Wielu ludzi starszych, schorowanych, często nie jest w stanie dojść do kościoła na Mszę św. Nie mają też osób bliskich które by ich dowiozły samochodem. Pozostało im jedynie wysłuchanie Mszy św. z radia czy telewizji.
Z cenną inicjatywą w tym zakresie wyszedł proboszcz parafii św. Mikołaja w Raciborzu ks. Adrian Bombelek, przy akceptacji rady parafialnej. Zaproponował wiernym bezpłatny dowóz takich osób z domu do kościoła busem, a jak zajdzie potrzeba to dwoma samochodami na Mszę św. o godz.9.00 i odwóz z powrotem. Okazało się, iż jest już wiele zgłoszeń na ten przewozy. W przyszłości z boku głównego wejścia do świątyni powstanie podjazd dla wózków inwalidzkich i dziecięcych.
Natomiast proboszcz par. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Raciborzu Ks. Adam Rogalski doprowadził do zamontowania kamer skierowanych na prezbiterium i od świąt wielkanocnych można oglądać przez internet transmisję wszystkich Mszy św. oraz nabożeństw. Jest to również duże udogodnienie dla chorych i niepełnosprawnych. Ale nigdy nie może zastąpić osobom sprawnym fizycznie uczestnictwa bezpośredniego w Eucharystii.
Obydwa przykłady są godne naśladownictwa także w innych, szczególnie dużych parafiach. Ludzie starsi, schorowani chcą utrzymać kontakt z własną, rodzinną parafią i kościołem, do którego przez wiele lat uczęszczali. Są to konkretne i cenne formy duszpasterstwa, szczególnie teraz w Roku Wiary.
Krystian Niewrzoł
—————————————————-
patrz także:
Środowisko, jakość życia, ekologia
.jpg "Remont")
A że tak bezcelnie zapytam: kto będzie płacił za te wycieczki do kościółka? Pan Bóczek?
Dla dobra tych nieszczęśliwych i chorych ludzi zapłacisz TY i ja, z prawdziwą radością.
No przepraszam bardzo, ale mam nadzieję, że będę mógł sam zadecydować na co idą moje pieniądze. I na pewno ich nie przeznaczę na dupowożenie staruszków do koscioła. Na wycieczki, za granicę, do teatru – może. ale nie do kościoła!
To nie dawaj wogóle pieniedzy i nie pisz idiotyzmów a na stare lata kiedy będziesz sam proś się żeby gdziekolwiek Cie zawieziono. Odpowiedzi nie oczekuję i nire zamierzam polemizować.
Ty człowieku na wszystkich portalach podważasz decyzje Kościoła wręcz atakujesz Jego działalność.Mam wrażenie, że kiedyś jako ochrzczony katolik w życiu pobłądziłeś i teraz wypisujesz takie brednie. Lepiej siedź cicho i nie przeszkadzaj a swoje mądrości zostaw dla siebie.
Nie Ci Bóg błogosławi a Duch Swięty oświeci.
Ja nie podważam żadnych decyzji, ludzie! ja tylko wyrażam swoje zdanie i niechęć do wydawania moich pieniędzy na autobus wożący staruszków do kościoła.
Zacznij wpierw chodzić do kościoła, najlepiej do Mikołaja, potem zacznij coś dawać do koszyczka – dopiero wtedy Twoje uwagi moga zostać przemyślane. Jeśli w kościele zbiera się na pojazd i paliwo by dowozić chorych parafian na mszę, to co Ciebie tutaj irytuje? Jak zwykle nie chodzący do kościoła mają najwięcej do powiedzenia i pierwsi pchają się do „dysponowania” pieniędzmi z koszyczka, do których nie wrzucili ani grosza.
Matole! Wrzuc biednemu do kubka, a nie czarnym sotniom, którzy przekazuja do dyspozycjio PAPIEŻA NASZEGO 5 000 000 dolarów! Francik zrobi z tym porzadek , ch!yba!?
weż sobie zobacz jaki pałac Rydzyk buduje sobie za pieniądze biednych ludzi, którzy dzieciom na buty nowe dać nie mają z czego, ale codziennie wrzucają do koszyczka 10 zl. To jest 300 zł miesięcznie. Można z tego wyżywić całą rodzinę,a nie budować pałace.