze w ub. roku władze miasta we współpracy z klubami piłkarskimi KS Unia i Rafako Racibórz prowadziły rozmowy o ich fuzji. Miało to dać silną ekipę, nawet na miarę III ligi. Na jakim etapie sprawa jest obecnie?