Weekendowe, intensywne opady śniegu spowodowały, że na dachach budynków zalega jego gruba warstwa. Jeden metr sześcienny puchu śniegowego waży do 200 kg, śniegu mokrego 700-800 kg. Trzeba zachować ostrożność.
Zgodnie z ustawą Prawo budowlane właściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest obowiązany zapewnić, dochowując należytej staranności, bezpieczne użytkowanie obiektu w razie wystąpienia między innymi intensywnych opadów atmosferycznych. Ostatnie opady śniegu zaskoczyły wszystkich – kierowców, właścicieli nieruchomości, służby drogowe. Nikt nie był przygotowany na to co się wydarzyło. W ciągu kilku godzin spadło kilkadziesiąt centymetrów śniegu. Kolejne dni przyniosły lekką odwilż. Śniegu jest mniej, ale jest on o wiele bardziej niebezpieczny. Mokry śnieg i lód jest bardzo groźnym obciążeniem nie tylko dla konstrukcji dachu. Zalegający na dachach śnieg stanowi ogromne niebezpieczeństwo dla przechodniów. W Raciborzu trzeba uważać przechodząc niemal obok każdej nieruchomości. Jeden metr sześcienny mokrego śniegu waży od 700 do 800 kg. Zanim właściciele go nie usuną nie należy ryzykować i gdy widzimy nawisy śnieżne nad naszą głową, lepiej przejść na drugą stronę ulicy.
Zobacz gdzie musisz uważać – śnieg zalega na dachach>>
/p/
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
ja dziś oberwałam w głowę takim śniegiem. wprawdzie na prywatnej posesji, ale nie znaczy to, że mniej bolało. Jestem potłuczona, nie mówiąc już o strachu, którego się najadłam i nieprzyjemnym uczuciu. Właściciel posesji śmiał się tylko, zamiast coś zrobić. Powiedział też, że muszę uważać, bo to normalne, że śnieg zalega. Nie wiem, ale ydaje mi się że jest jakiś przepis, że właściciele mają odśnieżać chodniki, może dachów to też dotyczy?